mrrrrrrr...
mruczando mormorando
nad ranem na gazie we włosach
on kot - czarny charakter
jeszcze czarniejsza - ona
mruczando marmolado
słodkie słodziutkie najsłodsze
jakie tylko wymyślić
można o świcie idiotce
mrrrrr...
zgarbił pochylił się sierpień
o dzień o minutę niżej
ściął usta dyskotece
poderwał gęsi i czyże
i poszedł (mrrr...) do ogrodu
na owocowe żniwa
a tam jak słońcem sięgnąć
- prezerwatywy na śliwach
mruczando
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
mruczando
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: mruczando
och, to sobie musiał tem mrrrruczek zaszaleć na dyskotece, skoro teraz - gdzie spojrzy - prezerwatywy
uśmiechnąłeś mnie, Sox...
Pozdrowieńka liczne...
Ewa

uśmiechnąłeś mnie, Sox...

Pozdrowieńka liczne...
Ewa
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: mruczando
Fajne . Z zamierzenia i całościowo .
Trochę mnie te prezerwatywy tak jakoś ale ...ogólnie fajnie.
Z uszanowaniem L.G.
Trochę mnie te prezerwatywy tak jakoś ale ...ogólnie fajnie.
Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: mruczando

z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: mruczando
Dziękuję pięknie za czytanie 
Prezerwatywy... koniec sierpnia kojarzy mi się z czymś zużytym i już niepotrzebnym.
Ale zarazem z czymś, co zaowocowało.
Pozdrawiam.

Prezerwatywy... koniec sierpnia kojarzy mi się z czymś zużytym i już niepotrzebnym.
Ale zarazem z czymś, co zaowocowało.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: mruczando
Jak to co to? Przecież pisze na początku, że peel jest jednym z takich, jak moje czarnych charakterów:iskierka pisze:piękne, ale po co te
mrrrrr... co to?
http://bit.ly/QxezYT
A i peelka niewiele lepsza

Pozdrawiam.