Perwersja (według Bonnauda)

[coobus]

Z treści docierały do mnie tylko skojarzenia z Salome, reszta otoczona mgiełką tajemnicy. Teraz, kiedy już wiem, co kryje się za pięknymi słowami, czytam znowu, wciąż tak samo zauroczony.

[Ewa Włodek]

mądre i wartościowe wiersze,

och, Ewo, jakże mi miło czytać, że moje wiersze coś wnoszą... To dla nich ogromna pochwała...

jeśli pisząc wiersz myślałaś o francuskim malarzu - koloryście - o nazwisku Pierre Bonnard
to wkradł Ci się błąd ( nazwisko)
a wiersz treścią chyli się do wielebnego...

nie, Atojo, chodziło o Pierre'a Bonnauda - francuskiego malarza, na ile pamiętam - ucznia Moreau, ale mogę się mylić; żył w latach: 1865-1930, zaś "Salome", która mnie zainspirowała (podałam link) - to jego obraz olejny, aktualnie znajdujący się w prywatnej kolekcji. Kiedyś zobaczyłam w jakimś katalogu jego reprodukcję i bardzo się ucieszyłam, jak ją znalazłam w bazie internetowej...



Najmilsze Panie, pięknie Wam dziękuje, że jesteście, że czytacie i dzielicie się ze mną Swoimi przemyśleniami po lekturze... Mnóstwo ciepła do Was posyłam, z uśmiechami...
Ewa

[Ewa Włodek]

Z treści docierały do mnie tylko skojarzenia z Salome, reszta otoczona mgiełką tajemnicy.

aaa, to się cieszę, Coob, że nieco tajemnicy też mi się udało wprowadzić. Mam nadzieję, że malowidło tez Cię zauroczyło, jak mnie kiedyś...


dziękuję Ci cudnie za odwiedziny, za chwilkę dla wiersza i dobre, ciepłe słowa... Moc pozdrowień z uśmiechami posyłam...
Ewa

[atoja]

Ewuś...a jednak...
http://nerdcore.tumblr.com/post/3326834 ... alome-1865

[Ewa Włodek]

http://commons.wikimedia.org/wiki/File: ... Salome.jpg
http://books.elliottback.com/salome-in-art-painting/
http://art-magique.blogspot.com/2011_04_01_archive.html
http://bible-women.blogspot.com/2009/08 ... alome.html

no, nie wiem, Atojo, mamy wobec tego rózne źródła, być może któres z malowideł m- to kopia? Albo - pomyłka? Może być tu analogiczna sytuacja, jak z pewnym obrazem Murilla - też był oryginał i kilka jego kopii i się posiadacze spierali o to, kto ma co...


Dzięki za link, wszystkim "źródłom" przyjrzę się z uwagą... Ma nadzieję, że znajdę jeszcze jakieś - prócz tych, na które natrafiłam do tej pory...
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem...
Ewa

[atoja]

no, nie wiem, Atojo, mamy wobec tego rózne źródła, być może któres z malowideł m- to kopia? Albo - pomyłka? Może być tu analogiczna sytuacja, jak z pewnym obrazem Murilla - też był oryginał i kilka jego kopii i się posiadacze spierali o to, kto ma co...


Dzięki za link, wszystkim "źródłom" przyjrzę się z uwagą... Ma nadzieję, że znajdę jeszcze jakieś - prócz tych, na które natrafiłam do tej pory...
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem...
Ewa

Ciekawe...
prawie sherlockowska zagadka do rozwikłania

[Ewa Włodek]

Ciekawe...
prawie sherlockowska zagadka do rozwikłania

ano, zdarza się i tak...Przejrzałam jeszcze ładnych kilkanaście stron, i wszędzie jest Bonnaud...Katalogu, w którym się kiedyś natknęłam na reprodukcję, już nie odnajdę, bo nawet nie pamiętam, w której galerii sztuki wpadł mi w ręce. Cóż, zobaczymy, może się kiedyś kwestia wyjaśni jednoznacznie...


Pozdrawiam, Atojo, serdecznie i z uśmiechami...
Ewa