Głosu nie mając
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Głosu nie mając
Ryby w ciemnych akwariach, w cyfrowych zaułkach.
Zawieszeni.
Bez głosu.
Nie wróci przejrzystość.
Noc wycieka ze skrzeli, rozpada się łuska.
Pamięć wzdęta od soli.
Widmowe łowisko.
Złością szkło już obrosło. Butwieją portale.
Nieme chwile z przedwczoraj.
Brak ujścia.
Depresja.
Mętna woda gościnna
dla skarg i zażaleń,
śliskim ciepłem podbrzusza nie-ludzkie
wypełnia.
Przemiń!
Sama do siebie kieruję rozkazy.
Musi w mule przydennym pogrążyć się oddech,
by przyznano post factum
łagodność
jak wiatyk.
Czas rozgrzeszeń
upłynął.
Nie będzie już boleć.
Wciąż od nowa rozważam te same
rozejścia.
Choć gniew słuszny
na zawsze
wykreślił mnie z ciepła.
25.08.2012.
____________________
Glo.
Zawieszeni.
Bez głosu.
Nie wróci przejrzystość.
Noc wycieka ze skrzeli, rozpada się łuska.
Pamięć wzdęta od soli.
Widmowe łowisko.
Złością szkło już obrosło. Butwieją portale.
Nieme chwile z przedwczoraj.
Brak ujścia.
Depresja.
Mętna woda gościnna
dla skarg i zażaleń,
śliskim ciepłem podbrzusza nie-ludzkie
wypełnia.
Przemiń!
Sama do siebie kieruję rozkazy.
Musi w mule przydennym pogrążyć się oddech,
by przyznano post factum
łagodność
jak wiatyk.
Czas rozgrzeszeń
upłynął.
Nie będzie już boleć.
Wciąż od nowa rozważam te same
rozejścia.
Choć gniew słuszny
na zawsze
wykreślił mnie z ciepła.
25.08.2012.
____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Głosu nie mając
czy to jest, Glo, o ludziach w wirtualnej rzeczywistości, która coraz częściej wydaje się zastępować tę realną? I o pozornym dobrodziejstwie kontaktów elektronicznych - niby mniej szkodliwych od tych "na żywo", a jednakowoż - grząskich jak mokradło i niosących zagrożenie - jak mętna woda? Tak odczytałam...
Pozdrowieńka liczne posyłam...
Ewa


Pozdrowieńka liczne posyłam...
Ewa
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: Głosu nie mając
ale zamuliłaś...ych...ach... ych... ach...
A.
może wyciągnięty korek... pomoże na bezgłos......w ciemnych akwariach, w cyfrowych zaułkach.

A.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Głosu nie mając
Dokładnie tak.Ewa Włodek pisze:o pozornym dobrodziejstwie kontaktów elektronicznych - niby mniej szkodliwych od tych "na żywo", a jednakowoż - grząskich jak mokradło i niosących zagrożenie - jak mętna woda
Trzeba by tę mętną zamuloną wodę wylać doszczętnie, ale czy warto?Abi pisze:może wyciągnięty korek... pomoże na bezgłos...
Niektórzy świetnie się w niej czują.
Po co im psuć zabawę?
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: Głosu nie mając
skoro takGloinnen pisze:Trzeba by tę mętną zamuloną wodę wylać doszczętnie, ale czy warto?Abi pisze:może wyciągnięty korek... pomoże na bezgłos...
Niektórzy świetnie się w niej czują.
Po co im psuć zabawę?
szkoda haustu
innych, niektórych...
A....ych...ach... ych... ach...
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Głosu nie mając
A ja myślę, że nie szkoda.
Każdy ekosystem ma swoje plugastwo. Widocznie natura wie, co robi.
Chociażby dla kontrastu.
Lepiej poszukać po prostu czystych wód. Kto będzie chciał, popłynie.
Każdy ekosystem ma swoje plugastwo. Widocznie natura wie, co robi.
Chociażby dla kontrastu.
Lepiej poszukać po prostu czystych wód. Kto będzie chciał, popłynie.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: Głosu nie mając
już widzęGloinnen pisze:Chociażby dla kontrastu.
Lepiej poszukać po prostu czystych wód. Kto będzie chciał, popłynie.
jak pod podobnym (nie Twoim)
płyniesz pod prąd
A.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Głosu nie mając
Napisz, coś o tym korku, to się przekonamy...
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: Głosu nie mając
nie muszę pisać,
gdy w Twoich wynurzeniach... gotowe...
błysku... urlopowego słońca, Glo
:-)
A.
gdy w Twoich wynurzeniach... gotowe...
błysku... urlopowego słońca, Glo
:-)
A.
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Głosu nie mając
W tych wirtualnych akwariach płotki udają piranie, bo wolno im bezkarnie kąsać, próbują nawet szczekać. Bo nie są to te ryby co głosu nie mają. To bagienne i błotniste mutanty. Odżywiają się właśnie bezkarnością. Patrzymy na nie jak na drobne robaczki a one przyglądają się swojemu odbiciu w szkle i czują się rekinami. Świat wirtualny... Poruszyłaś ciekawy temat, bolesny nie tylko dla Ciebie. Dla mnie tym bardziej bolesny że wirtualne błocko to między innymi ja... a coraz trudniej stąd uciec. Kwiatuszek dla Ciebie za ten wiersz 

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein