z otchłani mroku wyłania
zakrwawioną twarz
czarnym płaszczem okryta
przyniosła na ramionach ból
i cierpienie
w zimnej dłoni trzyma kosę
przerażająco ostrą przykładając
do gardła
zastyga w płomieniach
dzikiej żądzy
zjawa
-
- Posty: 251
- Rejestracja: 27 cze 2012, 21:24
Re: zjawa
No to Iskierka w czeluście nas zabrała, a kysz , niechaj słońce wyjrzy.
Pozdrawiam 


"Kto nie umie przysiąść na progu chwili, puszczając całą przeszłość w niepamięć, kto nie jest zdolny trwać w miejscu jak bogini zwycięstwa, nie doznając zawrotu głowy ani lęku, ten nigdy nie dowie się, czym jest szczęście." F. Nietzsche