Wachta

[Nalka31]

Korsyka sennie światłami mruga,
noc zasypała niebo gwiazdami,
godzina wachty jedna i druga,
a Monte Carlo dawno za nami.

Płyniemy kursem prosto na Elbę,
gdzie Napoleon spędził część życia.
Nie narzekamy i mamy werwę,
że tam dotrzemy nie tajemnica.

Słychać silników ciche gadanie,
załoga mocno śpi pod pokładem.
Takie to nasze jest żeglowanie,
wiedz Kapitanie, że damy radę.


****************************

Morze Śródziemne 01.2013r.

[atoja]

Ahoj Wilku Morski
fajnie się czyta Twoje opowieści

[Nalka31]

Ahoj Atojko! Dzięki śliczne za serdeczne słowo, ciesze się że sprawiło Ci to przyjemność.

[Leon Gutner]

Znów ładna szanta w twoim stylu Nal.

Z ukłonami L.G.

[Nalka31]

Znów ładna szanta w twoim stylu Nal.

Z ukłonami L.G.

Dzięki Leo, chociaż moim wierszykom do prawdziwej szanty daleko.

[Miladora]

Nalcia - a nie dałabyś "spędził część życia", bo "pół życia" to przesada, skoro przebywał tam tylko niecały rok.
I znowu Ci się przyczepię do rymu - "mruczenie/żeglowanie" mi nie leży.

A teraz miłego dnia, Morski Wilczurku.

[Nalka31]

Nalcia - a nie dałabyś "spędził część życia", bo "pół życia" to przesada, skoro przebywał tam tylko niecały rok.
I znowu Ci się przyczepię do rymu - "mruczenie/żeglowanie" mi nie leży.

Jak zwykle czepialska.

Co do pierwszej uwagi, masz rację. Kiedy pisałam, nie miałam pod ręką ściągi historycznej, ale to tylko drobny szczegół.

Co do drugiego mimo wszystko zostanę przy swoim, bo odnosi się do tego konkretnego rejsu i tu nie będę nic zmieniać.

Dzięki śliczne

[Ewa Włodek]

no, "wilcza wachta" - to to raczej nie jest, więc - stopy wody pod kilem

pozdróweczki i wiatru w żaglach...
Ewa

[Nalka31]

Dzięki Ewo. "Wilcza" na pewno nie jest, jeśli już to może co najwyżej psia.

Pozdrowionka.

[Azrael]

Lekkie, zwiewne i płynnie się czyta:-)

załoga duchów po wantach gania
bosman ich batem po plecach smaga

Lubię takie klimaty:-)