dedykuję Milo
---
weszła w kwiaty jak w sen kolorowy
weszła cicho
a potem wchłaniała
zapach ich aż po zawrót głowy
a jej stopy zachłannie deptały
złote trawy wygrzane w lecie
i zerkała na pola w fiolecie
ta mała
i czekała
i miała nadzieję
bo od kogoś zapewne słyszała
że wśród wrzosów tak wiele się dzieje
że się wiersze kryją wśród wrzosów
i ukryte wzruszenia czyjeś
że wśród wrzosów słucha się głosów
słuchała
bo zapewne ktoś mówił tej małej
że odnajdzie w słonecznej dolinie
łany kwiatów w purpurze całe
i po kwiatach łąkę przepłynie
zmyje stopy poranną rosą
bo wśród wrzosów stąpa się boso
stąpała
z jasnym lekkim uczuciem w sercu
legła cicho skulona i bosa
uśmiechnięta
na wrzosów kobiercu
i tak wdzięczny był uśmiech tej małej
i tak sennie drzewa szumiały
że sny same się w strofy składały
we wrzosach
We wrzosach, skulona i bosa
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
We wrzosach, skulona i bosa
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: We wrzosach, skulona i bosa
Wiesz, Coobusku – chyba zacznę ćwiczyć rozwichrzeńce, bo są niezmiernie urokliwe i mają mnóstwo wdzięku. 
Bardzo dziękuję za dedykację – sprawiłeś mi ogromną przyjemność.
a dokoła szumiały łodygi
pył wrzosowy strząsając na włosy
sen przemykał nad głową i strofy
wiązał nicią pajęczyn
a potem
przyszedł wieczór
łagodny i złoty
śpij – wyszeptał – niech noc cię kołysze
zanurz ciało w aromat i ciszę
krople rosy osiądą na ustach
będziesz spała bezpiecznie
do jutra
No to za wszystkie wrześniowe wiersze

Bardzo dziękuję za dedykację – sprawiłeś mi ogromną przyjemność.


a dokoła szumiały łodygi
pył wrzosowy strząsając na włosy
sen przemykał nad głową i strofy
wiązał nicią pajęczyn
a potem
przyszedł wieczór
łagodny i złoty
śpij – wyszeptał – niech noc cię kołysze
zanurz ciało w aromat i ciszę
krople rosy osiądą na ustach
będziesz spała bezpiecznie
do jutra
No to za wszystkie wrześniowe wiersze

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 873
- Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
- Lokalizacja: Syreni Gród
Re: We wrzosach, skulona i bosa
Wrzosowo, wrześniowo, lirycznie. Z przyjemnością.
Podobnie jak Mila za wrześniowe wiersze.
Pozdrawiam. 
Podobnie jak Mila za wrześniowe wiersze.



Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: We wrzosach, skulona i bosa
Chciałem psioczyć że niby to znów forma wyprzedza treść i takie tam ale nic z tego nie będzie .
Tym razem jest dokładnie odwrotnie . Treść wyprzedza formę a dla takiej treści i nastrojów mniejsza o formę .
Bardzo spodobała mi się ta piosenka .
Z uszanowaniem L.G.
Tym razem jest dokładnie odwrotnie . Treść wyprzedza formę a dla takiej treści i nastrojów mniejsza o formę .
Bardzo spodobała mi się ta piosenka .
Z uszanowaniem L.G.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: We wrzosach, skulona i bosa
dedykowany - ładny, na pewno radośc sprawi...
Pozdrawiam serdecznie, Coob...
Ewa


Pozdrawiam serdecznie, Coob...
Ewa
-
- Posty: 985
- Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24
Re: We wrzosach, skulona i bosa
Superos .... Wrzosowo się zrobiło i boso ...



Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.