samotność

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

samotność

#1 Post autor: e_14scie » 15 lis 2011, 17:38

Najgorszą samotnością, jest ta pośród ludzi
najbliższych. Masz opodal sam będąc daleko.
Nikt nie wie co wywierca otwory. Poniekąd
niepozorne bo w żyłach, gdy krew chce się burzyć.

Zasypiasz embrionalnie, jak embrion się budzisz
do czego? Do kolejnej dekoracji. W oknie
strzęp zasłony spłowiałej we wzory niemodne.
Niemodna też samotność, co gubi i studzi.

Najcichszą samotnością, jest ta pośród głosów
najbliższych. Dni nie liczysz prócz drzazg na podłodze
pod dywanem. Schowanej raz lepiej raz gorzej.
Patrzysz w nią jak ślepiec - ślepnący po trochu.

Czasami wypisujesz kwitek do zapłaty,
na wstępie ustalając prowizję z przyszłością.
Zagryzasz wierszem smutek, zmywasz noc na mokro,
pojedynczym oddechem próbując odstraszyć.

Aż nareszcie przywykasz, bo przecież jak matka
jest ci wierna oddana i w zamian nic nie chce.
Poza jednym jedynym, kiedy spłynie z deszczem
pamiętaj! Może wrócić! Nie wrzucaj ad acta!
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: samotność

#2 Post autor: Leon Gutner » 15 lis 2011, 21:16

Temat jak najbardziej . Zapis także solidny - Evowy .
I to zagryzanie wiersza smutkiem - świetne
Fajnie się czytało .

Pozdrawiam L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: samotność

#3 Post autor: Miladora » 16 lis 2011, 0:15

To ja się trochę pobawię... ;)

- Najgorszą samotnością, jest ta pośród ludzi - bez przecinka
najbliższych. Masz opodal sam będąc daleko. - "opodal" nie brzmi dobrze, bo powinno być "nieopodal".
Sugeruję proste:
Masz ich blisko, sam będąc daleko - z przecinkiem

- Zasypiasz embrionalnie, jak embrion się budzisz - nie dałabym embrionalnie, choć wiadomo, że o pozycję embrionalną chodzi.
To powtórzenie nie brzmi za dobrze poza tym.
Może - "zasypiasz w tej pozycji, jak embrion się budzisz"? - wplata się tu "pozycji jak embrion" i to by wystarczyło, tak myślę.

- Niemodna też samotność, co gubi i studzi. - dodatkowy rym "gubi/studzi" - dałabym "gubi" na końcu wersu, bo ciekawszy rym tworzy, a "studzi" zamieniła na inne słowo.

- Najcichszą samotnością, jest ta pośród głosów - też bez przecinka

- Patrzysz w nią jak ślepiec - ślepnący po trochu. - wiersz na 13/7/6, tu jest 12/6/6, jedna zgłoska do dodania.
Bardzo łatwo zamienić "jak" na:
Patrzysz w nią niczym ślepiec - ślepnący po trochu. = 13/7/6

- jest ci wierna(,) oddana i w zamian nic nie chce. - przydałby się przecinek

- Poza jednym jedynym, kiedy spłynie z deszczem(,) - przecinek do dodania
pamiętaj! Może wrócić! Nie wrzucaj ad acta!
A ostatni wers pozbawiłabym wykrzykników, bo krzyczą, a tu nie jest krzyk potrzebny.
Widziałabym to tak:
- pamiętaj - może wrócić. Nie wrzucaj ad acta.

Mądry, życiowy wiersz, Listeczku. :)
Masz :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Gorzki Dziad

Re: samotność

#4 Post autor: Gorzki Dziad » 16 lis 2011, 9:14

e_14scie pisze:Najgorszą samotnością, jest ta pośród ludzi
Eścia w roli Konrada z "Dziadów" (Niekoniecznie gorzkich)
:bravo:

JSK
Posty: 361
Rejestracja: 02 lis 2011, 13:28

Re: samotność

#5 Post autor: JSK » 16 lis 2011, 9:53

Samotność - cóż po ludziach, czym śpiewak dla ludzi?
Gdzie człowiek, co z mej pieśni całą myśl wysłucha,
Obejmie okiem wszystkie promienie jej ducha?

Nieszczęsny, kto dla ludzi głos i język trudzi:
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie;
Myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie,

A słowa myśl pochłoną i tak drżą nad myślą,
Jak ziemia nad połkniętą, niewidzialną rzeką.
Z drżenia ziemi czyż ludzie głąb nurtów docieką,
Gdzie pędzi, czy się domyślą? -


Konrad ładnie o samotności prawił piórem Adama Mickiewicza (Dziady III część - Wielka Improwizacja)

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: samotność

#6 Post autor: e_14scie » 16 lis 2011, 17:27

Leon Gutner pisze:Temat jak najbardziej . Zapis także solidny - Evowy .
I to zagryzanie wiersza smutkiem - świetne
Fajnie się czytało .

Pozdrawiam L.G.
to lubię :jez:

nie grymasi, bierze co mu dają i je

dzięki Leo
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: samotność

#7 Post autor: e_14scie » 16 lis 2011, 17:30

Miladora pisze:To ja się trochę pobawię... ;)
[............................]

Mądry, życiowy wiersz, Listeczku. :)
Masz :rosa:
trenowałam interpunkcję, Milka. To mój pierwszy z jej zastosowaniem i przerzutniami

:crach: jak ja nie lubię poprawiać

dzięki
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: samotność

#8 Post autor: e_14scie » 16 lis 2011, 17:32

Gorzki Dziad pisze:
e_14scie pisze:Najgorszą samotnością, jest ta pośród ludzi
Eścia w roli Konrada z "Dziadów" (Niekoniecznie gorzkich)
:bravo:
kłaniam po damsku

Eścia pozdrawia Dziada
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: samotność

#9 Post autor: e_14scie » 16 lis 2011, 17:33

JSK pisze:Samotność - cóż po ludziach, czym śpiewak dla ludzi?
Gdzie człowiek, co z mej pieśni całą myśl wysłucha,
Obejmie okiem wszystkie promienie jej ducha?

Nieszczęsny, kto dla ludzi głos i język trudzi:
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie;
Myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie,

A słowa myśl pochłoną i tak drżą nad myślą,
Jak ziemia nad połkniętą, niewidzialną rzeką.
Z drżenia ziemi czyż ludzie głąb nurtów docieką,
Gdzie pędzi, czy się domyślą? -


Konrad ładnie o samotności prawił piórem Adama Mickiewicza (Dziady III część - Wielka Improwizacja)

nie wiem, czy widzisz to, co ja JSK
Jam nie Mickiewicz :clown:
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: samotność

#10 Post autor: Miladora » 16 lis 2011, 17:42

e_14scie pisze::crach: jak ja nie lubię poprawiać
Nie marudź, tylko do roboty. :smoker:

;)
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”