zaśpiewajka

[Miladora]

z głowy myśli wciąż wywiewa
wiatr łobuz
i zagania między drzewa
ot modus
wieszam rozum na klamerce
za oknem
wiatr go szarpie znowu pewnie
zamoknie

pochowałam oczy uszy
pod szafą
wrzesień szyje mokre buty
pstrokato
porozrzucał stosy liści
w ogrodzie
a wiatr snuje niczym mistyk
melodię

gra na włosach wśród gałęzi
i płotów
czasem gwiżdże jak na fletni
u boku
w okiennice wciąż się wpycha
kamienic
taki psotny brat kalikant
jesieni

[iskierka]

Pięknie równo płynnie

[Ewa Włodek]

jesiennie, jesiennie i tęsknie...Ładnie, Mila...

Pozdróweczki serdeczne...
Ewa

[Miladora]

Dzięki, Iskierko i Ewuńku.

To taka prosta zaśpiewajka na pochmurne dni.
Dla rozluźnienia atmosfery.

Długiego babiego lata życzę.

[Leon Gutner]

Ładna forma .
I szalenie trudna
A jednak stanęłaś na wysokości zadania .

Z ukłonem L.G.

[atoja]

zewnętrzne pozory prostoty...
w środku
mistyczna to melodia

[coobus]

jesiennie, nastrojowo... bo to czas już, jak widać

[Miladora]

Dziękuję serdecznie - Leonku, Atojo i Coobusku.

Dobrego dnia