Forma

Apelujemy o umiar, jeśli chodzi o długość publikowanych tekstów.

Moderatorzy: Gorgiasz, Lucile

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Damian Sawa
Posty: 290
Rejestracja: 02 lis 2011, 23:15

Forma

#1 Post autor: Damian Sawa » 22 lis 2012, 15:53

Panie Boże, z przedszkolnego obrazka.

Wołam, wołam gdzie stoi Twój dom. Gdzie mogę się wypłakać. Na każdy temat, być poetą.


Gdyby tak nauczyli mnie pisać, ach, gdybym był marionetką w ich dłoniach. Mogliby nazywać mnie nawet suką, w ciele faceta który składa romantyczne kawałki. Gotów jestem poświęcić się dla sztuki, subtelnie szlifować język, frazy. Zapomnieć o miłości, emocjach i żyć, żyć po cichu, na skraju ubóstwa. Być jednym z nich, plotkować,wybierać to co świeże, przynajmniej starać się być w centrum. Przed świtem piać z zachwytu. Cudowny dar,lekką ręką pisać wiersze, wkręcać czytelnika w świat, umierać i budzić się na nowo. Być facetem po przejściach, po kilku latach zmienić położenie, czas i losy bohatera. Uśmiechać się, bez powodu popełniać samobójstwo. Być w tym naprawdę mocnym.


Wczoraj wypiłem za dużo i miałem wrażenie że to koniec.Jeśli tam naprawdę coś jest, to powinienem zobaczyć światło, dostać jakiś czytelny sygnał.
Więc wmawiam sobie śmierć, tak jak to robię w tekstach, podobno to tylko jeden z tych odlotów który przytrafia się młodym. Trzydzieści minut później chciałem zrozumieć kim jest grafoman, lecz tak ciężko mówić o sobie.

iskierka

Re: Forma

#2 Post autor: iskierka » 22 lis 2012, 16:04

Sorki, ale to mi na opowiadanie, takie zwykłe nie wygląda. Ja bym to widziała w
okruchach prozatorskich, Bo jako taki dobrze ci wyszedł, jeszcze jak piszesz
z przedszkolnego obrazka. :bravo:

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Forma

#3 Post autor: Ewa Włodek » 22 lis 2012, 16:17

Damian Sawa pisze: Panie Boże, z przedszkolnego obrazka.
niezłe otwarcie. Już te pierwsze słowa bohatera dają do zrozumienia, że jego przemyślenia będą na miarę rozumioenia Boga przez przedszkolaka. Jest sobie jakiś taki Ktos, kto wszystkim rządi i dba o to, zeby dzieciom nie była zbyt źle na świecie, i tak dalej...
Więc bohater w podobnym duchu snuje swoje dywagacje w przedmiocie twórczości literackiej - by - przeszedłszy rozmaite drogi i dróżki dojść jednakowoż do miejsca, które nazwałabym "pokorą" . Bo chyba nie - kokieterią?
Tak sobie podumalam, czytając...

Mnie sie ten okruch spodobał jak forma właśnie, która wcale nie przersata treści...
:) :)
pozdrawiam serdecznie...
Ewa

Damian Sawa
Posty: 290
Rejestracja: 02 lis 2011, 23:15

Re: Forma

#4 Post autor: Damian Sawa » 22 lis 2012, 16:38

Iskierko, nie wiedziałem gdzie do końca to umieścić. Być może Twoje stanowisko jest słuszne, ale mniejsza z tym w jakiej kategorii umieściłem. Cieszy mnie że się spodobało. :)

Ewa, Ależ trafiasz z interpretacją. Bo rzeczywiście coś w tym jest. Otwarcie nie przypadkowe, późniejsze nawiązanie do pisania i uczenia się również. To też droga prowadząc do uświadomienia sobie że poetą w dzisiejszych czasach, chyba nie do końca można być.
Mnie sie ten okruch spodobał jak forma właśnie, która wcale nie przersata treści...
:) :)
To bardzo miłe! Dziękuje!

