mother in law
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
mother in law
mother in law
bo jeśli jesteś jeszcze ze mną
tak jak niedawno i pamiętasz
że kiedyś byłaś niczym zwiewność
na pierwszej randce nocą cmentarz
szalik na oczach straszne duchy
i dziura w murze by przeskoczyć
chociaż odwagi nikt nie uszył
byś tylko chciała budząc podziw
teraz się na głos dzieci śmieją
gdy składasz kwiaty na trzydziestkę
zięciowi rzucasz krótkie hello
jakbyś mówiła ciągle jestem
Łódź.24.07.2012.
bo jeśli jesteś jeszcze ze mną
tak jak niedawno i pamiętasz
że kiedyś byłaś niczym zwiewność
na pierwszej randce nocą cmentarz
szalik na oczach straszne duchy
i dziura w murze by przeskoczyć
chociaż odwagi nikt nie uszył
byś tylko chciała budząc podziw
teraz się na głos dzieci śmieją
gdy składasz kwiaty na trzydziestkę
zięciowi rzucasz krótkie hello
jakbyś mówiła ciągle jestem
Łódź.24.07.2012.
Ostatnio zmieniony 24 lip 2012, 21:06 przez P.A.R., łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: mother in law
czyli...
teściowa z fantazją
wiersz także

teściowa z fantazją

wiersz także

z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: mother in law
Raczej matczyny przepis albo prawo a może ponad prawem ?
Wtedy na pewno Teściowa .
Zachwycająco Parowe .
Cieszy mnie za każdym razem ta pewność radości odczytania tego co napiszesz Parze .
Z uszanowaniem L.G.
Wtedy na pewno Teściowa .
Zachwycająco Parowe .
Cieszy mnie za każdym razem ta pewność radości odczytania tego co napiszesz Parze .
Z uszanowaniem L.G.
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: mother in law
i cholera ciągle młodsza ode mnie...czyli...
teściowa z fantazją
Dodano -- 24 lip 2012, 13:53 --
zdecydowanie ponada może ponad prawem ?
na teściowe nie ma paragrafu...
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: mother in law
No, paragrafu nie ma...
Są balkony, żmije, rowery...
Wszystko bezskuteczne.
Piękny wiersz Parze. Doszukuję się w nim czegoś więcej niż tylko opowieści o wciąż młodej teściowej. Ale może to tylko moja wyobraźnia...
Z wyrazami szacunku dla adresatki lirycznej.
A nam, którzyśmy w drodze...

Są balkony, żmije, rowery...
Wszystko bezskuteczne.
Piękny wiersz Parze. Doszukuję się w nim czegoś więcej niż tylko opowieści o wciąż młodej teściowej. Ale może to tylko moja wyobraźnia...
Z wyrazami szacunku dla adresatki lirycznej.

A nam, którzyśmy w drodze...



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: mother in law
może...Doszukuję się w nim czegoś więcej niż tylko opowieści o wciąż młodej teściowej. Ale może to tylko moja wyobraźnia...
i jak jej to powiem...Z wyrazami szacunku dla adresatki lirycznej.

- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: mother in law
Pewnie przemycasz osobiste akcenty, których się tylko domyślamy. Temat na pewno Ci bliski. A dla mnie fajny i dobrze napisany. Podoba mi się.
/tak na marginesie: pewnie zauważyłeś już literówkę w "trzydziestce", ale to naprawdę detalik/
/tak na marginesie: pewnie zauważyłeś już literówkę w "trzydziestce", ale to naprawdę detalik/
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 284
- Rejestracja: 13 maja 2012, 13:17
Re: mother in law
Cokolwiek tu skrywasz - robisz to sprytnie, zgrabnie szyjesz strofy.
Uśmiecham się, bo znam panią, która zwykła mawiać, że jej synowie są już starsi od niej:)
Pozdrawiam z podobasiem,
Uśmiecham się, bo znam panią, która zwykła mawiać, że jej synowie są już starsi od niej:)
Pozdrawiam z podobasiem,
z.
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
- Lokalizacja: Wiszące Ogrody
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: mother in law
cóż ja przemycam
dużo więcej
nic nie mówiąc son in law
umykając przed wersami...
kłaniam się nisko
p.
dużo więcej
nic nie mówiąc son in law
umykając przed wersami...
kłaniam się nisko
p.