to są miejsca pełne głuchej czerni
wyglądają zwyczajnie
pokój albo korytarz
pukasz
otwiera dziewczyna
wyjaśni dlaczego przepada za deszczem
albo że zawsze jest jakiś wybór
ale jeśli spytasz o wiersze powie: spierdalaj
bo ludzie to śmieją się z wierszy
i wiersz im się nigdy nie zdarza
a jak ona emocyjnie podchodzi do kochania
aż nie może ścierpieć rysowania serduszek
bo tu jest czerń pełna głuchych miejsc
sen w który zapada się by umierać
więc pukasz
otwiera dziewczyna nie z tego świata
wygląda zwyczajnie ale czuje się wypatroszona
mówi: pamiętam
rano wiatr trzasnął drzwiami
nikt nie widział co ze mnie wyszło
późno, najwyżej później
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
późno, najwyżej później
Ostatnio zmieniony 11 sty 2014, 11:53 przez em_, łącznie zmieniany 2 razy.
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
-
- Posty: 398
- Rejestracja: 08 lis 2011, 15:28
- Kontakt:
Re: późno, najpóźniej
Tajemniczo, może zbyt.
Nie wiem czy wrócę, by dociekać.
Nie wiem czy wrócę, by dociekać.
Andrzej Bonifacy Fudali
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: późno, najpóźniej
A gdzie tam tajemniczo, wszystko, jak na dłoni :-P
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: późno, najpóźniej
prosty wiersz, ale pełen mrocznych tajemnic
to lubię
to lubię

fajne słowo.em_ pisze:emocyjnie
-
- Posty: 506
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:56
Re: późno, najpóźniej
dobrze się czytało
za często naciskałaś enter
rano drzwi trzasnęły wiatrem
pozdrófko
za często naciskałaś enter
rano drzwi trzasnęły wiatrem
pozdrófko
Socjalizm świetnie nadaje się do fałszowania świadomości zbiorowej, gdyż jest intelektualną pokusą ćwierćinteligenta. - Stefan Kisielewski
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: późno, najpóźniej
To prawda, mroczny wiersz. Skojarzył mi się z subkulturą "emo". Może przez połączenie:
"pukasz
otwiera dziewczyna
wyjaśni dlaczego obgryza paznokcie
czy nosi różowy stanik
albo że zawsze jest jakiś wybór
ale jeśli spytasz o wiersze powie ci spierdalaj"
"i nic innego" - wydaje mi się niepotrzebne w tym miejscu. Osłabia trochę wrażenie, jakie robi "spierdalaj", według mnie. Gdybyś na wulgaryzmie poprzestała, pozostawiłabyś czytelnika z tym surowym odczuciem, z niepewnością, z pytaniami w głowie...
To zależy czyja to myśl - jeżeli peelki - można również wziąć w kursywę i zostawić "to". Jeżeli dygresja odautorska - bez kursywy i jednak bez zaimka.
Jeżeli natomiast chodziło o bardziej bezpośrednie i realistyczne znaczenia (skojarzyło mi się z aborcją albo poronieniem) - to chyba wolałabym mniej dosłownie, bo i w tym kontekście "wypatroszenie" wydaje się pójściem po bandzie. Ale to są moje subiektywne, czytelnicze odczucia.
"pamiętam" w końcówce - też wzięłabym w kursywę.
Pointa - przejmująca. Spodobała mi się też gra słów z czernią i miejscami - świetnie, plastycznie to wyszło i działa na wyobraźnię...
Pozdrawiam,

Glo.
orazem_ pisze:jebane rysowanie serduszek
Skoro stawiasz na prostotę - pomyślałabym, czy czasem nie byłoby dobrze dokonać w nim drobnych korekt.em_ pisze:tu jest czerń pełna głuchych miejsc
Może inna wersyfikacja byłaby bardziej przejrzysta?em_ pisze:pukasz
otwiera dziewczyna
wyjaśni dlaczego obgryza paznokcie
czy nosi różowy stanik
albo że zawsze jest jakiś wybór
ale jeśli spytasz o wiersze powie ci : spierdalaj
i nic innego
"pukasz
otwiera dziewczyna
wyjaśni dlaczego obgryza paznokcie
czy nosi różowy stanik
albo że zawsze jest jakiś wybór
ale jeśli spytasz o wiersze powie ci spierdalaj"
"i nic innego" - wydaje mi się niepotrzebne w tym miejscu. Osłabia trochę wrażenie, jakie robi "spierdalaj", według mnie. Gdybyś na wulgaryzmie poprzestała, pozostawiłabyś czytelnika z tym surowym odczuciem, z niepewnością, z pytaniami w głowie...
A gdyby tak bez "to"?em_ pisze:bo ludzie to śmieją się z wierszy
"emocyjnie" jako neologizm - proponowałabym wziąć w kursywę.em_ pisze:a jak ona emocyjnie podchodzi do kochania
Też pomyślałabym, czy "to" jest absolutnie konieczne. Ewentualnie jako wzięte z języka potocznego może się obronić - ale ja osobiście bym usunęła.em_ pisze:to jebane rysowanie serduszek
To zależy czyja to myśl - jeżeli peelki - można również wziąć w kursywę i zostawić "to". Jeżeli dygresja odautorska - bez kursywy i jednak bez zaimka.
To "wypatroszenie" - nie chcę być złośliwa, ale według mnie jest już zdecydowanym przejaskrawieniem, brakiem umiaru w obrazowaniu. Poszłaś w patos na całego. Dla mnie jednak to chwyt dość ryzykowny, wydaje mi się, że może raczej śmieszyć.em_ pisze:wygląda zwyczajnie ale czuje się wypatroszona
Jeżeli natomiast chodziło o bardziej bezpośrednie i realistyczne znaczenia (skojarzyło mi się z aborcją albo poronieniem) - to chyba wolałabym mniej dosłownie, bo i w tym kontekście "wypatroszenie" wydaje się pójściem po bandzie. Ale to są moje subiektywne, czytelnicze odczucia.
"pamiętam" w końcówce - też wzięłabym w kursywę.
Pointa - przejmująca. Spodobała mi się też gra słów z czernią i miejscami - świetnie, plastycznie to wyszło i działa na wyobraźnię...
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: późno, najpóźniej
Witaj Glo,
wypatroszona czyt. pusta; 'to' akcentuje, umacnia, przy tym nie jest sztywne i raczej bym zostawiła. Szczerze to wiem, że ten wiersz trzeba poprawić, ale nic ciekawego nie przychodzi mi do głowy, więc to chyba jeszcze poczeka :-)
wypatroszona czyt. pusta; 'to' akcentuje, umacnia, przy tym nie jest sztywne i raczej bym zostawiła. Szczerze to wiem, że ten wiersz trzeba poprawić, ale nic ciekawego nie przychodzi mi do głowy, więc to chyba jeszcze poczeka :-)
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave