w granicach nieujawnionych

[Nicol]

.



od kobiety możesz zaznać tylko nieba -
rzekł anielski chór śpiącemu tuż nad uchem
i dodawać jak domniemam już nie trzeba
że ich szaty były zwiewne gesty kruche

złotym włosem skroń oplotły snu ciekawe
od którego u mężczyzny drżały usta
ale nagle w próg się podkradł cwany diabeł
a tuż za nim pożądliwośc i rozpusta

śniący dziwnie zmarszczył czoło westchnął ciężko
kiedy diabeł wzrok szyderczy na nim wstrzymał
- jeśli chcesz to proszę bardzo nawet wierz w to
co jest prawdą udowodni ci dziewczyna

w każdej z kobiet jest jak perła skryta w muszli
ona wie gdzie klucz ukryty w sedno piekła
gdy przyłasi sie do ciebie czujnośc uśpi
słodkiej chwili żal ci będzie co uciekła

wnet ocenisz jaką przestrzeń ci otwiera -
w tym momencie sen przeskoczył w inną fazę
u mężczyzny choć ciekawość była szczera
ciężka dusznośc popłynęła za obrazem

i zobaczył ją jak tańczy salsę z deszczem
oddech wstrzymał od tych przylgnięć w materiale
mokry jedwab kształty wabił coraz śmielsze
kocia gibkość żar wzniecała doskonale

niebo - myślał - czasem także w deszczu skryte
chór anielski lekko nucił swoje pieśni
więc niepomny żadnych przestróg tuż przed świtem
sam porwany rytmem salsy śnił że nie śpi

w jej ramionach czuł diabelską moc i rozkosz
z każdą chwilą potężniejąc oraz słabnąc
kiedy amok wiódł go w czeluść niemal boską
diabeł przysiadł koło łóżka z racją zgrabną

- ciągle walczę o ich dusze z aniołami
choć przegrywam bardzo często sam rozumiesz
moje służki mówiąc tylko między nami
sprytnie skrywam i ozdabiam tak jak umiem

nikt nie zgadnie której serce w mojej mocy
i tak w niebie nudą wieje - pomyśl sobie -
idealne jak odlany z kunsztem pocisk
przenikają gdyś bezbronny jak wędrowiec -

tak mu szeptał naprzemiennie z chórkiem w dali
śnił mężczyzna rzeczy całkiem niezwyczajne
gdy się zbudził głód go dziwny w duszy palił
i wrażenie że tej nocy było fajnie

.

[iskierka]

Dobry tekst, nie mam uwag.
Czysto i płynnie się czyta

[anastazja]

Te nasze sny, kiedy dobrze szepczą mamy szczęście, gorzej gdy śnimy demonicznie.

Dobra robota.

[Nicol]

Dobry tekst, nie mam uwag.
Czysto i płynnie się czyta

no to ukłon dla Ciebie z różą w zapasce
Jeśli takie upodobanie

Dodano -- 14 gru 2012, 22:47 --

Te nasze sny, kiedy dobrze szepczą mamy szczęście, gorzej gdy śnimy demonicznie.
Dobra robota.

Fakt .. Różnie z tymi snami bywa

[coobus]

Przymknąłem oczy... i ja chciałem zobaczyć ją, jak tańczy salsę z deszczem. Nie mogłem sobie tego odmówić. A teraz będę śnił, że nie śnię. Taka jest siła wiersza.
Lubię bajki dla dorosłych

[Ewa Włodek]

hmmm, Schawa zapytano kiedyś, dokąd chciałby iść po śmierci, a ten prześmiewca powiedział, że do nieba ze względu na klimat, a do piekła - ze względu na towarzystwo. No, tak - salsa w deszczu, to chyba - to...

uśmiechy posyłam...
Ewa

[e_14scie]

i dodawać jak domniemam już nie trzeba

domniemam - jest to cz.przyszły.

Teraźniejszy - domniemywam.

Z treści wynika, że chciałaś użyć teraźniejszego.



Chyba, że to ja się mylę.

[skaranie boskie]

Rzeczywiście bajka dla dorosłych.
Można pośnić co nieco, wiedząc, że służki zaprowadzą do nieba, nieco okrężną drogą.
Ach tam, niechby to i "odysea" była!
Stare przysłowie pszczół mówi, że z nudnym człowiekiem godzina jest wiekiem, zaś z piękną dziewczyną wiek jest godziną...

[Leon Gutner]

Tej nocy musiało być bardzo fajnie .
Obszernie .
Niechby i tyle od kobiety .

Z uszanowaniem L.G.

[Nicol]

Przymknąłem oczy... i ja chciałem zobaczyć ją, jak tańczy salsę z deszczem. Nie mogłem sobie tego odmówić. A teraz będę śnił, że nie śnię. Taka jest siła wiersza.
Lubię bajki dla dorosłych

i proszę bardzo ... My dalej w tańcu ...
tym razem czerwone.

Dodano -- 18 gru 2012, 12:00 --

hmmm, Schawa zapytano kiedyś, dokąd chciałby iść po śmierci, a ten prześmiewca powiedział, że do nieba ze względu na klimat, a do piekła - ze względu na towarzystwo. No, tak - salsa w deszczu, to chyba - to...

uśmiechy posyłam...
Ewa

sądzę że na przedpolach piekła klimat może być mimo wszystko lepszy niż w samym centrum nieba... co do towarzystwa .. Myślę że odwrotnie niż w kwestii klimatu

Dodano -- 18 gru 2012, 12:05 --

i dodawać jak domniemam już nie trzeba

domniemam - jest to cz.przyszły.

Teraźniejszy - domniemywam.

Z treści wynika, że chciałaś użyć teraźniejszego.



Chyba, że to ja się mylę.

ciekawa uwaga Ewo. Nie trudno to zastosować mordując jednego jaka tyko w brzmieniu coś zgrzyta albo w umywanie mi wpada... Więc pomyślę nad inną opcją... I trochę się zastanawiam z tymi czasami ... Ale tymczasem dzięki za to żeś w moje progi wstąpiła.

Dodano -- 18 gru 2012, 12:07 --

Rzeczywiście bajka dla dorosłych.
Można pośnić co nieco, wiedząc, że służki zaprowadzą do nieba, nieco okrężną drogą.
Ach tam, niechby to i "odysea" była!
Stare przysłowie pszczół mówi, że z nudnym człowiekiem godzina jest wiekiem, zaś z piękną dziewczyną wiek jest godziną...

a jaka jest opcja małpiszku na to gdy mniej piękna acz interesująca mimo wszystko...?
Bo znam takich od groma .....

Dodano -- 18 gru 2012, 12:09 --

Tej nocy musiało być bardzo fajnie .
Obszernie .
Niechby i tyle od kobiety .

Z uszanowaniem L.G.

Leo lekko zasznurował usta ale dobre i to .. niechby i tyle od Leo...