pragnienie
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 873
- Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
- Lokalizacja: Syreni Gród
pragnienie
byle dotrzeć do brzegu zanim blask się dopali,
nadal błyszczy czerwienią, topi dłonie w granacie.
srebrną smugą na niebie wieczór szatę rozwija,
sen wplątał się w grzbiet fali, morskich głębin połacie.
łódź wędrówką zmęczona zatęskniła do kei
chociaż szoty napięte jeszcze z żaglem chcą tańczyć.
ciągle w górze nad głową chmur korowód się bieli,
ster do dłoni przytulę, by szlak pianą wyznaczyć.
w wantach wiatr cicho śpiewa o powrocie do domu,
tęskną nutą przy burcie woda takty wybija.
jeszcze idę w przechyle, powiew płótno wydyma,
niech ostatnim oddechem neptun w drodze mi sprzyja
nadal błyszczy czerwienią, topi dłonie w granacie.
srebrną smugą na niebie wieczór szatę rozwija,
sen wplątał się w grzbiet fali, morskich głębin połacie.
łódź wędrówką zmęczona zatęskniła do kei
chociaż szoty napięte jeszcze z żaglem chcą tańczyć.
ciągle w górze nad głową chmur korowód się bieli,
ster do dłoni przytulę, by szlak pianą wyznaczyć.
w wantach wiatr cicho śpiewa o powrocie do domu,
tęskną nutą przy burcie woda takty wybija.
jeszcze idę w przechyle, powiew płótno wydyma,
niech ostatnim oddechem neptun w drodze mi sprzyja
Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
- Lokalizacja: Wiszące Ogrody
Re: pragnienie
Malarski, pełen kolorów, nut i tęsknot wiersz:))) podoba mi się:))) semi.
Do każdego pięknie się uśmiecham:)))
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: pragnienie
Zabrakło mi regularności, jeśli chodzi o rymy. Pierwsza i ostatnia zwrotka - rymują się jedynie wers drugi z czwartym. W środkowej - pierwszy z trzecim i drugi z czwartym.
Sprawia to wrażenie, jakby wiersz wciąż jeszcze był niedopracowany, jakby zabrakło pomysłu na rymy, aż w końcu Autorka machnęła ręką - a pies cię ganiał, niech zostanie, jak jest.
W pierwszej zwrotce:
Zaproponowałam zmiany, aby wyrównać rytm, a wers uczynić zgrabniejszym i przejrzystszym, bo jest raczej nieczytelny.
Rymy gramatyczne "tańczyć/wyznaczyć" oraz "wybija/sprzyja" - raczej mnie nie przekonują.
Natomiast podoba mi się nastrój wiersza, jego - jak słusznie zauważyła semi - malarskość, gra wrażeń zmysłowych (barwy, dźwięki, światła). I optymizm, który - pomimo melancholijnych tonów - emanuje z tego tekstu.
Jak widzę - wciąż klimaty szantowe, te same inspiracje - głęboko to w Tobie siedzi...
Pozdrawiam,

Glo.
Sprawia to wrażenie, jakby wiersz wciąż jeszcze był niedopracowany, jakby zabrakło pomysłu na rymy, aż w końcu Autorka machnęła ręką - a pies cię ganiał, niech zostanie, jak jest.



W pierwszej zwrotce:
"byle dotrzeć do brzegu, zanim blask się dopali" - przecinek daj przed "zanim".Nalka31 pisze:byle dotrzeć do brzegu zanim blask się dopali,
"sen się wplątał w grzbiet fali, w morskich głębin połacie."Nalka31 pisze:sen wplątał się w grzbiet fali, morskich głębin połacie.
Zaproponowałam zmiany, aby wyrównać rytm, a wers uczynić zgrabniejszym i przejrzystszym, bo jest raczej nieczytelny.
Rymy gramatyczne "tańczyć/wyznaczyć" oraz "wybija/sprzyja" - raczej mnie nie przekonują.
Natomiast podoba mi się nastrój wiersza, jego - jak słusznie zauważyła semi - malarskość, gra wrażeń zmysłowych (barwy, dźwięki, światła). I optymizm, który - pomimo melancholijnych tonów - emanuje z tego tekstu.
Jak widzę - wciąż klimaty szantowe, te same inspiracje - głęboko to w Tobie siedzi...

Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: pragnienie
Nalka31 pisze: byle dotrzeć do brzegu zanim blask się dopali,
nadal błyszczy czerwienią, topi dłonie w granacie.
srebrną smugą na niebie wieczór szatę rozwija,
sen wplątał się w grzbiet fali, morskich głębin połacie.
nie wiem, Nalcia, może się czepiam, ale tak mi się lepiej czyta:
byle dotrzeć do brzegu, zanim blask się dopali;
nadal błyszczy czerwienią, topi dłonie w granacie.
na niebie srebrną smugą wieczór rozwija szaty,
sen wplątał się w grzebiet fali, w morskich głębin połacie.


podoba mi się wiersz - alegoria - życie ludzkie - statek zmierzający do przystani...
Pozdrowieńka liczne...
Ewa
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: pragnienie
Może rejs akurat w tym wierszu nieco zboczył z kursu ale to wciąż Nalkowy szkwał .
Z uszanowaniem L.G.
Z uszanowaniem L.G.
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Re: pragnienie
A ja z podziwem ile to wierszy można pisać o żeglowaniu, a do tego tego kołyszący awatar 

Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
-
- Posty: 873
- Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
- Lokalizacja: Syreni Gród
Re: pragnienie
Masz rację Glo, wyszperałam go z zakamarków,Gloinnen pisze:Zabrakło mi regularności, jeśli chodzi o rymy. Pierwsza i ostatnia zwrotka - rymują się jedynie wers drugi z czwartym. W środkowej - pierwszy z trzecim i drugi z czwartym.
Sprawia to wrażenie, jakby wiersz wciąż jeszcze był niedopracowany, jakby zabrakło pomysłu na rymy, aż w końcu Autorka machnęła ręką - a pies cię ganiał, niech zostanie, jak jest.
![]()
![]()
![]()
W pierwszej zwrotce:
"byle dotrzeć do brzegu, zanim blask się dopali" - przecinek daj przed "zanim".Nalka31 pisze:byle dotrzeć do brzegu zanim blask się dopali,
"sen się wplątał w grzbiet fali, w morskich głębin połacie."Nalka31 pisze:sen wplątał się w grzbiet fali, morskich głębin połacie.
Zaproponowałam zmiany, aby wyrównać rytm, a wers uczynić zgrabniejszym i przejrzystszym, bo jest raczej nieczytelny.
Rymy gramatyczne "tańczyć/wyznaczyć" oraz "wybija/sprzyja" - raczej mnie nie przekonują.
Natomiast podoba mi się nastrój wiersza, jego - jak słusznie zauważyła semi - malarskość, gra wrażeń zmysłowych (barwy, dźwięki, światła). I optymizm, który - pomimo melancholijnych tonów - emanuje z tego tekstu.
Jak widzę - wciąż klimaty szantowe, te same inspiracje - głęboko to w Tobie siedzi...
Pozdrawiam,
Glo.

Wszystkim pięknie dziękuję za poczytanie.



Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: pragnienie
Szkwał za burtą pieści fale,
woda w butach chlupie z rzadka,
żagle furczą choć niedbale -
trochę smutna będzie gadka.
Nie na moje stare kości
takich mokrych przygód wiącha -
nie dostoję ja waszmości!
Tu wilk morski puścił... bąka.

woda w butach chlupie z rzadka,
żagle furczą choć niedbale -
trochę smutna będzie gadka.
Nie na moje stare kości
takich mokrych przygód wiącha -
nie dostoję ja waszmości!
Tu wilk morski puścił... bąka.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 873
- Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
- Lokalizacja: Syreni Gród
Re: pragnienie
Puścił bąka, a to małpa
i niewychowane zwierzę.
Fioletowa trzęsiłapa,
ja na decku sobie leżę.
Mam ja w nosie taką gadkę
wolę wspinać się na reje.
Przyjdzie chętka palnę w czapkę,
niech się teraz małpa śmieje.

i niewychowane zwierzę.
Fioletowa trzęsiłapa,
ja na decku sobie leżę.
Mam ja w nosie taką gadkę
wolę wspinać się na reje.
Przyjdzie chętka palnę w czapkę,
niech się teraz małpa śmieje.



Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: pragnienie
Nalka
aleś mnie ubawiła, potrafisz bronić
A serio, za Glo. Dasz radę.
Pozdrawiam


A serio, za Glo. Dasz radę.
Pozdrawiam

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"