tryptyk – zima

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

tryptyk – zima

#1 Post autor: Miladora » 31 lip 2012, 0:22

w piersi zmrożona bryła złudzeń
wyschnięte zioła kurz zamieszkał
dni wloką noce – żyję z trudem

nie mogę w sobie znaleźć miejsca

zwietrzały w winie posmak lata
zarasta pleśnią gubiąc pamięć
spłynęła rzeka – już nie wraca

jak można uciec z siebie samej

pozamykane ścieżki – w dali
horyzont kapie znów szkarłatem
krew z bielą śniegu zachód spalił

na popiół – jeszcze wciąż coś tracę

co czasem przemknie kątem oka
w odprysku szyby na obrazie
nie – już nie chodzę tak po nocach

wśród pustych ścian – i żadne twarze

nie wyświetlają w mózgu pytań
odwracam głowę – skryty w głębi
ślad został tylko bez odbicia

blednący z każdym pulsem tętnic

okienny pejzaż straszy czernią
w ciszy pokoju drży wskazówka
gubiąc sekundy – nie napełnią

zimowe chwile – głodne usta

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: tryptyk – zima

#2 Post autor: coobus » 31 lip 2012, 0:36

Trzecia część tryptyku ( w kolejnośći czytania) i tym razem trzy różyczki :rosa: :rosa: :rosa: , w pełni zasłużone. Chyba jako całość ten tryptyk staje się dziełem. Pozostaje wiosna, która sama w sobie jest czwartą różyczką, tylko nie wiem czy zmieści sie jako czwarta w tryptyku. Koniecznie musi mieć rumieńce na twarzy i sukienkę w kwiatki. Jeśli się odnajdzie. Dziękuję za potrójne wrażenia :)
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: tryptyk – zima

#3 Post autor: Miladora » 31 lip 2012, 14:17

coobus pisze:Pozostaje wiosna,
Wiosna to już inna bajka, Kubusiu. :)
Bardziej optymistyczna.

Dziękuję, że starczyło Ci cierpliwości na cały tryptyk. ;)
I za różyczki.

Dobrego z podwójnym buziakiem i lampką wina :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: tryptyk – zima

#4 Post autor: Leon Gutner » 31 lip 2012, 15:27

Dopełniłaś całość doskonale .
Chylę czoła przed tym cyklem .
Zaskoczył mnie , i sprawił olbrzymią radość w odczycie .

Z podziwem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: tryptyk – zima

#5 Post autor: skaranie boskie » 31 lip 2012, 22:00

Początkowo miałem nieciekawe wrażenie.
Już chciałem powiedzieć, że Miladora nie wytrzymała tempa i ostatnią część napisała już jakby na siłę. Jakże mylne to jednak było wrażenie. Po chwili zastanowienia pojąłem w czym rzecz. Przecież to zima. Pora obumierania tego, co żywe. Świat pokryty białym, jednostajnym całunem... I właściwie zbędne słowa. To jest majstersztyk!
Będę zachwycony czytając "tryptyk" w antologii.

:rosa: :rosa: :rosa:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: tryptyk – zima

#6 Post autor: Miladora » 01 sie 2012, 1:25

Leon Gutner pisze:Zaskoczył mnie
Nie jest łatwo Cię zaskoczyć, tym bardziej mi miło, Leonku. :)
skaranie boskie pisze:Przecież to zima. Pora obumierania tego, co żywe.
Masz rację, Skaraniek. Obumierania uczuć i wspomnień także - czasem w samoobronie.
Ale żebyś nie domniemywał niczego, to przyznam, że to fikcja literacka. ;)

Dziękuję, panowie, za dobre przyjęcie tej historii. :rosa:

Buźki :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
jacek placek
Posty: 344
Rejestracja: 01 kwie 2012, 22:55

Re: tryptyk – zima

#7 Post autor: jacek placek » 02 sie 2012, 22:49

Przeczytałem wszystkie 3 i nie wiem co napisać bo mi się tak jakoś smutno i wesoło naraz zrobiło. Jakbym zakwitał w środku lata, moknął w jesiennych ulewach i zamarzał w zimowych zawiejach. Skąd Ty bierzesz takie wspaniałe wiersze? Ja idę się powiesić bo co ja tu robię jak tu sami wielcy poeci piszą? Miladora jesteś na prawdę wielką poetką.
Kiedyś kradliśmy księżyc, dziś skupujemy wiersze. :)

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: tryptyk – zima

#8 Post autor: skaranie boskie » 02 sie 2012, 22:49

Miladora pisze:Dziękuję, panowie, za dobre przyjęcie tej historii.

Gdybym był panią umarłbym ze :wstyd: wstydu.
Kto to słyszał, żeby tylko panowie zainteresowali się taką Poezją!
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: tryptyk – zima

#9 Post autor: Miladora » 04 sie 2012, 3:48

Dzięki, Jacku-Placku - ale nie przesadzaj. ;)
Ja dopiero od trzech lat piszę wiersze.

Skarańku - "panowie" dlatego, że odpowiadałam na komentarz Leonka i Twój.
Miałam do Ciebie "pani" mówić? :D

Dobrego dnia wszystkim :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

semiramida
Posty: 755
Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
Lokalizacja: Wiszące Ogrody

Re: tryptyk – zima

#10 Post autor: semiramida » 04 sie 2012, 11:17

Utrzymałaś kunszt do samego końca:))) Miladora wielką poetką jest:))) semi.
Do każdego pięknie się uśmiecham:)))

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”