Do dna

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Do dna

#1 Post autor: Sede Vacante » 22 sie 2012, 17:29

Przegrałem swoje miejsce na ziemi

przy półlitrówce łez
i słoiku dziecinnych wspomnień
w occie.

Kat wyjechał z pierwszym rozdaniem.
I drugim
i trzecim…
Ślepa wolność machnęła dżokerem…

…stałem się bezdomny...

Nawet robaki wracając do swych dziur
mogą rzec:
Nie ma jak u siebie.

Dopijam drugą flaszkę
pozorów.
Zwracam w szyjkę.
Zmieszany koktajl z prozy i snów
wlewam w pustkę.

Tylu ludzi potrafiłoby mnie
zrozumieć,
ale są zbyt daleko.

Trzecią odkręcę na finał.
Na pohybel kurwa,

gnoju!


… Lustro i tak nie odpowie.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Abi
Posty: 1093
Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57

Re: Do dna

#2 Post autor: Abi » 22 sie 2012, 19:02

Ślepa wolność machnęła dżokerem…

…stałem się bezdomny.
warto poczytać o wielokropku...

      • przegrałem swoje miejsce na ziemi

        przy półlitrówce łez
        i słoiku dziecinnych wspomnień
        w occie

        kat wyjechał z pierwszym rozdaniem
        kolejne poganiała ślepa wolność
        machając dżokerem

        stałem się bezdomny

        nawet robaki wracając do dziur
        mogą rzec
        nie ma jak u siebie

        dopijam drugą flaszkę pozorów
        jebut w dno

        zmieszany koktajl prozy i snów
        wlewam raz jeszcze
        po brzeg pustki

        tylu ludzi potrafiłoby mnie zrozumieć
        ale są zbyt daleko

        trzecią odkręcę na finał

        przy lustrze
        które nie odpowie
wybacz,
gdy Twoje słowa
nieco inaczej trafiają...

:-)A.

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Do dna

#3 Post autor: Sede Vacante » 22 sie 2012, 20:21

Dobra twoja wersja, choć tylko momentami się rozmijamy, ale podoba mi się.
Muszę się z nią "przespać". Wielkie dzięki.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

SamoZuo

Re: Do dna

#4 Post autor: SamoZuo » 22 sie 2012, 23:12

Podoba mi się przekaz wiersza i właściwe ujęcie tematu. :ok:

Dodam tez swoją refleksję.
Niewola jest nieprzyjemna, przytłaczjąca, ale każdego coś ogranicza.

Wydaję mi sie, że nie ma ludzi całkowicie wolnych, a jeśli tacy są, to z nich całkowici ignoranci i nieciekawe typy.


Pozdrawiam :rosa:

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Do dna

#5 Post autor: Sede Vacante » 23 sie 2012, 10:40

Co do wolności - masz rację. Zgadzam się. Uważam, że jeśli ktoś dziś mówi, że jest wolnym człowiekiem, to na pewno kłamie.
Wolności nie ma, ona po prostu nie istnieje.
Ale są różne odmiany zniewolenia, przyporządkowania.
Niektóre, najprościej mówiąc, do przyjęcia, inne, no...niestety.
Dzięki za odwiedziny.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Do dna

#6 Post autor: Ewa Włodek » 24 sie 2012, 17:27

bunt peela przeciwko zniewoleniu, ograniczeniom - jakie by one nie były? I to bunt w takiej formie, że z jednej niewoli brnie w dodatkową. No, ale może - jak stłucze to lustro - to będzie "od dna"?
Dobra refleksja - kawałek życia, Sede...
:ok:
Mnóstwo pozdrowień...
Ewa

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Do dna

#7 Post autor: anastazja » 25 sie 2012, 14:41

Mam dobre zdanie o wierszu, pisany sercem, które przygniata ból nie tylko z braku wolności. Odczytuję smutek i rozczarowanie powodowany brakiem przyjaciela...tylu ludzi potrafiłoby mnie zrozumieć
ale są zbyt daleko
.

Sede, podoba mi się :)
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Jarek B
Posty: 633
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59

Re: Do dna

#8 Post autor: Jarek B » 25 sie 2012, 19:22

...może być...jednak lepiej ...bez tej nuty użalania:)-pozdr.:)
"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Do dna

#9 Post autor: Gloinnen » 27 sie 2012, 22:59

Ale mnie dzisiaj wieczorem wzięło na rzewność... I od razu trafiłam na ten wiersz...

Abi odwaliła kawał doskonałej roboty, warto wziąć pod uwagę jej poprawki.

Dla mnie zbyt dużo pompy w obu wersjach. W ogóle - w tekście jest wszystko, co mogłoby się znaleźć w klasycznym "zalewaczu": alkohol (koniecznie wóda), pustka, łzy, pozory, przegrana, podli ludzie, którzy nie rozumieją, lustro (nie ma to, jak oglądanie własnej gęby na megakacu)... do tego kat, robaki... rzeczywiście, koktajl do zwrotu, zwłaszcza po iluś tam... nieważne.
Głupio mi tak o tym pisać, ponieważ wiersz jest boleśnie szczery, natomiast sposób, w jaki wyrażasz własne emocje wydaje mi się bardzo schematyczny. Smętne rozkminki w oparach alkoholu jakoś mnie nie kręcą, zbyt wiele utworów powstało w oparciu o ten motyw. Najwidoczniej jest to dobry sposób (chwilowego) poradzenia sobie z nieznośnym ciężarem życia, ale na pewno nie najlepszy sposób na dobry wiersz. Chyba, że pojawi się wśród nas drugi Gałczyński:

Przecie nie dla mnie spokój ksiąg lśniących wysoko
i wiosna też nie dla mnie, słońce i ruń wonna,
tylko noc, noc deszczowa i wiatr, i alkohol -
serwus madonna.



Poza tym - raczej trudno mi sobie wyobrazić Sede Vacante nad trzecią flaszką z rzędu... :be:

Zresztą - jeżeli upijać się - to tylko na wesoło... Zdecydowanie lepiej.

Pozdrawiam,
:beer:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Do dna

#10 Post autor: Sede Vacante » 29 sie 2012, 9:04

Dzięki Glo. za wizytę i szczerość, to jest najważniejsze.
Co do wiersza, nie chcę nic zmieniać, jednak.
Bo jaki nie jest, właśnie tak czułem, gdy pisałem go z zaciśniętymi zębami w mojej celi, która potocznie nazywamy domem.
Ale właśnie, szczery, surowy, jak moje myśli. niech zostanie.
Co do trzeciej flaszki wypitej w moim wykonaniu - wierz mi Glo.

Nie dopiłbym nawet pierwszej ;)

Zreeeesztą, sama wiesz:)

Jeszcze raz dzięki za wizytę.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”