milionerka

[iskierka]

pewnej staruszce z miasta łodzi
tak dobrze się w życiu powodzi
mając coś do powiedzenia
zaniemówiła z wrażenia

nie chcąc za natarczywą uchodzić

z dedykacją dla Gloinnen

[Sede Vacante]

Wybacz - bzdura roku.

pewnej staruszce z miasta łodzi
tak dobrze się w życiu powodzi
mając coś do powiedzenia
zaniemówiła z wrażenia

nie chcąc za natarczywą uchodzić

Piszesz coś naprawdę dobrego, by zaraz napisać taki gniot, jakiego świat nie widział.

(Glo.jest z Wawy, tak a propo )
Co mają pierwsze dwa wersy, do dwóch pozostałych? Co ma stan "powodzenia w życiu" do dwóch kolejnych wersów?
Brzydkie, infantylne, bylejakie, nielogiczne.
Koszmarne.
Albo nas nabierasz iskierko i potrafiąc pisać, czasem w jakimś tajemniczym celu walisz takie klopsy ( bo wiem i widzę, że potrafisz myśleć logicznie i pięknie), albo masz jakieś rozdwojenie jaźni

Uciekam, bo mnie swędzi ten tekst

P.S.

"pewna dama z miasta Łodzi" - a tutaj "pewnej staruszce z miasta Łodzi" . Dwa różne utwory zaczynają się niemal bliźniaczo.
Czy ty dublujesz własne wiersze? Nie rozumiem tej sytuacji.
(pierwszy cudzysłów z okruchu pt. "Limeryk".)

[Gloinnen]

Sede, jeżeli to jest o milionerce, to z całą pewnością nie o mnie!

Nie zachwycił mnie ten limeryk.

Moim zdaniem brakuje w nim choćby odrobiny logiki.

I co mam powiedzieć? Tekst dedykowany, więc jak tu go zjechać?

Limeryk jest bardzo trudną formą. Przedstawia on właściwie rodzaj "fabularnego" okrucha, opowiada historię. Ta historia musi być spójna. Może zawierać absurdy, groteskę, akcenty humorystyczne - ale - jak mawia porzekadło - także i w tym szaleństwie powinna być metoda...

[SamoZuo]

Iskierko, tekst musi być logiczny, a nie pisany tylko po to, żeby słowa się rymowały,
napisz limeryk nierymownay, ale treść musi być logiczna, (powiązana przyczynowo-skutkowo) zacznij od tego.


Pozdrawiam

[anastazja]

iskierko, błagam, pisz jakościowo, nie na ilość.

Pozdrawiam.