***(żyłami płynie)

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
NathirPasza
Posty: 803
Rejestracja: 30 paź 2011, 17:05
Lokalizacja: Piwnica

Re: ***(żyłami płynie)

#11 Post autor: NathirPasza » 18 lis 2011, 16:36

ovoc_ziemii pisze:Wiesz, że jeszcze nigdy nie piłam krwawej Mary. Za to lubię sok
pomidorowy z tabasco.
Nic szczególnego. Też wolę sam sok z tabasco. Krwawa Mary mnie mdli :be:

Ovocu, Boogie, Anastazjo
Dziękuje za komentarze.
Pozdrawiam
NP
Mieszkam w wysokiej wieży ona mnie obroni
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały

Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności

laura bran
Posty: 105
Rejestracja: 18 lis 2011, 15:16

Re: ***(żyłami płynie)

#12 Post autor: laura bran » 18 lis 2011, 22:05

żyłami płynie przecier pomidorowy
uwiera w zgięciach łokci
rozdrapuję
podniebienie kiepską wódką

przydałyby się też solone orzeszki
ostatecznie
(nienawidzę tego słowa)

szyfry
płomienie
a ja
kiepski jestem w pisaniu pamiętników

jednak
z jakiegoś powodu wstałem z łóżka



- wycięłam banały i już lepiej, choć jeszcze nie do końca. i tak na dzień dobry podpadłam wszystkim... norma :)

pozdrawiam
/lu

NathirPasza
Posty: 803
Rejestracja: 30 paź 2011, 17:05
Lokalizacja: Piwnica

Re: ***(żyłami płynie)

#13 Post autor: NathirPasza » 19 lis 2011, 13:12

laura bran pisze:- wycięłam banały i już lepiej, choć jeszcze nie do końca. i tak na dzień dobry podpadłam wszystkim... norma :)
Póki co jeszcze mi nie podpadłaś :) .
Twoja wersja mi się podoba. :beer:

Pozdrawiam
NP
Mieszkam w wysokiej wieży ona mnie obroni
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały

Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności

tea
Posty: 413
Rejestracja: 06 lis 2011, 22:15

Re: ***(żyłami płynie)

#14 Post autor: tea » 20 lis 2011, 12:18

Dobry, mocny, robi wrażenie - kopie.

NathirPasza
Posty: 803
Rejestracja: 30 paź 2011, 17:05
Lokalizacja: Piwnica

Re: ***(żyłami płynie)

#15 Post autor: NathirPasza » 20 lis 2011, 12:30

tea pisze:Dobry, mocny, robi wrażenie - kopie.
Dzięki :beer:
Mieszkam w wysokiej wieży ona mnie obroni
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały

Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: ***(żyłami płynie)

#16 Post autor: Sokratex » 20 lis 2011, 12:31

Dobry wiersz. W sumie wszystko moim zdaniem jest na miejscu i ma swoje uzasadnienie.
Może warto pomyśleć jedynie nad - moim zdaniem - nieznacznym skróceniem puenty?


zawód
nawet marzenia
opadły z sił


Choćby zgodnie z: "kiepski jestem w pisaniu pamiętników"
puenta powinna być celna ale przede wszystkim zwięźle oddawać marazm.

Pozdrawiam.

Jabrzemski
Posty: 185
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:32
Kontakt:

Re: ***(żyłami płynie)

#17 Post autor: Jabrzemski » 20 lis 2011, 12:42

Puenta za Sokrateksem.
Orzeszki zbędne, wyciąłbym:
przydałyby się też solone orzeszki
ostatecznie
(nienawidzę tego słowa)

a także i z pierwszej strofoidy.
Podoba się
:beer:
Podczas głębokiego snu słowa nabierają mocy

NathirPasza
Posty: 803
Rejestracja: 30 paź 2011, 17:05
Lokalizacja: Piwnica

Re: ***(żyłami płynie)

#18 Post autor: NathirPasza » 20 lis 2011, 12:45

OK. Pozmieniałem :D Sokratexie, Jabrzemski :beer: Dzięki za wizytę.


Pozdrawiam
NP
Mieszkam w wysokiej wieży ona mnie obroni
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały

Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”