Łabędzią pieśń zaśpiewam w tej dziwnej godzinie,
zanim czas mnie powierzy skłębionym obłokom.
Niech mi w skronie uderzy falująca rozkosz,
a pod powieką ogień zapłonie, nim zginie.
Póki niebo nad nami - wznieś na tarczy bioder
jeszcze-kobietę, lśniąca od sperlonej rosy,
może po raz ostatni, ale nigdy – dosyć;
byłam, jestem, przemijam. Na razie – evoe!
http://nudearte.blogspot.com/search/label/Adam%20Miller
Przemiana (według Millera)
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Przemiana (według Millera)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Przemiana (według Millera)
Pięknie piszesz. Uwielbiam twoje wiersze
trudno mi się przy nich nie zatrzymać
Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszym
pisaniu
trudno mi się przy nich nie zatrzymać
Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszym
pisaniu

- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Przemiana (według Millera)
Jeszcze kobieta... to tak dramatycznie brzmi, nawet jeśli pięknie. Dalej malujesz obrazy słowami. Przerabiam z Tobą na nowo te tematy, i znów postoję przed tym obrazem zapewne dłuzej, niż planuję. 

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Przemiana (według Millera)
Tarcza bioder tym razem wybija się na czele stawki .
Ewowo się znów zrobiło i chyba słusznie choć coraz częściej łapię się na tym że poczytałbym u ciebie coś w podobnym klimacie o sporej treści i np. z rymem okalającym .
Takie widzi mi się .... bo zdaje mi się że masz więcej do powiedzenia niż mówisz a ta forma nakłada na ciebie pewne ograniczenia .
A może tak właśnie ma być .
Z uszanowaniem L.G.
Ewowo się znów zrobiło i chyba słusznie choć coraz częściej łapię się na tym że poczytałbym u ciebie coś w podobnym klimacie o sporej treści i np. z rymem okalającym .
Takie widzi mi się .... bo zdaje mi się że masz więcej do powiedzenia niż mówisz a ta forma nakłada na ciebie pewne ograniczenia .
A może tak właśnie ma być .
Z uszanowaniem L.G.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Przemiana (według Millera)
nic nie może bardziej cieszyć, niż to, że się warto zatrzymać przy moim pisaniu, Iskierko...iskierka pisze: trudno mi się przy nich nie zatrzymać



to chyba dobrze, Leonie? Mam nadzieję, że nie jest zbyt obsceniczna?coobus pisze: Jeszcze kobieta... to tak dramatycznie brzmi
/quote]
dramatycznie, Coob? Cóż, niektóre przemioany są nie do uniknięcia - starość, śmierć... Ale póki co...
![]()
Leon Gutner pisze: Tarcza bioder tym razem wybija się na czele stawki



Moi Kochani, cudnie Wam dziekuję, że zaglądneliście, daliście czas słowu i obrazowi i powiedzieliście tyle dobrego...Moc ciepła do Was posyłam...
Ewa
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: Przemiana (według Millera)
Ewo...
niesamowite są Twoje przemyślenia nad malarskimi dziełami sztuki i widzę, że masz sprecyzowane gusta...
Na tego typu malarstwie nie znam się. Bardziej interesują mnie obrazy impresjonistów.
Podziwiam klimat Twoich malarskich wizji i dlatego też z ciekawością zatrzymuję się nad słowami i obrazami... tak jakbym patrzyła Twoimi oczyma

niesamowite są Twoje przemyślenia nad malarskimi dziełami sztuki i widzę, że masz sprecyzowane gusta...
Na tego typu malarstwie nie znam się. Bardziej interesują mnie obrazy impresjonistów.
Podziwiam klimat Twoich malarskich wizji i dlatego też z ciekawością zatrzymuję się nad słowami i obrazami... tak jakbym patrzyła Twoimi oczyma


z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Przemiana (według Millera)
impresjoniści też do mnie "gadają", Atojo, wogóle lubię malarstwo, jak na niezrealizowaną konserwatorkę tak zwanych dzieł sztuki przystało...atoja pisze: Na tego typu malarstwie nie znam się. Bardziej interesują mnie obrazy impresjonistów.

Bardzo się cieszę, że w tym moim "patrzeniu" na obrazy znajdujesz coś dla Siebie... Dziękuję Ci za obecność, za czas dla dzieła i dziełka i za fefleksję, którą zechciałaś się ze mną podzielić...



Bez liku serdeczności dołączam...
Ewa