Poranna impresja po czytaniu „Na wspak”
Wyrasta kwiat zapachów z czary zieleni,
wnętrzności muchożercze kuszą à rebours;
des Esseintes się w sztucznościach praży i hieni,
dzbanecznik mlaska jadem – chacun à son tour.
[Dla niewtajemniczonych:
des Esseintes (wym. dezesęt) - nazwisko głównego bohatera powieści
à rebours (wym. a rebur) - fr. "na wspak"
chacun à son tour (wym. szakę a sątur) - fr. "każdy ma swoją kolej", "spokojnie, po kolei"
Książkę polecam:) ]
Poranna impresja po czytaniu "Na wspak"
-
- Posty: 367
- Rejestracja: 03 lip 2012, 23:34
- Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
- Lokalizacja: Wiszące Ogrody
Re: Poranna impresja po czytaniu "Na wspak"
Niewtajemniczonym też się podoba:))) semi.
Do każdego pięknie się uśmiecham:)))