kankanek

[Sokratex]

• • • Ja dla ciebie się tak cielę
      na powszednie dni niedzielę -
      tylko jeden dzień a pół
      co schowane jest pod stół
      w dni powszednie
      czeka ciebie!
      
      zamiast refrenu kankanek:
      http://bit.ly/R70GRJ
      
      Lecz niedzielą mimo: nie-dziel!
      to pod stołem z dala siebie -
      w lewą w prawą abyś mógł
      czar obydwu poznać nóg
      w dni niedzielne
      jest podzielne
      
      refren, czyli kankanek:
      http://bit.ly/R70GRJ
      
      W poniedziałek aż do piątku
      drugie pół czeka w porządku -
      mimo drogich szefa kół
      lewe pół jest z prawym pół
      lub pod biurkiem
      robi zbiórkę
      
      kankanek, czyli refren: http://bit.ly/R70GRJ
      
      O sobotę... się nie pytaj
      bo ten dzień z tygodnia wypadł
      na bazarki i butiki
      bym się z sobą mogła liczyć
      gdyby kiedyś z twego pół
      wyszedł mi w niedzielę
      null!
      
      kankanek i na bis same kankanki,
      do rana i już bez zwrotek:
      http://bit.ly/R70GRJ
      
      
      
      

[iskierka]

ujęły mnie te rymy, piękne

[Ewa Włodek]

ech, Sox, a tos mnie zmusił do wysiłu umysłowego i przypomnienia sobie wiersza Boya, gdzie przy stole - rozmowy o Ibsenie, a pod stołem istny "Grunwald" mistrza Jana...

no, pobawiłeś się słowy, a ja się pobawiłam, czytając...
Pozdrawiam z usmiechem...
Ewa

[Sokratex]

ujęły mnie te rymy, piękne

Dziękuję i... kankanek?

Dodano -- 06 wrz 2012, 17:10 --

ech, Sox, a tos mnie zmusił do wysiłu umysłowego i przypomnienia sobie wiersza Boya, gdzie przy stole - rozmowy o Ibsenie, a pod stołem istny "Grunwald" mistrza Jana...

no, pobawiłeś się słowy, a ja się pobawiłam, czytając...
Pozdrawiam z usmiechem...
Ewa

Ach, te tańce, połamańce...
naszych serc

Dziękuję i pozdrawiam.

[Leon Gutner]

Nie wiem czy czytać czy śpiewać ?
Postawiłem na to pierwsze i raczej wiersz nie dla mnie ale ...uznaję twoją wszechstronność za godną zainteresowania Sox .

Z uszanowaniem L.G.

[semiramida]

Obejrzałam filmik. Też bym tak chciała! :))) semi.

[skaranie boskie]

No i co ja mam teraz zrobić?
Do rana tańczyć kakana? A tu tyle innych wierszy do przeczytania i skomentowania, że o prozie nie wspomnę... Narozrabiałeś Sokratexie.

Ale sympatycznie narozrabiałeś.