* * * (konary rozdrapały niebo)
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
* * * (konary rozdrapały niebo)
konary rozdrapały niebo
gałęzie darły wiatr na strzępy
aż poszarpane w modłach liście
dotknęły ziemi uroczyście
a ona spała bezlitośnie
tak bezszelestnie
tak bezgłośnie
głuche milczenie cięło słowa
na zakrwawione śliną plamy
kiedy się modlić nie ma o co
najpierw ustami umieramy
gałęzie darły wiatr na strzępy
aż poszarpane w modłach liście
dotknęły ziemi uroczyście
a ona spała bezlitośnie
tak bezszelestnie
tak bezgłośnie
głuche milczenie cięło słowa
na zakrwawione śliną plamy
kiedy się modlić nie ma o co
najpierw ustami umieramy
Ostatnio zmieniony 26 lis 2011, 5:04 przez AS..., łącznie zmieniany 1 raz.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: * * *
Końcówka fajna . I całkiem niezłe te zakrwawione śliną plamy .
Z ukłonem L.G.
Z ukłonem L.G.
-
- Posty: 105
- Rejestracja: 18 lis 2011, 15:16
Re: * * *
wow, że tak powiem :) zrezygnowałabym jednakże z "uroczyście".
/lu
/lu
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 20 lis 2011, 19:27
Re: * * *
Widzę ASie, że nie tylko Twoje miniaturki czytam z przyjemnością 

-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: * * *
Gorzki, dzięki za pochwałę, pozdrawiam:)
Leonie - też się cieszę:)
LB - nożyce ASa są znacznie lepsze niż jego pióro
a tu znowu propozycja cięcia; może to jakieś reminescencje
po ostatnim expose premiera?
poza tym nieśmiało zwracam uwagę, że jest to skromny
dziewięciozgłoskowiec i rym - dokładny wprawdzie,
ale bynajmniej nie częstochowski, więc to "uroczyście"
trzeba by czymś zastąpić, a nie bardzo jest czym,
bo wers śpiewa do norwidowskiego ideału, który sięgnął bruku...
niemniej - dzięki za wpadkę i pozdrawiam

zacny Kminie, AS zaczynał jako tekściarz i gitarzysta
więc tego typu utwory to jego komórki macierzyste
serdeczne

Leonie - też się cieszę:)
LB - nożyce ASa są znacznie lepsze niż jego pióro
a tu znowu propozycja cięcia; może to jakieś reminescencje
po ostatnim expose premiera?
poza tym nieśmiało zwracam uwagę, że jest to skromny
dziewięciozgłoskowiec i rym - dokładny wprawdzie,
ale bynajmniej nie częstochowski, więc to "uroczyście"
trzeba by czymś zastąpić, a nie bardzo jest czym,
bo wers śpiewa do norwidowskiego ideału, który sięgnął bruku...
niemniej - dzięki za wpadkę i pozdrawiam

zacny Kminie, AS zaczynał jako tekściarz i gitarzysta
więc tego typu utwory to jego komórki macierzyste
serdeczne

-
- Posty: 105
- Rejestracja: 18 lis 2011, 15:16
Re: * * *
tak, nie powinnam może zaglądać do wierszy rymowanych, skoro rymy mi na ogół wadzą. masz szereg końcówek zakończonych samogłoską "e", ale one z kolei wywołują wrażenie nieuniknionej płynności, więc chyba prawidłowo dla tekstu. choć tu technika wiersza rymowanego trochę mi koliduje z w sumie "białym" "współczesnym podaniem treści. i to tylko tyle. ale może znowu nie powinnam się odzywać, bo wiersz przeczytałam i tak z zainteresowaniem, co nie zdarza się często. bardzo proszę bez urazy. nożyczki schowam za siebie. ugryzę się w język. zamienię w niemego widza, bo poczytać warto.AS... pisze:
LB - nożyce ASa są znacznie lepsze niż jego pióro
a tu znowu propozycja cięcia; może to jakieś reminescencje
po ostatnim expose premiera?
poza tym nieśmiało zwracam uwagę, że jest to skromny
dziewięciozgłoskowiec i rym - dokładny wprawdzie,
ale bynajmniej nie częstochowski, więc to "uroczyście"
trzeba by czymś zastąpić, a nie bardzo jest czym,
bo wers śpiewa do norwidowskiego ideału, który sięgnął bruku...
niemniej - dzięki za wpadkę i pozdrawiam
:)
Pozdrawiam
/lu