Zielono mi

[Malwina]

Wiosna mnie całkiem rozkleja,
chodzę i oczom nie wierzę,
wczoraj widziałam badyle,
dziś gną się łodygi świeże.

Pigwy i rododendrony,
w konkursie na kolor płatków,
zaczęły wyścig szalony,
z sąsiednią bladą rabatką.

Jeśli mnie pamięć nie myli,
bez zwykle zakwitał w maju,
teraz nabrzmiałe ma pąki,
oj, będzie działo się, działo.

Młodzi obsiedli już ławki,
tulą się, szepczą coś czule,
wiadomo miłość się budzi,
każdy to wiosną rozumie.

Ogólnie zmiana klimatu,
sprzyja bujaniu zieleni,
i trzeba dotrzymać kroku,
wyjść z domu, przestać się lenić.