kręgi

[Withkacy]

Dodano -- 16 lis 2011, 22:06 --

[Miladora]

A ziewaj sobie, Wituś, ziewaj do woli.

Tak się ucieszyłam na Twój widok, że możesz robić, co chcesz.

Cholernie Szybki Bill z Ciebie...
No to zdrowie.

[Abi]

IMHO, to nie powtarzalność,
a jakowaś wyliczanka czynności :-/

[Withkacy]

A ziewaj sobie, Wituś, ziewaj do woli.

Tak się ucieszyłam na Twój widok, że możesz robić, co chcesz.

Cholernie Szybki Bill z Ciebie...
No to zdrowie.

A ziewaj sobie, Wituś, ziewaj do woli.

Tak się ucieszyłam na Twój widok, że możesz robić, co chcesz.

Cholernie Szybki Bill z Ciebie...
No to zdrowie.

avantar masz świetny, natomiast ja walczę gdzie się go wkleja i nic

[Miladora]

IMHO, to nie powtarzalność,
a jakowaś wyliczanka czynności :-/

Wyliczanka na stworzenie zamierzonego efektu.
Abi - ja rozumiem, że wiersz nie musi się podobać.
Ale, jak już mówiłam parę razy - lubię zmieniać style, konwencje i tematy. I eksperymentować.


Wituś - sprawdź w profilu jeszcze raz. Jest dokładnie określone, jakiej wielkości ma być avatar.
A mój jest z pewnego ulubionego pubu w piwnicy Rynku.
No i przywitaj się na forum, żebym oficjalnie mogła Ci buziaka posłać.

[Abi]

Wyliczanka na stworzenie zamierzonego efektu.

tylko nie bądź rozczarowana,
gdy inni na takie zarzuty z Twojej strony odpiszą:
wyliczanka na stworzenie zamierzonego efektu

zióbki
A.

[Miladora]

tylko nie bądź rozczarowana,
gdy inni na takie zarzuty z Twojej strony odpiszą:
wyliczanka na stworzenie zamierzonego efektu

Nigdy nie jestem rozczarowana, Abi, bo nigdy nikogo nie zmuszam do przeróbek w wierszach.
Staram się rozumieć intencje autora, a to, co wypunktowuję, to jedynie spostrzeżenia, z którymi autor nie musi się zgadzać.

[Abi]

Nigdy nie jestem rozczarowana, Abi, bo nigdy nikogo nie zmuszam do przeróbek w wierszach.
Staram się rozumieć intencje autora, a to, co wypunktowuję, to jedynie spostrzeżenia, z którymi autor nie musi się zgadzać.

a i owszem
grunt, to rozróżnić definicje...

hejka
A.

[skaranie boskie]

Wiesz, Mila d'oro...
Jakoś mi się tak skojarzyło z pewnym, skądinąd niezłym poetą, który na każdy zarzut odpowiada, że to zamierzone. Mam nadzieję, że u Ciebie to jednostkowy przypadek
Pozdrawiam i pozostaję przy wyliczance codzienności zatopionej w kręgach na wodzie...

[Miladora]

Jakoś mi się tak skojarzyło z pewnym, skądinąd niezłym poetą, który na każdy zarzut odpowiada, że to zamierzone. Mam nadzieję, że u Ciebie to jednostkowy przypadek

To akurat całkiem łatwe do sprawdzenia. Jest dość na Pięterku moich wierszy, które sumiennie dopracowywałam według sugestii. Ja nie używam tanich chwytów w tłumaczeniu "błędów".
Mówię tylko, co zamierzałam osiągnąć, i jak ja to rozumiem. I nie upieram się, że musi to być zaakceptowane.
Bo nie musi.

Dzięki i zdrowie, Skarańku.