felerna poetka

[MarkTom]

Kategoria: Miłosne 0

Styl Wiersza: Erotyk

moje piersi zakryte przezroczystym szalem rozbudzały jego zmysły. reszta mojego ciała niebyła już taka tajemnicza. włosy falujące po plecach dodawały nowego uroku. czerń włosów i czerwień ust dobrze komponowały się przy świetle nagiego księżyca. pasja miłości w erotycznej scenie pięknych ludzi. mgła, która przysłaniała me ciało go interesowało.

Poniższy inspirowany powyższym

felerna poetka

czymże drodzy zawiniłam
żem w poezję się bawiła

ludzie drodzy ja bez winy
to są moje wypociny

krążą myśli w mojej głowie
może ktoś mi dziś podpowie

bo poetką pragnę zostać
lecz to sprawa nie jest prosta

ciągle pisze ciagle wierzę
lecz wciąż rzygam po papierze

jeśli skrewie to z honorem
będę świetnym redaktorem

sprawą również oczywistą
także biegłym polonistą

Wersja poprawiona

felerna poetka

zapragnęła pewna trzpiotka
chwycić pióro trzasnąć gniotka
długo tekstem się bawiła
na portalu zamieściła

dajże pożyć naszej dziatwie
bo od wczoraj już się martwię
by nie umarł poliglota
raptem kiedy czyta gniota

wers się kładzie rym umyka
coś tu nie gra coś nie tyka
umrze słuchacz zwiędnie ucho
przyjdzie cisza będzie głucho

portal kirem się okryje
gruchną dzwony kot zawyje
zatem prośba moja miła
byś się tekstem nie bawiła

powiem krótko powiem jasno
lepiej spróbuj upiec ciasto
popracujesz głową palcem
nie powstydzisz się zakalcem

proszę ciebie jako pierwszy
może raczej nie pisz wierszy
lepiej zostać już atletką
niźli kiepską wierszokletką

[Gloinnen]

MarkTom, proszę, abyś podał pełne źródło cytowanego wiersza - poprzez zamieszczenie odpowiedniego linku, pod którym można go znaleźć, ewentualnie podając nick/imię i nazwisko Autora oraz nazwę witryny, skąd pochodzi tekst.
Inna sprawa, że takie paszkwile mnie nie przekonują. Chciałbyś komuś dowalić, niby to anonimowo, za plecami... Ech...

Gloinnen.

[iskierka]

Poniższy inspirowany powyższym

Ja np za bardzo nie wiem o co chodzi

[MarkTom]

MarkTom, proszę, abyś podał pełne źródło cytowanego wiersza - poprzez zamieszczenie odpowiedniego linku, pod którym można go znaleźć, ewentualnie podając nick/imię i nazwisko Autora oraz nazwę witryny, skąd pochodzi tekst.
Inna sprawa, że takie paszkwile mnie nie przekonują. Chciałbyś komuś dowalić, niby to anonimowo, za plecami... Ech...


Gloinnen.

Nie miałem pojęcia iż należy podać źródło poprostu skopiowałem tekst który był inspiracją

http://wiersze.mako24.com/viewstory.php?sid=8996

[Gloinnen]

Dzięki za podanie źródła.
A mimo wszystko tekst wydaje mi się... mało interesujący.

[MarkTom]

Dzięki za podanie źródła.
A mimo wszystko tekst wydaje mi się... mało interesujący.

"Paszkwil, utwór satyryczny, często anonimowy lub opublikowany pod pseudonimem, polemicznie i napastliwie atakujący konkretne osoby bądź instytucje, wymienione z nazwiska lub z nazwy."

źródło poniżej:

http://portalwiedzy.onet.pl/12777,,,,pa ... haslo.html

Podałem tylko tekst który był inspiracją do powyższego jak piszesz paszkwila.Nie spersonalizowałem kopiując go.Więc nie rozumiem o co chodzi? Ja niby anonimowo za plecami dowalam komuś.Komu?
Teraz już jasne skąd pochodzi tekst który był inspiracją do napisania powyższego. Ale jeśli już tak mi dowalasz to ja się chętnie się podpisze pod tym mało interesującym tekstem zupełnie personalnie.O gustach się nie dyskutuje każdy ma swój.Nie twierdzę iż umiem pisać nie mam monopolu na rację.Lecz obok twoich insynuacji nie sposób przejść obojętnie więc pozwól iż będę się bronił. Sparafrazuje pewne powiedzenie. Gdy się nie ma co by się chciało to się lubi co się ma.Tekst może być mało interesujący lecz w ramach satyrycznych się mieści.Swego czasu zamieściłem tekst pod tytułem
"władza" idąc tym tropem to także paszkwil.Tam dowalam Adminom Moderatorom ech...

z poważaniem mimo wszystko MarkTom

[Gloinnen]

Wiem, czym jest paszkwil, bo sama mam niejeden na koncie.
Natomiast umówmy się, że po prostu ten mi się nie podoba. Nie chcę Ci dowalić, po prostu najzwyczajniej w świecie nie zachwycił mnie. A skoro nawiązuje do określonego wiersza, można domniemywać, że został napisany w celu ośmieszenia - jak przypuszczam - Autorki.
Tamten o władzy portalowej jest dużo lepszy, może dlatego, że posiada większy stopień ogólności. Jest zrozumiały w każdym kontekście. No i nie atakujesz w nim konkretnych osób, lecz mechanizmy forumowej satrapii.
Wprawdzie - przyganiał kocioł garnkowi, ale... nobody's perfect



Glo.

[MarkTom]

Wprawdzie - przyganiał kocioł garnkowi, ale... nobody's perfect

Wstawiłem wersję poprawioną .Może tym razem jest lepiej. Jeśli nie to trudno.`