Pod koniec lata
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Pod koniec lata
Pod koniec lata
Dawno pożółkły pola zielone,
wiatr sypie kurz po ścierniskach
a gdzieś wysoko ponad zagonem
milczy skowronek i pliszka.
Słońce już nie to, chmury ściemniały,
co raz to deszczem postraszą.
Już pora w kufer schować sandały
i honor oddać kamaszom.
Patrz, jeszcze wczoraj muszki, motylki
i jeszcze wczoraj muzyka -
dziś tylko łykasz na ziąb pastylki
i smutno świerszcz w kącie cyka.
A przecież warto było doczekać,
dożyć koncertu kolorów -
chłonąć paletę liści na drzewach
i chłodny dotyk wieczoru.
Z wiatrem się ścigać polem oranym
w bladej poświacie księżyca,
z włóczęgi wrócić cicho nad ranem,
gdy jeszcze drzemie ulica.
A przecież warto było doczekać
Zamglonych, późnych poranków,
gdy z parasola jesień ocieka
kryjąc spóźnionych kochanków…
Gądno(PL)
30 sierpień 2009
skaranie boskie
Dawno pożółkły pola zielone,
wiatr sypie kurz po ścierniskach
a gdzieś wysoko ponad zagonem
milczy skowronek i pliszka.
Słońce już nie to, chmury ściemniały,
co raz to deszczem postraszą.
Już pora w kufer schować sandały
i honor oddać kamaszom.
Patrz, jeszcze wczoraj muszki, motylki
i jeszcze wczoraj muzyka -
dziś tylko łykasz na ziąb pastylki
i smutno świerszcz w kącie cyka.
A przecież warto było doczekać,
dożyć koncertu kolorów -
chłonąć paletę liści na drzewach
i chłodny dotyk wieczoru.
Z wiatrem się ścigać polem oranym
w bladej poświacie księżyca,
z włóczęgi wrócić cicho nad ranem,
gdy jeszcze drzemie ulica.
A przecież warto było doczekać
Zamglonych, późnych poranków,
gdy z parasola jesień ocieka
kryjąc spóźnionych kochanków…
Gądno(PL)
30 sierpień 2009
skaranie boskie
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: Pod koniec lata
na szczęście nastrój tuszujeskaranie boskie pisze:A przecież warto było doczekać
Zamglonych, późnych poranków,
gdy z parasola jesień ocieka
kryjąc spóźnionych kochanków…
bo czym bez niego byli byśmy
d e s z c z e m. . .
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Pod koniec lata
Do woja marsz, do woja...skaranie boskie pisze:i honor oddać kamaszom.
skaranie boskie pisze:A przecież warto było doczekać
Zamglonych, późnych poranków,
gdy z parasola jesień ocieka
kryjąc spóźnionych kochanków…

Przekombinowane. Pomimo licentia poetica.skaranie boskie pisze:chłonąć paletę liści na drzewach
Podsumowując - przeciętnie.

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: Pod koniec lata
a przecież ...
jest nastrojowo
i to pikne
jest nastrojowo
i to pikne

A przecież warto było doczekać
Zamglonych, późnych poranków,
gdy z parasola jesień ocieka
kryjąc spóźnionych kochanków…
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
- Lokalizacja: Wiszące Ogrody
Re: Pod koniec lata
Glo, a Ty się znowu czepiasz jak rzep psiego ogona.
Sama napisz lepiej.
Wspaniały, romantyczny wiersz, Skaranie. Dzięki niemu można pokochać wszystkie oblicza jesieni:))) Pozdrawiam złotem jesiennych deszczy:))) semi.
Sama napisz lepiej.
Wspaniały, romantyczny wiersz, Skaranie. Dzięki niemu można pokochać wszystkie oblicza jesieni:))) Pozdrawiam złotem jesiennych deszczy:))) semi.
Do każdego pięknie się uśmiecham:)))
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Pod koniec lata
to tak w charakterze przeciwwagi dlaskaranie boskie pisze:a
gdzieś wysoko ponad zagonem
milczy skowronek i pliszka.
gdzies wysoko ponad zagonem
ćwierka skowronek i pliszka?

ooo, Skaranie, tak sobie więcej humorystycznie spojrzałes na tę jesień, albo ja jakoś na opak czytam?
Ale to:
bardzo mi się spodobało, bardzo...skaranie boskie pisze: przecież warto było doczekać
Zamglonych, późnych poranków,
gdy z parasola jesień ocieka
kryjąc spóźnionych kochanków…

Pozdróweczki z jesiennym uśmiechem...
Ewa
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Pod koniec lata
Takiego lubię czytać cię najbardziej Skaranie .
Kapitalny nastrój - dobrze wypisany .
Końcówka świetna .
O takich wierszach myśli się jeszcze długo po zakończeniu odczytu .
Moje gratulacje .
Absolutnie w Leona .
Z uszanowaniem L.G.
Kapitalny nastrój - dobrze wypisany .
Końcówka świetna .
O takich wierszach myśli się jeszcze długo po zakończeniu odczytu .
Moje gratulacje .
Absolutnie w Leona .
Z uszanowaniem L.G.
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Pod koniec lata
Wiersz ładny, choć jakby przeniesiony z podręcznika do nauki polskiego dla szóstych (na przykład) klas. Pisałeś go pewnie w XIX wieku. Nie krytykuję, bo sam nie jestem bez grzechu. Sielski obraz trochę przeszkadza, ale za warsztat autorski wypiję 

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: Pod koniec lata
Patrz, jeszcze wczoraj muszki, motylki
i jeszcze wczoraj muzyka -
dziś tylko łykasz na ziąb pastylki
smutny świerszcz w kącie się cyka.
Tak mi się fajnie przeczytało, bo pewnie świerszcz też boi się nadchodzącej zimy?

Ale podoba mi się całość, dobrze oddałeś nastrój mijającego lata.
Pozdrawiam.