powstańcie wojownicy
krzyknął izrael
a korynckie kurwy
duszone krawatami
spoconych klientów
struchlały
w stukocie czcionek
nie słychać płaczu
zagłuszona modlitwa
bohaterów
w języku
którego nie było
babilonu
powstańcie wojownicy
wznoszący arkadyjskie warownie
z cegieł zbuntowanych
osadzone działami współczesności
pięćdziesiąt sześć ogni
wystrzelcie w przyszłość
podnieście z kolan
sprzedajnych ślepców
tonących z pianą afrodyt
w otchłani sztucznych wytworów
wystrzelcie
ogniem ideałów
bracia
56'
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: 56'
dobry wiersz - akurat na dzisiejsze czasy, a i na najbliższe - też. Szczególnie - to:
pozdrawiam serdecznie...
Ewa
tylko - czy ta "panienka" koryncka - to koniecznie musi być? Mnie by wystarczyła "dziwka"...Jarek B pisze: w stukocie czcionek
nie słychać płaczu
zagłuszona modlitwa
bohaterów
w języku
którego nie było
babilonu


pozdrawiam serdecznie...
Ewa