Ktoś mi sprzedał wirusa,
byłam już taka zdrowa,
z niewiadomych powodów,
niepotrzebnie całował.
A w obecnym okresie,
trzeba bardzo uważać,
i podobnych okazji,
jeśli można nie stwarzać.
Nie powinno się mówić,
kichać, smarkać, dotykać,
żeby potem nie leżeć,
i z żałości nie wzdychać.
Wirus bywa ruchliwy,
lubi w mig się przemieszczać,
zbiera swoje ofiary,
ja nie jestem tu pierwsza.
Gardło parzy jak ukrop,
z nosa cieknie bez przerwy,
stos chusteczek już leży
i puszczają mi nerwy.
Łóżko jest mi kołyską,
serio, podle się czuję,
ile dni męka potrwa,
może ktoś odczaruje.
Dobry humor lekarstwem,
i na wszystko pomaga,
czekam zatem cierpliwie,
zasmarkana łamaga.
Kap kap
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Kap kap

Nieźle zakapowałaś .
Rozbawiłaś mnie


Z ukłonami L.G.
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Kap kap
Zauważyłaś, jaki tu szpital? Nie tylko Ty nie miałaś sił zaglądać, ja się dopiero co poskładałem. Mam już za sobą kap kap, już się nie boję słownego kropelkowania, zresztą na tym piętrze krążą różne wirusy
Wracaj do zdrowia, humoru, weny. Niedawno Ty życzyłas mi zdrowia, mam okazję sie zrewanżować

Wracaj do zdrowia, humoru, weny. Niedawno Ty życzyłas mi zdrowia, mam okazję sie zrewanżować

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Kap kap
no, nie....Bój się Boga, peelko! Widział kto kiedyś - niepotrzebne całowanie? Lez teraz, kochana, i - zamiast narzekać - czekaj na więcej...Malwina pisze: z niewiadomych powodów,
niepotrzebnie całował

Bardzo fajny wiersz, Malwinko...


moc uśmiechów posyłam...
Ewa