***/a jeśli na mnie czeka.../

[e_14scie]

a jeśli na mnie czeka w piekle
smoła jak rozpuszczalna kawa
kroplę śmietanki w kocioł wlejcie
i bijcie brawa

bo ja upadam raz na dobę
z twarzą przy ziemi na poboczu
rozgryzam ziarna jednym słowem
spokój

spokój i wreszcie coś własnego
skrawek dwa metry pod kwiatami
chociażby pod wspomnianą ziemią
może się jakoś dogadamy
z szefem od kotłów robaczkami

nie mam wymagań Bóg wie jakich
ot paczka fajek żel pod prysznic
krem pierwszy lepszy byle taki
prosto od vichy

więc jeśli czeka na mnie w piekle
smoła jak kawa rozpuszczalna
kroplę śmietanki w trumnę wlejcie
sic itur ad astra

[czochrata]

Oj,oj żle się dzieje...

[iskierka]

a jeśli na mnie czeka w piekle
smoła jak rozpuszczalna kawa

ani się waż tak myśleć!

[e_14scie]

wzruszyły mnie komentarze do wiersza, moje rybki...
takie konkretne

[MarkTom]

sic itur ad astra

Cóż Listeczku taki nastrój? Musisz jeszcze napisać milion wierszy. Czy listek może iść do gwiazd?
Może jedynie poszybować na wietrze. Prędzej czy później wróci na ziemię.

Na poprawę nastroju proponuje

Serdeczności posyłam Marek

[e_14scie]

Czy listek może iść do gwiazd?
Może jedynie poszybować na wietrze.

To oszukany listek

dobrego, Marku

[iTuiTam]

a jeśli na mnie czeka w piekle
smoła jak rozpuszczalna kawa
kroplę śmietanki w kocioł wlejcie
i bijcie brawa

bo ja upadam raz na dobę
z twarzą przy ziemi na poboczu
rozgryzam ziarna jednym słowem
spokój
...
sic itur ad astra

Gorzko Ev, prawdziwie.

... i uczymy się wierzyć, że jest i jedno i drugie.
Co wybrać? A jeśli nie ma?

Refleksje pod koniec roku, pod nie-koniec świata...
Są jednak Inni, którzy decydują o naszym niepoddawaniu.

Wiesz, gdybym miała do wyboru piekło z kawą i niebo bez... Zastanawiam się, co bym wybrała...


http://www.youtube.com/watch?v=1n_VIBdzJNI
...
serdecznie
iTuiTam

[MarkTom]

To oszukany listek

Kto śmiał oszukać Listeczka No to jemu/jej się dostało będzie wiedział/ła na przyszłość, że nie wolno

[e_14scie]

Gorzko Ev, prawdziwie.

... i uczymy się wierzyć, że jest i jedno i drugie.
Co wybrać? A jeśli nie ma?

Refleksje pod koniec roku, pod nie-koniec świata...
Są jednak Inni, którzy decydują o naszym niepoddawaniu.

Wiesz, gdybym miała do wyboru piekło z kawą i niebo bez... Zastanawiam się, co bym wybrała...


http://www.youtube.com/watch?v=1n_VIBdzJNI
...
serdecznie
iTuiTam

Ile razy można umierać, 3LŻ?

To oszukany listek

Kto śmiał oszukać Listeczka No to jemu/jej się dostało będzie wiedział/ła na przyszłość, że nie wolno

Sam siebie oszukał

[iTuiTam]

...
Ile razy można umierać, 3LŻ?

można tyle razy, aż się znieczuli do umierania i w końcu nie poczuje.

Ale w międzyczasie żyje się, bo trzeba, tak nas nauczono, przyzwyczailiśmy się do siebie, do naszych ważnych.
W międzyczasie uczymy się łapać każdej 'ostatniej' słomki radości, drobnostek, o których nie wiemy czy są w domniemanym piekle czy niebie.

Poza tym, Ty masz ogromny talent, którym się dzielisz i to też jest piękne motto do trwania
serdecznie
iTuiTam