Wolna wiatrem

Wiadomość

#1 Post autor: **anastazja** » 01 sty 2013, 23:50

żyletka pruje nadgarstek
zastygła krwią na białej sukni
głos krzyczącego ptaka
przenika do kości
pochyliła głowę
jak róża

już nie pachnie

iskierka · #2 Post autor: **iskierka** » 02 sty 2013, 0:03

a może tak

zastygła jak krew na ubraniu
głos krzyczącego ptaka
przenika do kości

pochylona głowa jak róża
już nie pachnie

Jak myślisz?

#3 Post autor: **Gloinnen** » 02 sty 2013, 10:52

anastazja pisze:zastygła jak krew na ubraniu

"zastygła krwią
na ubraniu" - żeby wyeliminować powtórzenie, zmieniłabym konstrukcję pierwszej linijki wiersza.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.

#4 Post autor: **anastazja** » 02 sty 2013, 21:09

iskierko nie, dodałam jedną myśl jeszcze, ale dziękuję :rosa:

Gloinnen pisze: "zastygła krwią
na ubraniu" - żeby wyeliminować powtórzenie, zmieniłabym konstrukcję pierwszej linijki wiersza.

Glo. myślisz dobrze

stare osme-pietro.pl