daleko mi...

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
MarkTom
Posty: 370
Rejestracja: 09 mar 2012, 22:26

daleko mi...

#1 Post autor: MarkTom » 23 paź 2012, 19:29

daleko mi..



daleko jest świecy do znicza
mnie dalej do Mickiewicza

nie liczę na poklask fanfary
ze strofą się biorąc za bary

stalówka kołyską jest duszy
co myśli swym grotem ukruszy

skroniami atrament wciąż spływa
raz ciemny raz bledszy tak bywa

być może z czasem się ziści
położyć strofy na miśni
Ostatnio zmieniony 26 paź 2012, 18:11 przez MarkTom, łącznie zmieniany 3 razy.
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma,
lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada,
lecz przez to czym dzieli się z innymi!

iskierka

Re: daleko mi...

#2 Post autor: iskierka » 23 paź 2012, 19:50

Nie wiem nie znam się za bardzo na rymach,
ale myślę, że mogły być lepsze :sorry:

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: daleko mi...

#3 Post autor: e_14scie » 23 paź 2012, 20:24

:no:
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

MarkTom
Posty: 370
Rejestracja: 09 mar 2012, 22:26

Re: daleko mi...

#4 Post autor: MarkTom » 23 paź 2012, 21:03

e_14scie pisze::no:
Dziękuje za:

dokładny, szczegółowy, dogłębny, wszechstronny, drobiazgowy, gruntowny, staranny, wnikliwy, skrupulatny, obszerny

komentarz

serdeczne dzięki listeczku :)
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma,
lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada,
lecz przez to czym dzieli się z innymi!

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: daleko mi...

#5 Post autor: e_14scie » 23 paź 2012, 21:16

MarkTom pisze:
e_14scie pisze::no:
Dziękuje za:

dokładny, szczegółowy, dogłębny, wszechstronny, drobiazgowy, gruntowny, staranny, wnikliwy, skrupulatny, obszerny

komentarz

serdeczne dzięki listeczku :)
Mark
Bez urazy proszę. Nie gniewaj się za oszczędnego emotka, moja kulpa.

Rymy są nieciekawe, już ci w poprzednim pisałam, ale uznałeś - o ile pamiętam - że tak właśnie piszesz, więc poprzestałam na skrócie.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: daleko mi...

#6 Post autor: Sede Vacante » 23 paź 2012, 21:31

No to ja tym bardziej się nie znam na rymach, bo zarówno rym, jak i rytm jest dla mnie bardzo harmonijny.
Zero zgrzytów. Nie wiem skąd wątpliwości (pewnie jakieś wewnętrzne zasady pisania klasycznych rymowanych), ale moim zdaniem, bardzo sprawnie napisany wiersz w kwestii technicznej.
Tematyka nie dla mnie, nie porywa mnie, ale musiałem zająć stanowisko względem strony technicznej, bo nie rozumiem poprzednich (choć nie odbieram prawa do wolności słowa oczywiście :)
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: daleko mi...

#7 Post autor: Gloinnen » 23 paź 2012, 21:57

Z mojej strony uwagi są następujące:
- masz niewyrównany rytm (niektóre wersy ośmiosylabowe, inne dziewięciosylabowe);
- z rymów dobry jest według mnie jedynie ostatni: "ziści/miśni".
- treść przeciętna, ani ziębi, ani grzeje. Pierwszy dystych zapowiadał się interesująco, pomyślałam, że to może będzie o pisaniu i mękach twórczych z przymrużeniem oka, ale dalej okazało się dość topornie i polot opadł...

Ogólnie - tzw. "rymowanka". Bez fanfar.

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

MarkTom
Posty: 370
Rejestracja: 09 mar 2012, 22:26

Re: daleko mi...

#8 Post autor: MarkTom » 23 paź 2012, 22:50

e_14scie pisze:Mark
Bez urazy proszę. Nie gniewaj się za oszczędnego emotka, moja kulpa.
Jak już to mea culpa jak w języku polskim raczej moja wina
nie zupełnie sie nie gniewam tylko myśłem że zielony do czegoś więcej zobowiązuje :myśli:

mimo wszystko i tak Cię lubię listeczku szczególnie jesienią :jez:

Gloinnen pisze:Pierwszy dystych zapowiadał się interesująco
Masz rację Glo :)
Gloinnen pisze: masz niewyrównany rytm (niektóre wersy ośmiosylabowe, inne dziewięciosylabowe
również masz rację :(
Gloinnen pisze:
Ogólnie - tzw. "rymowanka". Bez fanfar.
MarkTom pisze:nie ważny poklask fanfary
ze strofą się biorąc za bary
ależ Glo tak właśnie napisałem :wstyd:

Serdeczne dzięki za poświęcenie czasu i konstruktywne uwagi człowiek się całe życie uczy i głupi umiera :crach:
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma,
lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada,
lecz przez to czym dzieli się z innymi!

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: daleko mi...

#9 Post autor: e_14scie » 24 paź 2012, 7:53

MarkTom pisze:Jak już to mea culpa jak w języku polskim raczej moja wina
powinnam wziąć w cudzysłów, albo kursywę, bo wydaje mi się, że podejrzewasz mnie o ignorancję.
Na przyszłość będę się wystrzegać.
MarkTom pisze:nie zupełnie sie nie gniewam tylko myśłem że zielony do czegoś więcej zobowiązuje :myśli:
Tu masz absolutną rację z tym, że każdy inny poza zielonym także. W każdym razie, mój błąd niezaprzeczalny i obiecuję wystrzegać się gołych emotek, nie popartych żywym słowem.

MarkTom pisze:mimo wszystko i tak Cię lubię listeczku szczególnie jesienią
Mimo wszystko, to cieszy :)
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: daleko mi...

#10 Post autor: Ewa Włodek » 24 paź 2012, 16:45

daleko jest świecy do znicza
mnie dalej do Mickiewicza

nie ważny poklask fanfary
ze strofą się biorę za bary

stalówka kołyską jest duszy
co myśli swym grotem ukruszy

po skroniach atrament wciąż spływa
raz ciemny raz bledszy tak bywa


być może z czasem się ziści
położyć strofy na miśni


te wersy szczególnie mnie "raziły" brakiem poprawności - więc spróbowałam pokazać, w czym rzecz...
:) :)

Pozdrawiam z uśmiechem...
Ewa

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”