pas na psa

[Stepanian]

pas na psa



mam tylko tyle ile wezmę
niewiele w końcu mi potrzeba
przyszłe wspomnienia chwile przeszłe
nic co by dało się wyprzedać

a za oknami drze się pies
jazgocząc wrzeszczy wrzeszcząc wieszczy
ciszę dla której miejsce jest
w kopczyku pod osłoną leszczyn

normalnie zresztą rzecz się ma
ma każdy pas swojego psa

wiem tyle ile przeczytałem
na ilu się potknąłem progach
nie muszę myśleć samo ciało
wie gdzie jest lustro i podłoga

a za oknami drze się pies...

nie muszę pisać ale piszę
oddycham skoro jeszcze mogę
wisieć nie muszę ale wiszę
głową do dołu z bólem w nogach

a za oknami drze się pies...

grzeję się szczyptą tego ciepła
które raz jest a raz wygasa
wystarczy czasem myśl zapiekła
w ścianie tkwi gwóźdź dla tego pasa

a za oknami drze się pies...

[Sokratex]

jazgocząc wrzeszczy wrzeszcząc wieszczy

Piękny wiersz. To powyżej troszkę moim zdaniem odstaje fonetycznie od reszty i filozoficznej wymowy.
Tytuł, czy nie wystarczy: "Pas", który sam w sobie ma wiele znaczeń? Dziś dla psa, jutro dla peela.

Pozdrawiam i kończę, bo za oknami wyje pies

[Stepanian]

To powyżej troszkę moim zdaniem odstaje fonetycznie od reszty i filozoficznej wymowy.
Tytuł, czy nie wystarczy: "Pas", który sam w sobie ma wiele znaczeń? Dziś dla psa, jutro dla peela.

Sokratexie, pomyślałem ten wiersz jako tekst piosenki. Zabawa fonetyczna w sz/cz/dż jest zamierzona (niekoniecznie udana).
Pas dla psa, nie jest dopowiedzeniem. Bawi mnie bliskość brzmieniowa pas/psa. Bardzo doceniam uwagi (przemyślę) i pozdrawiam ciepło. P.

[Miladora]

Co do tytułu, to może "pas na psa"? Bo skoro nie chcesz się rozstać ani z psem, ani z pasem, to...
Zresztą wcale się nie przyczepiam.

Dla mnie to dobra piosenka i w tym kontekście refren jak najbardziej się mieści, a brzmienie imituje w dodatku jazgot psa.

Z przyjemnością przeczytałam.
Buziak.

[Leon Gutner]

Balladka tak fajna a Leo lubuje balladki
Miło .

Z ukłonem L.G.

[e_14scie]

za mało dajesz do czytania Step
świetne!

[Stepanian]

Dziękuję wszystkim za czytanie. Mili dodatkowo dziękuję za czytanie w moich myślach. Zajrzałem właśnie po to, żeby zmienić tytuł. Czy taką kosmetykę można przeprowadzić na oryginale, czy poniżej?
Listeczku, czasu brak, ale się poprawię.

[Gloinnen]

Tytuł można zmienić na oryginale, używając funkcji edycji postów.

Glo.

[Mariusz]

Dobre to jest:d..bliskie mej szaradziarskiej naturze:)

[Ewa Włodek]

rytmiczna ta piosenka...A obraz z trzeciej strofy - żywcem Wisielec z wielkich arkanów Tarota... Zaś ostatnie wersy czwartej - to przecież nie jest to, co mam na myśli?


Pozdrawiam serdecznie
Ewa