przed snem
przed snem
Patrząc w zapłakane lustro szukam odpowiedz
na pytania, których się obawiam.
Co musi jeszcze się przydarzyć,
bym przejrzała wreszcie na oczy.
Zrozumiała, że na prawdę nie warto
wchodzić w ludzki konflikt.
Po poprawkach
zapłakane lustro odpowiedz
na straszące pytania
co wreszcie
otworzy mi oczy
podpowie że nie warto
stawać między walczącymi
na pytania, których się obawiam.
Co musi jeszcze się przydarzyć,
bym przejrzała wreszcie na oczy.
Zrozumiała, że na prawdę nie warto
wchodzić w ludzki konflikt.
Po poprawkach
zapłakane lustro odpowiedz
na straszące pytania
co wreszcie
otworzy mi oczy
podpowie że nie warto
stawać między walczącymi
Ostatnio zmieniony 13 lis 2012, 14:24 przez iskierka, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 803
- Rejestracja: 30 paź 2011, 17:05
- Lokalizacja: Piwnica
Re: przed snem
Brzmi jakby autorka stawiała się ponad albo poza człowieczeństwem.iskierka pisze:Zrozumiała, że na prawdę nie warto
wchodzić w ludzki konflikt.
Człowiek cierpiący nie jest powierzchowny. W przeciwieństwie do wiersza.
Pozdro
NP
Mieszkam w wysokiej wieży ona mnie obroni
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały
Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały
Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: przed snem
zapłakane lustro odpowiedz
na straszące pytania
co wreszcie
otworzy mi oczy
podpowie że nie warto
stawać między walczącymi
tak Cię przeczytałam, Iskierko. I nie wiem, czy właściwie. Bo w Twoim wierszu widzę dość nieklarowny sens. Co chcesz powiedzieć, pisząc: "wchodzić w ludzki konflikt"? To tak, jakby jakaś Istota spoza społecznosci ludzkiej zadawało to pytanie. Czy o taki przekaz Ci chodziło?
Pozdrawiam serdecznie...
Ewa
na straszące pytania
co wreszcie
otworzy mi oczy
podpowie że nie warto
stawać między walczącymi
tak Cię przeczytałam, Iskierko. I nie wiem, czy właściwie. Bo w Twoim wierszu widzę dość nieklarowny sens. Co chcesz powiedzieć, pisząc: "wchodzić w ludzki konflikt"? To tak, jakby jakaś Istota spoza społecznosci ludzkiej zadawało to pytanie. Czy o taki przekaz Ci chodziło?

Pozdrawiam serdecznie...
Ewa
Re: przed snem
Dziękuję Ewuniu, właśnie to miałam na myśli,
tylko nie wiedziałam jak to ubrać w słowa
po takim roztargnieniu.
tylko nie wiedziałam jak to ubrać w słowa
po takim roztargnieniu.

-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: przed snem
Po poprawce bardzo dobry.
Przed, trochę zbyt banalny.
Ale skoro jest po poprawce - ta wersja mnie interesuje i jest ok.
Przed, trochę zbyt banalny.
Ale skoro jest po poprawce - ta wersja mnie interesuje i jest ok.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: przed snem
iskierko - zaiskrzyłaś nieźle.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"