Из Польши своей спесивой...
Из Польши своей спесивой
Принес ты мне речи льстивые,
Да шапочку соболиную,
Да руку с перстами длинными,
Да нежности, да поклоны,
Да княжеский герб с короною.
- А я тебе принесла
Серебряных два крыла**.
1917
Ze swojej Polski wyniosłej
Słowa pochlebstw mi przyniosłeś,
I czapeczkę sobolową,
I rękę upierścienioną*,
I czułości, i pokłony,
I książęcy herb z koroną.
- A ja tobie w zamian
Srebrne skrzydła dałam**.
* w oryginale - rękę z długimi palcami,
** w oryginale - A ja tobie przyniosłam dwa srebrne skrzydła,
Przetłumaczyłam akurat ten wiersz (adresat: Nikodem Plucer-Sarno, Żyd polskiego pochodzenia/Polak żydowskiego pochodzenia?, szlachcic, wielka romantyczna miłość Cwietajewej), ale poetka napisała wiele innych, przepełnionych uczuciem i poświęconych temu panu.
Cwietajewa Marina "Ze swojej Polski..."
Moderator: Leon Gutner
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Cwietajewa Marina "Ze swojej Polski..."
Podoba mi się w tym wierszu zestawienie dwóch światów - materialnego (on) i uduchowionego (ona). Z jednej strony - blichtr tego świata, bogactwo i splendory, z drugiej - "dwa srebrne skrzydła" miłości, liryczne wzloty, dar serca.
O samym tłumaczeniu... Trudno mi wyrokować, bo nie znam biegle rosyjskiego. Są rytmiczne nieregularności, ale - wydaje mi się, że w oryginale również. (chyba, że źle czytam, co jest bardzo możliwe, bo z rosyjskim ostatni raz do czynienia miałam jeszcze w liceum).
Pozdrawiam,

Glo.
O samym tłumaczeniu... Trudno mi wyrokować, bo nie znam biegle rosyjskiego. Są rytmiczne nieregularności, ale - wydaje mi się, że w oryginale również. (chyba, że źle czytam, co jest bardzo możliwe, bo z rosyjskim ostatni raz do czynienia miałam jeszcze w liceum).
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: Cwietajewa Marina "Ze swojej Polski..."
Is Polszy swajej spiesiwaj
Prinios ty mnie rieci lstiwyje,
Da szapoćku sabalinuju,
Da ruky s pierstami dlinymi,
Da nieźnasti, da pakłony,
Da kniażeskij gierb c karonaju.
- A ja tiebie priniesła
Sieriebrianych dwa kryła.
Glo,
zapisałam dla Ciebie ten wiersz tak, jak się czyta,
akcenty wytłuściłam,
może łatwiej Ci będzie wydać osąd,
serdecznie pozdrawiam
liliana
Prinios ty mnie rieci lstiwyje,
Da szapoćku sabalinuju,
Da ruky s pierstami dlinymi,
Da nieźnasti, da pakłony,
Da kniażeskij gierb c karonaju.
- A ja tiebie priniesła
Sieriebrianych dwa kryła.
Glo,
zapisałam dla Ciebie ten wiersz tak, jak się czyta,
akcenty wytłuściłam,
może łatwiej Ci będzie wydać osąd,
serdecznie pozdrawiam

- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Cwietajewa Marina "Ze swojej Polski..."
Podoba mi się tłumaczenie. 
Dobrze oddaje klimat wiersza, Lilianko.

Dobrze oddaje klimat wiersza, Lilianko.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: Cwietajewa Marina "Ze swojej Polski..."
dziękuję, Milu, 
