nie idzie o tytuł...

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Gabriela
Posty: 364
Rejestracja: 03 lis 2011, 19:31

nie idzie o tytuł...

#1 Post autor: Gabriela » 13 lip 2012, 22:22

nie igram ze światłością, bo kiedy nastanie,
próżno się przed nią ukryć. gdzie kończy się niebo,
nie wiem i dobrze mi z tym. nie przekraczam granic.
żadna z już ustalonych, nie koi, nie schlebia.

ślinię na cztery wiatry i wystawiam palec.
wolno podcinam gałąź, choć złorzeczy drzewo.
nigdy nie będzie dobrze - jest kiepsko, lub wcale.
stąd właśnie czarna flaga. nie spocznę. powiewa.

słychać nieznośne jęki. piekło znów zbrukane.
chcę wpływu na strach, głód mój - dokładnie przełykam,
jednak nie uwzględnili. sznurem opętane
wychudłe ręce, nogi i koniec języka.

nie rwę się do światłości, bo kiedy nastanie,
zatańczę jak mi zagra, a nie o tym śniłam.
taka już rola błazna, chcę zerwać kaganiec.
wszystko jest zimne, obce. nic się nie zmieniło.
Ostatnio zmieniony 15 lip 2012, 23:20 przez Gabriela, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: nie idzie o tytuł...

#2 Post autor: skaranie boskie » 13 lip 2012, 22:29

Interesująca poetyka. Niekonwencjonalne ujęcie tematu, zdania niespięte wersyfikacją. Powiało świeżością na Ósmym piętrze. Czyżby ktoś otworzył okna?

Dobry wiersz Gabrielo.
:kwiat: :kwiat: :kwiat:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Gabriela
Posty: 364
Rejestracja: 03 lis 2011, 19:31

Re: nie idzie o tytuł...

#3 Post autor: Gabriela » 13 lip 2012, 22:37

dzięki!!! :beer:

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: nie idzie o tytuł...

#4 Post autor: Sede Vacante » 13 lip 2012, 22:52

Nie podoba mi się zapis małych liter po kropkach, jakoś nie mogę się skupić, może jestem zbyt zasadniczy, ale fanem nie będę.
Mimo wszystko, rób swoje, ja idę dalej :beer:
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: nie idzie o tytuł...

#5 Post autor: skaranie boskie » 13 lip 2012, 22:55

Zgadzam się z Sede, że pisanie małymi literami po kropce jest be, jednak w dzisiejszej poezji to już niemal kanon, nie pozostaje więc nic innego, jak się z nim pogodzić. Walka z takimi niuansami jawi mi się niemal donkichoterią. Przyjmijmy, że jest to złe, ale nie każde zło daje się wytępić.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

semiramida
Posty: 755
Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
Lokalizacja: Wiszące Ogrody

Re: nie idzie o tytuł...

#6 Post autor: semiramida » 13 lip 2012, 23:31

A mnie się ten wiersz bardzo podoba. Świetnie władasz piórem i poetyckim językiem, Gabrielko :))) semi.
Do każdego pięknie się uśmiecham:)))

Gabriela
Posty: 364
Rejestracja: 03 lis 2011, 19:31

Re: nie idzie o tytuł...

#7 Post autor: Gabriela » 14 lip 2012, 12:20

semiramido; dziękuję bardzo. :)

Panowie; tak mi się pisze już kilka lat, proszę nie bić, no... :beer:

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: nie idzie o tytuł...

#8 Post autor: Gloinnen » 14 lip 2012, 12:51

Utwór oceniam jako bardzo ciekawy i oryginalny, jeżeli chodzi o obrazowanie. Pod tym względem - podziwiam, bo udaje Ci się - wykorzystując tradycyjną formę wiersza rymowanego - stworzyć tekst na wskroś współczesny, niebanalny, który nie trąci myszką i nie sprowadza pisania do tworzenia infantylnych, słodkich rymowanek.
Mam trochę zastrzeżeń co do rytmu, nie jest to na pewno regularny sylabotonik, chociaż przełamanie kanonu może się obronić właśnie przez to, że podążasz w kierunku unowocześnienia poezji.

Rymy - poza jednym "zbrukane/opętane" (niby-gramatyczny) - bardzo dobre, zwłaszcza te, oparte na asonansach/konsonansach.

Natomiast ja też jestem zdecydowaną przeciwniczką pisania małą literą po kropce. Wiem, że na chwilę obecną taka moda panuje w poezji. Kto ją zainicjował, kto pierwszy w noc bezsenną wymyślił wielką armię - nie mam pojęcia. Nie mogę też od piszących w ten sposób autorów uzyskać żadnej sensownej odpowiedzi na pytanie, jaką funkcję poetycką ma pełnić taki właśnie zapis. Ja jestem raczej zwolenniczką teorii, wedle której wszystkie zastosowane przez autora środki wyrazu muszą czemuś służyć. Niezależnie od maniery czy tendencji. Może panować moda na brak interpunkcji, chociażby - ale to akurat gra istotną rolę w zapisie.

Można rewolucjonizować kanon poetycki, proponować inne, nietypowe rozwiązania, ale zawsze w jakimś celu, a nie tylko po to, aby było inaczej. Innymi słowy - "na przekór" czy "kontra" powinny być racjonalnie umotywowane i coś wnosić do przekazu. Funkcjonalizm dla mnie osobiście to podstawa, a to dlatego, że w mojej ocenie autor powinien pisać świadomie, wiedząc zawsze dlaczego i po co.

Natomiast rezygnacja z dużej litery po kropce - to chyba tylko ślepe podążanie za jakimś narzuconym nie wiadomo czemu i przez kogo stylem.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Gabriela
Posty: 364
Rejestracja: 03 lis 2011, 19:31

Re: nie idzie o tytuł...

#9 Post autor: Gabriela » 14 lip 2012, 13:19

no właśnie:

zbrukane - opętane. nie bardzo miałam jak zastąpić, zmienić przy tym, co chciałam ująć.

dziękuję za opinię. resztę przemyślę. :)

Stepanian
Posty: 439
Rejestracja: 10 lis 2011, 23:59

Re: nie idzie o tytuł...

#10 Post autor: Stepanian » 14 lip 2012, 20:52

Doskonały nastrój, bardzo ciekawy wiersz, od tytułu aż po pointę. Kropki i małe litery po nich nie przeszkadzają mi wcale. Nawet jeśli to tylko moda, to cóż złego w podążaniu za modą? Brawa za wiersz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”