Ewa Włodek pisze:nocą wśród psychodelicznego migotania barw
filtrujesz mamidła
chłoniesz wyświechtane dźwięki
podstawiając ja pod zdewaluowane
gesty bez pokrycia
ano, tak, Anastazjo, potem już łzy nie pomagają, bo z zycia zostaja skorupy nie po zebrania...anastazja pisze: Tak wygląda kariera, łzy potem... w poduszkę
o, to, to, Alku! I jeszcze przekonywanie, że dla każdego najwazniejszy jest tylko on sam - a stąd już krok do całkowitego pogubiena i dramatu...Alek Osiński pisze: Bez przerwy stawia się przed ludźmi coraz wyższe wymogi konsumpcjonizmu.
Pokazuje plastikową marchewkę ciągle o piętro wyżej, aż człowiek budzi
się rozgorączkowany i zagubiony gdzieś na skraju śliskiego dachu.
a potem :Ewa Włodek pisze:nad ranem
silikonowy android
z ciekłokrystalicznym mózgiem
ta zwrotka mocno do mnie przemówiłaEwa Włodek pisze:zasypiasz z twarzą
w mokrej poduszce
to się cieszę, że mówi...paniladaco pisze: ta zwrotka mocno do mnie przemówiła
to Twoje czytanie Witku, spodobało mi się bardziej, niż moje pisanie. Jeśli pozwolisz - wykorzystam...witek kiejrys pisze: nocą wśród psychodelicznego migotania barw
filtrujesz chłoniesz dźwięki
podstawiając ja
pod puste gesty