.
tęsknię za twoim przytuleniem
i za uśmiechem tajemniczym
gdy zamiast ciebie mam wspomnienie
w życiu niewiele co się liczy
wątpliwość splata mnie jak warkocz
gubiąc co rusz nadziei kroplę
że może w tobie nie tak bardzo
że może tylko mnie chce opleść
szukamy się esencją chwili
biegnąc do myśl przedostatniej
jakbyśmy już nie ciałem byli
ale ruchomym w cieniu światłem
a w żyłach ogień mrok i piekło
od słów rzucanych prosto w serce
być może już by dawno pękło
ale uparte jest i nie chce
być może byłby święty spokój
i nic by się już nie zdarzyło
nawet na schodach odgłos kroków
nie zgadłby gdzie odeszła ...
.
okruch
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: okruch
Piękny, liryczny, odkładam w pamięci trzecią zwrotkę, by do niej wracać. 

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: okruch
Cała Nicol .
W tym swoim uciśnięciu uczuciowo - lirycznym jesteś nie do podrobienia .
Z uszanowaniem L.G.
W tym swoim uciśnięciu uczuciowo - lirycznym jesteś nie do podrobienia .

Z uszanowaniem L.G.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: okruch
to, Nicol, szczególnie dla mnie...Nicol pisze: a w żyłach ogień mrok i piekło
od słów rzucanych prosto w serce
być może już by dawno pękło
ale uparte jest i nie chce
być może byłby święty spokój
i nic by się już nie zdarzyło
nawet na schodach odgłos kroków
nie zgadłby gdzie odeszła ...


Pozdrawiam z uśmiechami...
Ewa
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
- Lokalizacja: Wiszące Ogrody
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: okruch
To jest bardzo dobre. Dla mnie ten wiersz mógłby istnieć bez dwóch pierwszych strof, które wypadły najsłabiej ze względu na nadmiar zaimków, początek poza tym dość sztampowy, moim zdaniem, i rym "przytuleniem/wspomnienie" - raczej mizerny.Nicol pisze:szukamy się esencją chwili
biegnąc do myśl przedostatniej
jakbyśmy już nie ciałem byli
ale ruchomym w cieniu światłem
a w żyłach ogień mrok i piekło
od słów rzucanych prosto w serce
być może już by dawno pękło
ale uparte jest i nie chce
być może byłby święty spokój
i nic by się już nie zdarzyło
nawet na schodach odgłos kroków
nie zgadłby gdzie odeszła ...
Dalej jest już dużo lepiej.
Piękne porównanie.Nicol pisze:jakbyśmy już nie ciałem byli
ale ruchomym w cieniu światłem
Nicol pisze:od słów rzucanych prosto w serce
być może już by dawno pękło
ale uparte jest i nie chce

Tak trzymać. Peelka jest silna, potrafi mocno kochać i wie, że miłość wszystko przetrzyma. Trudne chwile kiedyś miną, a zresztą - na złość przeciwnościom losu, odrzuceniu, cierpieniu - trzeba właśnie pokazać swoją siłę. Przecież, jak pisał św. Paweł, miłość:
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma. (1 Kor 13; 7)
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl