Z inspiracji
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Z inspiracji
Długi dzień, a niewiele w końcu się zdarzyło,
zbyt upalny by można cokolwiek wymyślić,
rozpalone do granic słońce w oczy biło,
nawet mrówki zmęczone drzemały pod liściem.
Z utęsknieniem czekałam ochłody wieczora,
kiedy siądę w ogrodzie pod zmurszałą gruszą,
zjem ziemniaki z koperkiem, popiję maślanką,
w świat przyjaznych klimatów z ochotą wyruszę.
Lecz nie dane mi było doczekać się chłodu,
niespodzianie zagrzmiało, nadchodziła burza,
niebo w ogniu płonęło, co nie było miłe,
wypadało się schronić, choć nie jestem tchórzem.
Mam w pamięci przesłanie, że po burzy słońce,
nie tym razem niestety, ciemna noc nastała,
ale w zamian na niebie księżyc się pokazał,
wymęczona upałem nad ranem zasnęłam.
Świt różowy zapukał niecierpliwie w okno,
a firanka dygnęła w odpowiedzi grzecznie,
nowy dzień się przywitał,pozdrowił uprzejmie
i znów było beztrosko,upalnie, bezpiecznie
zbyt upalny by można cokolwiek wymyślić,
rozpalone do granic słońce w oczy biło,
nawet mrówki zmęczone drzemały pod liściem.
Z utęsknieniem czekałam ochłody wieczora,
kiedy siądę w ogrodzie pod zmurszałą gruszą,
zjem ziemniaki z koperkiem, popiję maślanką,
w świat przyjaznych klimatów z ochotą wyruszę.
Lecz nie dane mi było doczekać się chłodu,
niespodzianie zagrzmiało, nadchodziła burza,
niebo w ogniu płonęło, co nie było miłe,
wypadało się schronić, choć nie jestem tchórzem.
Mam w pamięci przesłanie, że po burzy słońce,
nie tym razem niestety, ciemna noc nastała,
ale w zamian na niebie księżyc się pokazał,
wymęczona upałem nad ranem zasnęłam.
Świt różowy zapukał niecierpliwie w okno,
a firanka dygnęła w odpowiedzi grzecznie,
nowy dzień się przywitał,pozdrowił uprzejmie
i znów było beztrosko,upalnie, bezpiecznie
Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Z inspiracji
Powinienem się skoncentrować na burzy, księżycu i tym podobnych gadżetach, jednak - i to wyłącznie z twojej winy - na pierwszy ogień wezmę to, co w wierszu najlepsze.
Ziemniaki z koperkiem i maślanka...
Pychota!
Mogę poprosić jeszcze o dwa jajka sadzone?
Poezja trafia do serca mężczyzny. Przez... żołądek.
Bardzo smaczny wiersz, Malwinko.

Ziemniaki z koperkiem i maślanka...
Pychota!
Mogę poprosić jeszcze o dwa jajka sadzone?
Poezja trafia do serca mężczyzny. Przez... żołądek.

Bardzo smaczny wiersz, Malwinko.




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Re: Z inspiracji
skaranie Historia miała się następująco.Przeczytałam wiersz miszy, zachwyciłam się nim, pożyczyłam dwa słowa pierwszej zwrotki, a ponieważ było upalnie straszą co chwilę burzami na południu, wyszedł mi taki tworek.Zawsze liczę skaranie na Twoje poczucie humoru, mam kilka drzewek w ogrodzie, zimną maślankę i młode ziemniaki, zapraszam 

Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Re: Z inspiracji
Malwinko
Widzę trzynastkę, bardzo ładnie się prezentuje w Twoim wykonaniu.
Według mnie spełnia wszystko co trzeba tak
A że to moje ulubione tworzywo, to wielkie brawa, tak po znajomości.
Na upał
a na serce 
Widzę trzynastkę, bardzo ładnie się prezentuje w Twoim wykonaniu.
Według mnie spełnia wszystko co trzeba tak

A że to moje ulubione tworzywo, to wielkie brawa, tak po znajomości.
Na upał


- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Z inspiracji
O tak, długi i upalny był ten dzisiejszy dzień, a wieczór umilany jest ładnym słowem czytanym.
Z podziękowaniem
Z podziękowaniem

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Z inspiracji
skaranie boskie pisze:Poezja trafia do serca mężczyzny. Przez... żołądek.

Cóż - czasami jeszcze niektóre osobniki ratują rodzaj męski tak przyjemnymi poglądami

Malwinko - apetycznie .
Brawo za odwagę próbowania coraz to nowych sposobów zapisu.
Tak mi to wszystko głodnemu pachnie

Z ukłonem L.G.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Z inspiracji
Maślanka i ziemniaki z koperkiem górą!
Wiwat czysta i przaśna poezja!

Wiwat czysta i przaśna poezja!



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 284
- Rejestracja: 13 maja 2012, 13:17
Re: Z inspiracji
Bardzo się to apetycznie czyta. Za oknem mam właśnie Twoją burzę.
Zaproponuję konsekwentniejsze rozłożenie rymów, bo jest tu chaos:
zdarzyło,
wymyślić,
biło,
liściem.
I jest ok.
..................................
A dalej - już inaczej:
wieczora,
gruszą,
maślanką,
wyruszę.
chłodu,
burza,
miłe,
tchórzem.
słońce,
nastała,
pokazał,
zasnęłam.
w okno,
grzecznie,
uprzejmie
bezpiecznie
Warto przepracować, bo tekst jest urokliwy. I doskonale trzyma rytm.
Pozdrawiam,
Zaproponuję konsekwentniejsze rozłożenie rymów, bo jest tu chaos:
zdarzyło,
wymyślić,
biło,
liściem.
I jest ok.
..................................
A dalej - już inaczej:
wieczora,
gruszą,
maślanką,
wyruszę.
chłodu,
burza,
miłe,
tchórzem.
słońce,
nastała,
pokazał,
zasnęłam.
w okno,
grzecznie,
uprzejmie
bezpiecznie
Warto przepracować, bo tekst jest urokliwy. I doskonale trzyma rytm.
Pozdrawiam,
z.