***(kolejny rok)
Kolejny rok odchodzi w przeszłość,
wieczór kolejne drzwi zamyka.
Zdradź, proszę, świecie, czy przede mną
dużo jest jeszcze snów i wyzwań?
Wszak tyle ścieżek ciągle czeka
i mnogość rajów nieodkrytych;
piękno w nienapisanych wierszach,
nieobejrzane dotąd świty.
Tylko spojrzenie się wyostrza,
z rozwagą mędrca rozum mierzy
wszystko, co los pozwoli poznać,
nim kiedyś w końcu strąci w niebyt.
A przyszłość pośród mrocznych zwątpień
przynieść ci może niespodzianie
ludzkie uśmiechy, oczy, dłonie
twoje - na zawsze - ukochane.

Gloinnen.