Jak mnie widzisz?

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
SamoZuo

Re: Jak mnie widzisz?

#11 Post autor: SamoZuo » 28 wrz 2012, 22:20

JuPit pisze:Patrzymy na to samo!.
Słuchamy tego samego!.

Nie, nie widziałem tego!.
Nie słyszałaś tego?
ten fragment to horror, prawdziwy horor

Powtarzasz niezbyt wdzięczne słowo "tego" , a także "samo-samego",
"(..) nie widziałem,
(...) nie słyszałaś (...)" - od razu kojarzy mi się tytuł komedii "Nic nie widziałem i nic nie słyszałem" - za dużo czasowników w formie osobowej, na zbyt krótkiej "przestrzeni"!

- a te wykrzykniki, to jak szankiel nie powiem na czym...

Eh...

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Jak mnie widzisz?

#12 Post autor: skaranie boskie » 29 wrz 2012, 10:52

Sede Vacante pisze:"nawet, gdy nie rozumie" - na końcu chyba "ę" (pierwsza osoba sądząc z kontekstu całości myśli - ?)
Sede, nie chcę powiedzieć, że uczył Marcin Marcina*...

W pierwszej osobie, liczby pojedynczej, powinno być nie rozumiem.

* odniesienie do starego przysłowia pszczół, które w całości mogę Ci wyłacznie na PW. ;)

A wiersz ogólnie niskich lotów, zagmatwany gramatycznie i interpunkcyjnie, o czym inni już wyżej byli łaskawi napisać.

A przecież można o chmurach i tak:

U nas dość głowę podnieść: ileż to widoków!
Ileż scen i obrazów z samej gry obłoków!
Bo każda chmura inna: na przykład jesienna
Pełźnie jak żółw leniwa, ulewą brzemienna
I z nieba aż do ziemi spuszcza długie smugi
Jak rozwite warkocze, to są deszczu strugi;
Chmura z gradem jak balon szybko z wiatrem leci,
Krągła, ciemnobłękitna, w środku żółto świeci,
Szum wielki słychać wkoło. Nawet te codzienne,
Patrzcie Państwo, te białe chmurki, jak odmienne!
Zrazu jak stada dzikich gęsi lub łabędzi,
A z tyłu wiatr jak sokoł do kupy je pędzi;
Ściskają się, grubieją, rosną, nowe dziwy!
Dostają krzywych karków, rozpuszczają grzywy,
Wysuwają nóg rzędy i po niebios sklepie
Przelatują jak tabun rumaków po stepie:
Wszystkie białe jak srebro, zmieszały się - nagle
Z ich karków rosną maszty, z grzyw szerokie żagle,
Tabun zmienia się w okręt i wspaniale płynie
Cicho, z wolna, po niebios błękitnej równinie!"


(Adam Mickiewicz, "Pan Tadeusz", księga 3 "Umizgi" w. 645 - 664)
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Jak mnie widzisz?

#13 Post autor: Sede Vacante » 29 wrz 2012, 14:02

Skaranie - masz rację, przyznaję :) i dzięki za to, bo jeśli ja się mylę, też chcę, aby mi t mówiono :)
E_14 - o to rzeczywiście. Szkoda, że nie możesz wprost pisać, bez żadnych wycieczek, byłoby jasno i zwięźle.
Ale to już dla mnie nieistotne, jakoś już nie zależy mi na wyjaśnianiu tego :rosa:
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Coffee Creeper
Posty: 117
Rejestracja: 09 gru 2011, 11:33
Lokalizacja: Bemowo

Re: Jak mnie widzisz?

#14 Post autor: Coffee Creeper » 29 wrz 2012, 19:49

e_14scie pisze:
JuPit pisze:Takim mam być, jak chcesz mnie widzieć!.
JuPit pisze:Niebo już czyste.
Rzadko jesteśmy tak zgodni!
Pointa całkiem niezła, tylko po licho ta eksklamacja w końcówce?
A czemu nie? Może podmoit liryczny był wzburzony?
Dobry pomysł na wiersz ale wiersz trzeba poprawić. :)

JuPit
Posty: 139
Rejestracja: 25 wrz 2012, 22:29

Re: Jak mnie widzisz?

#15 Post autor: JuPit » 01 paź 2012, 13:30

Myślałem o Waszych uwagach i postanowiłem zostawić moją wersję (takim-stwierdzenie, jakim-było by pytaniem co zmienia zasadniczo moje intencje)

Dodano -- 01 paź 2012, 13:31 --

Myślałem o Waszych uwagach i postanowiłem zostawić moją wersję (takim-stwierdzenie, jakim-było by pytaniem co zmienia zasadniczo moje intencje)

Dodano -- 03 paź 2012, 16:57 --

Dzięki Anastazjo!!!!!!! :)
JuPit

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”