KARNAWAŁOWY POETYCKI KONKURS NA GNIOTA

[Gloinnen]

Też się nad tym zastanawialiśmy. Z tym, że obawiam się, że rzeczywiście byłaby to bardzo ryzykowna formuła. Czym innym jest celowe napisanie gniota na konkurs, czym innym sytuacja, w której dowiadujesz się, że ktoś uważa Twoje "dzieuo" za gniota. A jeżeli Autor w skrytości ducha uważa, że "mecyję napisał"? Taka nominacja zapewne wywołałaby bardzo żywiołową ripostę.
Chyba że byśmy nasamprzód sporządzili listę Autorów, którzy dobrowolnie udzielą nominującym zgody "in blanco", to znaczy publicznie oświadczą, że nie obrażą się, gdy którykolwiek z ich utworów zostanie wytypowany jako kandydat na najlepszego gniota.

[atoja]

Byłby to konkurs dla ludzi z bardzo dużą dozą samokrytycyzmu, lecz niewątpliwie ósmemu dodałby 10 ale to ja tak myślę
Przykładem chociażby nagrody złotych malin za najgorsze kreacje aktorskie, reżyserię, scenariusz i film...

[Toyer]

Ja tam nie wstydzę się swojej grafomanii:) Więc dla mnie może być

[Dante]

Czasem bierze mnie ochota
aby stworzyc sobie gniota,
aby wreszczcie gniota spłodzić,
tak sie meczę - nie wychodzi

ale - nie, to nie herezje,
kiedy tworzę już poezję,
nagle błyska mi myśl złota:
LUDZIE, MAM NARESZCIE GNIOTA !!!

[skaranie boskie]

Pomysł dobry, ale - jak mówi Glo - trzeba zebrać prewencyjne oświadczenia o nieobrażaniu się na portal, w przypadku otrzymania nagrody drewnianego wersu.

[Gloinnen]

Informuję o przedłużeniu terminu na nadsyłanie Waszych gniotów do 20 stycznia br.

Gloinnen.

[Miladora]

A może by tak przed głosowaniem podać krótką definicję gniota, żeby było wiadomo, że należy głosować na najgorszy wiersz w konkursie, a nie na najlepszy?
Przynajmniej ja to tak rozumiem.

[Gloinnen]

przed głosowaniem podać krótką definicję gniota

No to piszemy.

Krótka definicja gniota

Zadajmy sobie ważne pytanie,
żeby nikt kulą nie trafił w płot.
Zanim rozpocznie się głosowanie,
trzeba określić - czym bywa "gniot."

Nie może przecież wkraść się pomyłka,
wszak stawki nader wysokie są!
Tu definicja trafna się przyda,
zatem - do dzieła! Napiszmy ją!

Gniot - to jest utwór, moi kochani,
z wielkim zakalcem, jak lichy keks.
Nie da się przełknąć, nie da się strawić,
choć Autor krzyczy - "on piękny jest!"

Niczym zły piechur, w marszrucie swojej,
gniot zgubił kroki. Idzie jak chce.
Ma pustą kieszeń, dziurawe spodnie,
gwiżdże na wszystko. Na siebie - też.

Ponad poziomy próbuje wzlecieć,
wzruszyć do głębi miliony dusz,
ale nic z tego, więc gromkim śmiechem
gawiedź go wita. Ot, zimny tusz.

Gniot wciąż obrasta w nudne obrazy,
serce w rozterce, i takie tam.
Serwuje gościom zdarte schematy,
pod pustosłowiem - kicz, frazes, chłam.

Każdy Czytelnik - szybko wymięka
i łepetyną wali o stół,
podczas gdy Autor ze złości pęka,
że ktoś śmiał drwiną urągać mu!

Pośród mecyi poznać badziewie -
teraz już łatwo będzie - czyż nie?
A jeśli jeszcze ktoś czegoś nie wie,
niechaj za przykład ma wierszyk ten.

[e_14scie]

różne są rodzaje gniotów
fabularne krótkie wzniosłe
chociaż pragną górnych lotów
treść wygląda niczym kotlet

kto nie wierzy niech spróbuje
posmakować stęchłej kaszy
jeśli wnet się nie zatruje
i nie zacznie też majaczyć

niechaj czyta tworzy wkleja
walcząc do ostatniej kropli
aż zaleje epidemia
albo ziemia się rozstąpi

ale jedno uzmysłowią
że na gnioty nie ma pluchy
deszczu śniegu zawieruchy
rażą z siłą atomową

[Dante]

Pośród mecyi poznać badziewie
-teraz już łatwo będzie - czyż nie?
A jeśli jeszcze ktoś czegoś nie wie,
niechaj za przykład ma wierszyk ten.

Jesli ten wierszyk ma być za gniota,
to przyznać muszę tu nieskromnie,
na sukces bierze mnie ochota
i wygrać konkurs chcę ogromnie

Lecz meczą mnie ciut myśli ciche
i niepokoje jakieś nowe,
gdy gnioty to są wiersze liche,
zwycięstwo będzie pyrrusowe

Dodano -- 16 sty 2013, 18:52 --

A może by tak przed głosowaniem podać krótką definicję gniota, żeby było wiadomo, że należy głosować na najgorszy wiersz w konkursie, a nie na najlepszy? Przynajmniej ja to tak rozumiem.

Gniotem nazwałbym tu bez obaw
wiersz, ktory mi sie nie podoba,
a zatem gniot (tu sobie rymnę)
to jest pojęcie subiektywne