Krzak cierniowy (nowa wersja)
-
- Posty: 367
- Rejestracja: 03 lip 2012, 23:34
- Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
Krzak cierniowy (nowa wersja)
wersja poprawiona:
Krzak cierniowy
coraz wyżej
i wyżej
pomiędzy przestrzenie zimne
jak pustynny oddech
(twarda skała
góruje nad zielenią
a suche ciało
zniesie więcej niż kwiaty)
nocami patrzy
w pociemniały kryształ
cykady grają nisko
a gwiazdy nie opadają na kolce
czasem tylko lubi deszcz
niegroźna słabość
do daru życia
te krople między cierniami
kiedy wreszcie ktoś
dotknął
wersja poprzednia:
Krzak cierniowy
jego celem
błękitny billboard
z wiecznie promienną twarzą
twarda skała
góruje nad zielenią
a suche ciało
zniesie więcej niż kwiaty
czasem tylko lubi deszcz
niegroźna słabość
do daru życia
te krople między cierniami
kiedy wreszcie ktoś
mnie dotknął
Krzak cierniowy
coraz wyżej
i wyżej
pomiędzy przestrzenie zimne
jak pustynny oddech
(twarda skała
góruje nad zielenią
a suche ciało
zniesie więcej niż kwiaty)
nocami patrzy
w pociemniały kryształ
cykady grają nisko
a gwiazdy nie opadają na kolce
czasem tylko lubi deszcz
niegroźna słabość
do daru życia
te krople między cierniami
kiedy wreszcie ktoś
dotknął
wersja poprzednia:
Krzak cierniowy
jego celem
błękitny billboard
z wiecznie promienną twarzą
twarda skała
góruje nad zielenią
a suche ciało
zniesie więcej niż kwiaty
czasem tylko lubi deszcz
niegroźna słabość
do daru życia
te krople między cierniami
kiedy wreszcie ktoś
mnie dotknął
Ostatnio zmieniony 19 lis 2012, 17:20 przez emelly, łącznie zmieniany 13 razy.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Krzak cierniowy
Krzaki cierniowe rosną przeważnie w warunkach ekstremalnych dla przetrwania, gdzie inne rośliny
sobie nie radzą, stąd i ich specyfika. Gdyby nie miały cierni, to jako zbiorniki wody, zostałyby pożarte przez spragnione
zwierzaki. Jeśli ktoś chce je dotknąć, musi się liczyć, że krople jego krwi zostaną między cierniami;)
Z Peela musi być twardziel, ale wyczuwam też jednak jakąś dwuznaczność tych kropli
bo jest jakby i pewna satysfakcja z zaspokojenia pragnienia, bo deszcz z przedostatniej strofy
łączy się z tymi kroplami, przesiąka nimi, ale jest też zdziwienie (może własną siłą) i jakaś
niepewność, czy o to właśnie chodzi...tak przynajmniej odczytuję;)
Pozdrawiam:)
sobie nie radzą, stąd i ich specyfika. Gdyby nie miały cierni, to jako zbiorniki wody, zostałyby pożarte przez spragnione
zwierzaki. Jeśli ktoś chce je dotknąć, musi się liczyć, że krople jego krwi zostaną między cierniami;)
Z Peela musi być twardziel, ale wyczuwam też jednak jakąś dwuznaczność tych kropli
bo jest jakby i pewna satysfakcja z zaspokojenia pragnienia, bo deszcz z przedostatniej strofy
łączy się z tymi kroplami, przesiąka nimi, ale jest też zdziwienie (może własną siłą) i jakaś
niepewność, czy o to właśnie chodzi...tak przynajmniej odczytuję;)
Pozdrawiam:)
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Krzak cierniowy
peel człowiek "wyschły emocjonalnie", nie mający nikogo, kto by go kochał we wszystkich znaczeniach słowa. A że deszcz tez ma bogata symbolikę - wyraża i "wodę życia" i relację seksualną - więc i tutaj odbieram te "krople deszczu" w bardzo szerokim znaczeniu.
Według mnie - dobrze "opisana" sytuacja, w jakiej się nieraz ludzie znajdują, niestety...
z uśmiechemi...
Ewa
Według mnie - dobrze "opisana" sytuacja, w jakiej się nieraz ludzie znajdują, niestety...


z uśmiechemi...
Ewa
-
- Posty: 367
- Rejestracja: 03 lip 2012, 23:34
- Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
Re: Krzak cierniowy
Ewo, Alku - dziękuję
To kiepski wiersz - teraz to widzę. Może myśl jest ciekawa, ale za mało w nim poezji. Pomyślę nad zmianami.
EDIT: Dodałam nową wersję.

To kiepski wiersz - teraz to widzę. Może myśl jest ciekawa, ale za mało w nim poezji. Pomyślę nad zmianami.
EDIT: Dodałam nową wersję.
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Krzak cierniowy (nowa wersja)
emelly - druga lepsza



A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
Re: Krzak cierniowy (nowa wersja)
Moim zdaniem też jest druga lepsza,
lecz pierwsza nie powiem, że była zła.
ale zdecydowanie druga mi przypadła
do gustu.
lecz pierwsza nie powiem, że była zła.
ale zdecydowanie druga mi przypadła
do gustu.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Krzak cierniowy (nowa wersja)
druga - lepsza, moim zdaniem...
uśmiechy...
Ewa

uśmiechy...
Ewa
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: Krzak cierniowy (nowa wersja)
poprawiony
odczytuję jako ekstremalne dążenie do celu...


odczytuję jako ekstremalne dążenie do celu...

z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
-
- Posty: 367
- Rejestracja: 03 lip 2012, 23:34
- Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
Re: Krzak cierniowy (nowa wersja)
Anastazjo, Iskierko, Ewo, Atojo, bardzo Wam dziękuję za komentarze
Pozdrawiam z UJ, wylęgarni ludzi sukcesu. Brrr...
Wiersz dalej ma swoje niedoróbki, (rytmika + w trzeciej zwrotce nie jest oczywiste, kto patrzy nocami - skała, ciało czy krzak),więc zamierzam go jeszcze podszlifować. Za wcześnie go wypuściłam.
EDIT: Wprowadziłam jeszcze dwie kosmetyczne poprawki, ale więcej już chyba nie wycisnę z tego wiersza.
Pozdr.
Emelly


Dokładnie o to mi chodziłoatoja pisze:odczytuję jako ekstremalne dążenie do celu...


Alek pisze:wyczuwam też jednak jakąś dwuznaczność tych kropli
Krew, deszcz albo i łzy - wszystko może się razem przemieszać, kiedy ktoś się dotknie takiego człowieka. A i seks może czasem być rozpaczliwą próbą szukania zwykłego, bardziej "niewinnego" dotyku...Ewa pisze:więc i tutaj odbieram te "krople deszczu" w bardzo szerokim znaczeniu.
Wiersz dalej ma swoje niedoróbki, (rytmika + w trzeciej zwrotce nie jest oczywiste, kto patrzy nocami - skała, ciało czy krzak),więc zamierzam go jeszcze podszlifować. Za wcześnie go wypuściłam.
EDIT: Wprowadziłam jeszcze dwie kosmetyczne poprawki, ale więcej już chyba nie wycisnę z tego wiersza.
Pozdr.
Emelly
