trochę wcześnie
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59
trochę wcześnie
wchodzisz do knajpy
mówisz dwa piwa
barman
chwila jestem zajęty
łapiesz go za czuprynę
napierdalasz o blaty
oszołomiony marzy o przycisku pod ladą
a ty przecząco kręcisz głową
ledwo wszedłeś
już jakaś kurwa z bloku
mówi na progu
tak
to kurwa ty
wyruchałeś moją dziewczynę
więc wycierasz nim posadzkę
pijesz te dwa pierdolone piwa
wracając do domu
poprawiasz krzyżyk
na złotym łańcuszku
hejka mamusiu
wróciłem
mówisz dwa piwa
barman
chwila jestem zajęty
łapiesz go za czuprynę
napierdalasz o blaty
oszołomiony marzy o przycisku pod ladą
a ty przecząco kręcisz głową
ledwo wszedłeś
już jakaś kurwa z bloku
mówi na progu
tak
to kurwa ty
wyruchałeś moją dziewczynę
więc wycierasz nim posadzkę
pijesz te dwa pierdolone piwa
wracając do domu
poprawiasz krzyżyk
na złotym łańcuszku
hejka mamusiu
wróciłem
"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: trochę wcześnie
Hmmmm.
Zastanawiam się czy, podobnie jak ja czasem, po prostu wyrzucasz z siebie chwilowy gniew, czy może bardzo chłodno kalkulowałeś pisząc, by w tej historii ukryć ten głębszy sens.
Udawania roli "poprawnego", gdy wszystko wokół nie jest tak, jak inni myślą, że jest?
Głęboko między wierszami ukryty opis naszej ogólnej hipokryzji, gdy udajemy świętoszków, porządnych ludzi, gdy każdy z nas jest tylko "zwierzęciem" i ma swoje ofiary na koncie?
W sumie mógłbym zgadywać, ale to nie prowadzi do niczego, bo tylko autor zna prawdę.
Idąc na łatwiznę można by stwierdzić, że "ot, takie wyrzucenie z siebie gniewu, opis kolejnego spieprzonego wieczoru". Ale chce wierzyć, że w głębi coś jest, coś więcej.
Aha, nie idę z tobą do baru
Nie lubię zadym 
Zastanawiam się czy, podobnie jak ja czasem, po prostu wyrzucasz z siebie chwilowy gniew, czy może bardzo chłodno kalkulowałeś pisząc, by w tej historii ukryć ten głębszy sens.
Udawania roli "poprawnego", gdy wszystko wokół nie jest tak, jak inni myślą, że jest?
Głęboko między wierszami ukryty opis naszej ogólnej hipokryzji, gdy udajemy świętoszków, porządnych ludzi, gdy każdy z nas jest tylko "zwierzęciem" i ma swoje ofiary na koncie?
W sumie mógłbym zgadywać, ale to nie prowadzi do niczego, bo tylko autor zna prawdę.
Idąc na łatwiznę można by stwierdzić, że "ot, takie wyrzucenie z siebie gniewu, opis kolejnego spieprzonego wieczoru". Ale chce wierzyć, że w głębi coś jest, coś więcej.
Aha, nie idę z tobą do baru


"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59
Re: trochę wcześnie
....historia,autentyczna:)....Sade:)...jest gniew...masz rację tylko ów barman...w porządnej knajpie...zaserwował mi setkę rojalu,bo taki miał przykaz nalewać pijanym...tylko że chodził ze mną do szkoły:)
co do zadym to gdzieś tu płakałeś pod wierszami,że mógłbyś skończyć w kryminale:)
....po pijaństwie ze mną co najmniej trzy lata:))))
co do zadym to gdzieś tu płakałeś pod wierszami,że mógłbyś skończyć w kryminale:)
....po pijaństwie ze mną co najmniej trzy lata:))))
"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: trochę wcześnie
Tak,w kryminale, ale poprzez niewypłacalność (kilkanaście tysięcy długu, alimenty i takie tam, włóczęgostwo chyba też podchodzi
a nie robieie zadym, hihi.
Zresztą nie, żebym chciał, raczej "nie daj boże"
Dbaj o siebie Jarku, nie daj się życiu!

Zresztą nie, żebym chciał, raczej "nie daj boże"

Dbaj o siebie Jarku, nie daj się życiu!

"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59
Re: trochę wcześnie
...dzięki
...z życia mam mistrzostwo świata....nie wyhuśtałem się...po 37 walkach w ringu...coś zostało w mojej głowie-strzała:)

"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: trochę wcześnie
Mnie się nie podoba. Nie podoba mi się opowiedziana historia, nie lubię przemocy w żadnej formie. Wiersz natomiast sprawia wrażenie, że agresywne zachowania są czymś naturalnym i można przejść nad nimi do porządku dziennego. Komentarz Autora pod tekstem idzie jeszcze dalej i pokazuje, że istnieją okoliczności usprawiedliwiające przemoc. Zdecydowanie sprzeciwiam się zarówno prezentowanej postawie, jak i wierszom ukazującym mordobicie jako zwykłą kolej rzeczy, element rzeczywistości, który nikogo nie dziwi. Nawet pod folklor lokalny (barowy) to nie podpada, przykro mi, zniesmaczyłam się bardzo.
Glo.
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: trochę wcześnie
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl