niepełnosprawni a społeczeństwo

[iskierka]

Może pora jakąś nową dyskusję założyć?

Masz rację Sed.

[Gloinnen]

Czy wolno mi się jeszcze wypowiedzieć w temacie? Bo widzę, że wątek nadal żyje swoim życiem...

Do Iskierki:
myślę, że najlepiej byłoby dla wszystkich, a przede wszystkim dla Ciebie, abyś - za radą Sede Vacante - przestała zajmować się swoimi nieszczęściami. Nie znam dokładnie ani szczegółowych faktów z Twojego życia, ani Ciebie jako osoby, ale wydaje mi się, że życie przynosi Ci tyle samo radości, jak i smutków, i nie odbiega w tym od średniej statystycznej. Ani Cię nie rozpieszcza, ani nie oszczędza - tak samo, jak żadnego z nas. I fakt bycia niepełnosprawnym, czy pełnosprawnym nie ma tu nic do rzeczy. Niepełnosprawni również mogą brać cięgi od losu - i nie jest to ani ich przywilej, ani też ich przekleństwo. Należy po prostu zaakceptować taką kolej rzeczy i raczej proponuję skoncentrować się na czymś innym. Masz swoją pasję - poezję - więc pisz wiersze i rozmawiaj o nich, skoro zawędrowałaś na portal literacki. Po to właśnie jest portal Ósme piętro.
Nikt tutaj nie rozwiąże innych Twoich problemów (np tych z rodzicami), bo najprawdopodobniej nikt tego nie potrafi, ani się tego nie podejmie. Od tego są kompetentni specjaliści (psychoterapeuci, chociażby).

Do e_14scie:

Wystarczy, że mi kilka osób zmyło głowę za twoją przyczyną,

Przykro mi, że mogłam Cię niesprawiedliwie ocenić. Nie jestem nieomylna. Opierałam się na tym, co mogłam zaobserwować, bo przecież nie siedzę w Twojej głowie. Chciałabym jedynie zaznaczyć, że mając rację, można ją wyrazić w różny sposób.

Nikt nie będzie Iskierki deprecjonował z powodu kiepskiego pisania (wszyscy się uczymy), z powodu nie zawsze fortunnych wypowiedzi (każdemu się zdarzają)... Taką przynajmniej mam nadzieję. Natomiast jest dla nas sytuacją wyjątkowo głupią i trudną, gdy zaczynamy czuć się wciągani w odpowiedzialność za cudze życiowe problemy. Myślę że, jako laicy, możemy nawet więcej zaszkodzić, niż pomóc.

Nie nazwałabym Iskierki "wirusem", natomiast jeśli szuka ona u nas czegoś więcej, niż jedynie pomocy w kwestiach literackich, to niestety, nikt z nas nie podejmie się takowej udzielić. Ale chyba to już też zostało wyjaśnione.

Wszystkie strony sporu proszę ponownie o jego zakończenie. Myślę, że jest to możliwe. Najlepiej byłoby, abyśmy, zamiast grzebać nawzajem w swoich duszach, sumieniach i kompleksach, rzeczywiście zajęli się tym, do czego ten portal jest stworzony - czyli literaturą. Inaczej wszyscy będziemy brnąć w ślepą uliczkę. Dajmy sobie szansę. Bez skarżenia na siebie, bez pretensji, bez oceniania i wartościowania, i bez zacietrzewienia.


Gloinnen.

[iskierka]

Do Iskierki:

Glo, ale ja i Sede, już dawno zakończyliśmy i wracamy do tematu
a temat ten nie dotyczy głównie mnie. A jeśli tak bardzo on razi
to proszę, albo o jego usunięcie, albo ja się nie będę na jego temat
wypowiadać, nie chcę sporów, ani nigdy nie chciałam

[Sede Vacante]

Glo, ale ja i Sede, już dawno zakończyliśmy i wracamy do tematu
a temat ten nie dotyczy głównie mnie. A jeśli tak bardzo on razi
to proszę, albo o jego usunięcie, albo ja się nie będę na jego temat
wypowiadać, nie chcę sporów, ani nigdy nie chciałam

To po prostu przestań. Zawsze chcesz mieć ostatnie zdanie i jakoś zgrywasz niewiniątko - bez obrazy.
Po co ciągle odpisujesz, wysyłasz privy z zażaleniami, zgłaszasz posty? Nie wracaj do tego. Tylko tyle.

A co do usunięcia - chyba żartujesz. Tylu ludzi się zaangażowało w temat, a teraz mamy usuwać?

Nie jest to atak na ciebie. Po prostu nie użalaj się nad sobą. Zapomnij o tym.
Pisz wiersze.

[Gloinnen]

Nie jest to atak na ciebie. Po prostu nie użalaj się nad sobą. Zapomnij o tym.
Pisz wiersze.

Sede, brawo! Szacun!
Tym akcentem zamykam temat.

[Gloinnen]

Najlepiej byłoby, abyśmy, zamiast grzebać nawzajem w swoich duszach, sumieniach i kompleksach, rzeczywiście zajęli się tym, do czego ten portal jest stworzony - czyli literaturą. Inaczej wszyscy będziemy brnąć w ślepą uliczkę. Dajmy sobie szansę. Bez skarżenia na siebie, bez pretensji, bez oceniania i wartościowania, i bez zacietrzewienia.

Odnośnie zgłoszenia - nic więcej nie powiem, ponad to, co powyżej.

Gloinnen.

[skaranie boskie]

DOŚĆ!!!

Temat pozostanie zamknięty, ponieważ wyczerpano już wszystkie opcje dyskusji.
Rozmowy zaś na temat czyjegokolwiek problemu z osobowością wykraczają poza dopuszczone regulaminem ramy.
Oświadczam, że każda próba powrotu do tematu pełno, bądź niepełnosprawności Iskierki, jak i każdego innego Użytkownika będzie traktowana jak wykroczenie przeciw regulaminowi. Dotyczy to również zaprezentowanej nam tutaj "autopromocji".