niepełnosprawni a społeczeństwo

[Sede Vacante]

"Mówię, co mi mówili/mówiła..." i takie tam. Nie masz własnego zdania? Czasem powtarzasz takie głupoty....
Myśl za siebie, a będziesz szczęśliwsza.

[iskierka]

Myślę za siebie, i nie plotę głupot Sed.
Ludzie są różni, a ja tego najbardziej doświadczyłam
i doświadczam

[411]

Możliwe, że jest głupi. A z drugiej strony temat powinien być wszędzie.
Choćby dla dyskryminacji takich osób. Dyskryminacja to nie tylko bariery

Masz racje, Iskierko. Dyskryminacja dobra rzecz, trzeba walczyc przeciw niezdyskryminowanym!
Proletariusze wszystkich odmiennosci - laczcie sie!

Nie. Nie zabiore wiecej glosu. Bo watroba faktycznie mi zgnije do konca.
Przy calej sympatii dla Iskierki, Samej Zuej, calej reszty i ich swiatopogladu.

e_14 chodz na wódke.

J.

[iskierka]

No, pewnie, że mam racje, bo ja się obracam w społeczeństwie dyskryminowanych
w moim przypadku nie chodzi o bariery, bo na szczęście chodzę o własnych siłach.
Ani też nie założyłam tego wątku, bo się czuję niesprawna, nie, ja się nie czuję niesprawna.
Tylko ludzie otaczający mnie, wkurza ich to, że ja robię wszystko jak osoba zdrowa

[Sede Vacante]

Założycielka tematu kilkakrotnie na czacie nazywała złośliwie przeciwników w rozmowie mianem "DST" - dzieci specjalnej troski- jak sama to objaśniła.
Tym samym, moim zdaniem, dyskryminuje niepełnosprawnych używając określenia tejże grupy dla obrażania innych ludzi, wskazując DST jako gorsza kategorię społeczną.
Tyle w temacie.

[iskierka]

Założycielka tematu kilkakrotnie na czacie nazywała złośliwie przeciwników w rozmowie mianem "DST" - dzieci specjalnej troski- jak sama to objaśniła.
Tym samym, moim zdaniem, dyskryminuje niepełnosprawnych używając określenia tejże grupy dla obrażania innych ludzi, wskazując DST jako gorsza kategorię społeczną.
Tyle w temacie.

to nie jest obrażanie i dyskryminacja,a skąd wiesz, że do osoby której pisałam taka nie jest?

[Sede Vacante]

BO PISAŁAŚ TO M.IN.

DO MNIE!

[iskierka]

tak do cienie, no wiem i co? To nie obrażam dzieci gdzie mam praktyki

[Sede Vacante]

Nie jestem DST - a tak mnie kilka razy nazwałaś. Używałaś słowa w znaczeniu pejoratywnym, co wyraźnie wynikało z kontekstu rozmowy. A więc tym samym skrót DST będący w twoim rozumieniu obelgą ukazuje, jakbyś osoby zwane DTS miała za gorsze.

Dziękuję za uwagę.

[iskierka]

Nie jestem DTS -

skąd wiesz?