Postaram się do weekendu wywiązać z obietnicy, że wiersze trafią na świecznik z recenzją polecającą. Natomiast mam na chwilę obecną urwanie d...., a potrzebuję do tej pracy odrobiny oddechu, żeby nie pisać "po łebkach".
Przepraszam za opóźnienie.
Glo.