Wiersz Miesiąca - zeszyt skarg i zażaleń

[Gloinnen]

Plebiscyt (zabawa) – głosowanie czytelników, słuchaczy lub widzów (za wiki)

[Jarek B]

...ostatni raz ...robię wpis..."jak można bronić tego co się nie podoba....jak można być promotorem rzeczy których się nie akceptuje większość"...jak długo będziecie matkować..a tak w sumie stojąc pod monopolowym....jestemy razem z Tobą... namaszczonym gburem...chamem.....hitlerem:)

[Gloinnen]

Jarku,

nigdzie nie zadecydowałam "odgórnie", że dotychczasowy regulamin plebiscytu zostanie na siłę i wbrew zdaniu forumowiczów utrzymany, więc Twoje zarzuty są według mnie wyolbrzymione.

To, jaką formułę wprowadzimy od następnego miesiąca, zależy właśnie wyłącznie od akceptacji oraz woli większości.

Czytam na bieżąco ten wątek. Przyjęłam do wiadomości argumentację Twoją i Alka Osińskiego. Oczekuję w tym momencie na wypowiedzi innych użytkowników. Mam nadzieję, że zechcą się dopisać i zaprezentować swoje "za" lub "przeciw".

NB. A pić wolę w dobrej knajpie

[skaranie boskie]

Jarku.
Jako małpa wszędobylska, też lubię się zapuszczać w oleandry przylegające do kiosku z piwem i tam sobie pofolgować. Tu jednak staram się używać języka właściwego miejscu, czyli przypisanego rozmowom na poziomie - przynajmniej -ósmego piętra. Oczywiście mogę Ci odrzucić kilkoma chujami, tudzież Cię krótko opierdolić, pozostawiam to jednak fryzjerom.
Przyznać jednak muszę, że - pomimo nieadekwatnej do treści formy wypowiedzi - masz rację.
Sporo czasu i nerwów zabierało nam dotąd ustalenie comiesięcznej, finałowej piątki. O wiele prostsze wydaje się proponowane przez Ciebie rozwiązanie. Zanim jednak wprowadzimy je w życie, zapytamy o zdanie "walne zgromadzenie". Wkrótce po głosowaniu na Wiersz Miesiąca pojawi się ankieta, która - mam nadzieję - na zawsze rozstrzygnie powstały dylemat.

Musze się tu jeszcze odnieść do propozycji Alka.
Z tym jest trochę trudniej. Pomysł wybierania wiersza miesiąca zakłada wybór pomiędzy wierszami sensu stricte. Myśleliśmy również o wyborze opowiadania miesiąca, tu jednak pojawiły się schody. Zbyt mało mamy na portalu prozaików. Bywają miesiące, w których teksty prozatorskie wstawia tylko jedna osoba. I co wtedy? Jaki wybór? A wrzucanie wszystkiego do jednego wora, chyba mija się z celem. Zastanowimy się jeszcze jak tę sprawę rozwiązać.

[Jarek B]

...wiesz...jak ja to nazwę..."pierdolenie" !:) ....popierdolić to możemy dzieciom....o wilkach i czerwonych kapturkach.Szanowni państwo wiecie że nigdy nie wnikałem(i lepiej dla ciebie byś tam pozostał)....zarzucając mi może za małą (anstazja)...wnikliwość w popieprzone wiersze...To wam przekazuje....że te "nominacje"....potem ""nominow ani""....to pic na wodę fotomontaż...A Ty mie tu bracie nie dobruchaj....bo kurwa mam rację-strzałka

[iskierka]

.popierdolić to możemy dzieciom.

!
Matko boska!

[skaranie boskie]

A Ty mie tu bracie nie dobruchaj....bo kurwa mam rację-strzałka

A czy ja co innego napisałem? Masz rację!

[emelly]

Ja też jestem za głosowaniem na wszystkie nominowane - z jednego powodu: co miesiąc w nominacjach trafia się co najmniej jeden, o ile nie kilka wierszy Glo. Teoretycznie można zgłaszać wiersze administratorów. Tylko po co to robić, skoro Gloinnen i Skaranie ze względów "grzecznościowych" nigdy nie dopuszczą do głosowania żadnego ze swoich wierszy? A ja uważam, że nominowane wiersze G. reprezentują naprawdę wysoki poziom i warto by było, żeby mogły zostać włączone do prawdziwej, a nie pozornej rywalizacji

Pozdrawiam ciepło,
emelly

PS: Jarku, regulamin był przecież znany od początku... Gloinnen i Skaranie zastrzegli sobie w nim rolę częściowych jurorów - jako administracja mają do tego prawo. Co nie zmienia faktu, że też jestem za zmianą formy, z powodu, który podałam powyżej.

PS2: Wydaje mi się jednak bardzo ważne, żeby wprowadzić jednocześnie możliwość oddania głosu na 2-3 wiersze, bo inaczej każdy z aktywnych użytkowników będzie głosował tylko na swoją nominację i wiersze będą wygrywać, bo dostały po dwa głosy zamiast po jednym.

[coobus]

I znowu rozmowa polsko-polska. Kwiatki pominę. Można traktować ten konkurs jako zabawę. Ale niekoniecznie, dla wielu osób pasja pisania staje się ich życiem. Determinację Jarka, żeby dać każdemu równe szanse, rozumiem. Przyglądam sie tym 3 miesiącom za nami i myślę, że propozycji zgłaszanych jest taka ilość, że chyba mogą rywalizować dalej w komplecie. Trudno będzie znaleźć inne rozwiązanie, żeby wyjść z tego impasu. A wyniki, niezależnie jakie układy o nich zadecydują, mogące dać kilka zaledwie głosów na zwycięski wiersz, przyjmijmy na luzie, bo to jednak jest zabawa. W mojej ocenie żaden konkurs nie będzie w pełni obiektywny, tak wynika z doświadczenia. Nie wybierzemy nigdy najlepszego wiersza, tylko ten, który dostanie najwięcej głosów. A to istotna różnica.

Jeśli nie znajdziemy polubownej formuły konkursu, chyba lepiej sie z niego wycofać. Ale powalczmy jeszcze o wspólną płaszczyznę.

[skaranie boskie]

Tylko po co to robić, skoro Gloinnen i Skaranie ze względów "grzecznościowych" nigdy nie dopuszczą do głosowania żadnego ze swoich wierszy? A

To nie tylko względy grzecznościowe, Emelly.
Zauważ, że każdy wiersz miesiąca trafia na forum pt. "wyżej niż ósme piętro", gdzie zostaje "obarczony" recenzją. Jak sobie wyobrażasz pisanie recenzji własnego utworu?
A muszę tu przypomnieć, że całkiem niedawno zapraszałem Userów do pisania takich recenzji, co spotkało się z zerowym odzewem.

Coobusie, chyba jeszcze nie pora na tak daleko idące wnioski. Póki co, comiesięczny plebiscyt pozostanie, zastanowimy się jedynie nad zmianą jego formy.