bladoniebieska linia

Miejsce na ostrą satyrę, utwory prześmiewcze i Wasze rozmaite wygłupy. W granicach przyzwoitości.

Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

bladoniebieska linia

#1 Post autor: pietrek » 27 cze 2012, 13:27

bladoniebieska linia

chłop pisał wiersza
więc przypalił zupę

a baba miast dać mu
tylko sprała dupę

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: bladoniebieska linia

#2 Post autor: Gloinnen » 27 cze 2012, 14:00

:cha:

gdy z chłopa łamaga
niech nie lamentuje

bo cóż to za baba
co zup nie gotuje

ma teraz za swoje
głupi stary koń

skoro taką żonę
durak sobie wziął
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

Re: bladoniebieska linia

#3 Post autor: pietrek » 27 cze 2012, 14:14

o Ty...:D
no to masz:


dziś ugotuję pyszną zupę
ze świeżych pomidorów
na maśle

dziś pachnieć będzie
w naszych pokojach
śródziemnomorskim światłem

kiedy wieczorem
wrócisz zmęczona
i bardzo głodna

będzie na ciebie
już czekała
zupa zachodzącego słońca

i popłyniemy pod żaglem obrusa
sosnowym stołem jak jachtem

w rejs po łakomstwa archipelagach
na wyspę prześcieradeł

:trili:

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

iskierka

Re: bladoniebieska linia

#4 Post autor: iskierka » 14 wrz 2012, 20:33

bitwa na wiersze :cha:
fajny wiersz

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: bladoniebieska linia

#5 Post autor: Sede Vacante » 14 wrz 2012, 21:34

Wbrew pozorom ta miniatura może mówić bardzo wiele, od żartobliwych przesłankę poczynając, na obrazach niewrażliwości świata, ślepoty na zło, wojen itp. kończąc na rozmowach o stosunku do galaktyki. dosłownie.
To jest magiczne w miniaturach, że jeszcze bardziej niż "pełnowymiarowa" poezja pozostawiają pole do interpretacji. I nawet te pozornie rubaszne, dowcipne, pół żartem - pół serio i wszystkie inne niby "nisko latające" jaskółki, mogą być księgami znaczeń.
Nie inaczej tutaj.
Dwa światy - zwykła codzienność kontra sztuka...obserwacja, empatia, szacunek do otoczenia...i tu się zaczyna zabawa w mnogość interpretacji.
Nie wiem, czy zamierzeniem autora było roztoczyć przed nami niezliczone ścieżki interpretacji, czy było to absolutnie niezamierzone, ale fakt faktem, otworzył wiele drzwi.

Podsumowując - miniatura niezwykła.
Potencjał na tony.
:bravo:
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: bladoniebieska linia

#6 Post autor: skaranie boskie » 16 wrz 2012, 21:21

no i jak tu
wobec faktów
pozostawić
żartu bieg

kiedy siła
znaczeń wzbiła
tuman biały
niczym śnieg

chyba trzeba
by się nie bać
chochlę zupy
w talerz wlać

skoro baba
gacie wkłada
nie chcąc chłopu
dupy dać
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

Re: bladoniebieska linia

#7 Post autor: pietrek » 17 wrz 2012, 12:23

dzięki skaranie - to bardzo fajnie, że błahostka potrafi wywołać taki odzew :)

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

ODPOWIEDZ

Wróć do „RADOSNA TWÓRCZOŚĆ”