Kaczki

[iskierka]

Była sobie kaczka złota
niedomyta cała z błota
wyśmiewana poniżana
przez nikogo nie kochana

Nie wiedziała jak Dlaczego
Śmieją się z niej inne kaczki
pomyślała w sumie co tam
przecież to zwykłe łajdaczki

Aż tu nagle jedna z kaczek
się radośnie uśmiechnęła
i po chwili jej złośliwość
na kaczuszki przeminęła

Od tej chwili wszystkie kaczki
grzecznie razem się bawiły
i już kaczce brudnej z błota
na złość nigdy nie robiły.

[jaga]

[Sede Vacante]

Nadal nierówne wersy, postaraj się kilka razy przeczytać i poprawić tak, aby rytm był zachowany.
To wszystko musi płynąć sobie.
Przykładowo:
"pomyślała w sumie co tam
one to są zwykłe łajdaczki" - drugi wers wyraźnie dłuższy od pierwszego. Trzeba wydłużyć pierwszy, albo skrócić drugi.
"po-my-śla-ła w su-mie co-tam
zwy-kłe głu-pki i łaj-da-czki" - to przykład, możesz oczywiście użyć dowolnych słów, ty jesteś autorką:)

Prześledź każdy wers, w prawie każdym masz nierówność. Łatwo ja jednak zmienić, użyj wyobraźni, w końcu o to chodzi w pisaniu:)
Pamiętaj - rym i rytm
Pozdrawiam!

[iskierka]

poprawiłam

[Sede Vacante]

I bardzo dobrze

[iskierka]

dziękuję, udało się
hih a myślałam, że jestem cieniarzem

[Gloinnen]

niedomyta cała z błota

Fuj...

Nie wiedziała jak Dlaczego
Śmieją się z niej inne kaczki

To chyba oczywiste.

NB. Skąd Ci się wzięła duża litera nagle w środku frazy?

Mało dydaktyczna ta bajka.
Lepiej byłoby, żeby wzmiankowana kaczka wzięła porządną kąpiel.
Nikt nie lubi mieć do czynienia z brudasami i słusznie.

[MarkTom]

Śmieją się z niej inne kaczki

taś taś kaczko mała
jakaś ty paskudna
nie jesteś zabawna
za to cała brudna
kąpiel weź szybciutko
umyj piórka nóżki
nie będą się śmiały
na stawie kaczuszki