Pozdrawiam również :rosa:

Awatar użytkownika
Malwina
Posty: 1082
Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
Lokalizacja: gród solny
Kontakt:

Re: Forma

#5 Post autor: Malwina » 22 lis 2012, 19:05

Dla mnie pachnie to groteską i dużo prawdy zawiera.Pozdrawiam Autora :rosa:
Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią
.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój.
/moje/

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Forma

#6 Post autor: skaranie boskie » 16 gru 2012, 11:34

Groteska, prawda, zastanowienie nad sobą...
Wiele treści w niewielu słowach.
Znaczy dobrze, powiem więcej - poetycko.
Tak, poetycko, bo dla mnie jest to znakomity fragment prozy poetyckiej.
Rzeczywiście powinien trafić do okruchów prozatorskich i jeśli Autor nie ma nic przeciw temu, chętnie go tam przeniosę.
Damian Sawa pisze:Wczoraj wypiłem za dużo i miałem wrażenie że to koniec.Jeśli tam naprawdę coś jest, to powinienem zobaczyć światło, dostać jakiś czytelny sygnał.
Niech to Ci będzie sygnałem, człowieku małej wiary - :beer: :beer: :beer:
:jez:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Forma

#7 Post autor: 411 » 12 sty 2013, 18:07

To i ja dorzuce cos od siebie. Witaj. :)
Poczatek, rzeczywiscie, intrygujacy. Dla mnie jednak nie jest to marudzenie przedszkolaka, raczej nadawca tego posta (ze uzyje terminologii post-postowej) czuje sie wciaz dzieckiem. Nie, on wcale nie chce byc tak naprawde doroslym. Wlasciwie to mu dobrze na tym pograniczu beztroski dzieciecej, poszukiwan nastolatka i doswiadczen staruszka.
Trzeba przyznac, ze sporo ciekawych spostrzezen tu mozna znalezc,
Damian Sawa pisze:Trzydzieści minut później chciałem zrozumieć kim jest grafoman, lecz tak ciężko mówić o sobie.
,
Damian Sawa pisze:umierać i budzić się na nowo. /.../, bez powodu popełniać samobójstwo.
ale reszta to takie sobie gadanie do bambusa. Faktycznie po "jednym moscie" za daleko? Nie, nie powiem, ze to puste i plaskie, czuc tu rozgoryczenie, szukanie i wciaz-nadzieje, ale do mnie osobiscie to malo przemawia. Moze za duzo tego typu wywodów juz mam za soba? To oczywsicie nie Twoja wina...

Warsztatowo tez nie jest zle, tylko spacje graja z Toba w chowanego, ale to akurat jest do opanowania. I jeszcze:
Damian Sawa pisze:Mogliby nazywać mnie nawet suką, w ciele faceta który składa romantyczne kawałki.

To zdanie kompletnie mi nie gra. Cos tu bardzo nie pasuje. Nie wiem, moze: Mogliby nazywac mnie nawet suka, zakleszczona w ciele faceta, który /.../, badz: Mogliby nazywac mnie nawet suka. I tak jestem tylko facetem, który kleci romantyczne kawalki.
Na przyklad. Nie narzucam niczego, ot, tak sobie wystukalam.

Fazit: Tytul niezly, a to polowa sukcesu. Uczciwie natomiast powiem, ze fajnie, ze to takie krótkie. Przynajmniej nie meczy, a zaciekawia na tyle, by uwaznie przeczytac. Natomiast ciekawa jestem dluzszej formy (sic!) Twojego pióra.

Pozdrawiam i klaniam sie nisko, J.
:)
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

Damian Sawa
Posty: 290
Rejestracja: 02 lis 2011, 23:15

Re: Forma

#8 Post autor: Damian Sawa » 13 sty 2013, 23:25

Malwina, tak ma elementy groteski. Dziękuje! Pozdrawiam :rosa:

Skaranie Boskie, tak proszę :beer: przenieść. A za słowa, dziękuje!

Dodano -- 13 sty 2013, 23:32 --

411 witaj:)

Dziękuje za pierwszą cześć komentarza i pochwały.
ale reszta to takie sobie gadanie do bambusa
Nie do końca się z tym zgodzę, ale jesteś jednym z czytelników i masz prawo tak to odbierać:)

Co do zdania w którym coś nie gra, to racja i muszę to przemyśleć.

Moje dłuższe pióro, raczej niezgrabne:) Ale może się przekonasz...

Pozdrawiam :smoker:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Forma

#9 Post autor: anastazja » 16 sty 2013, 15:20

:bravo: Damian.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Forma

#10 Post autor: anastazja » 16 sty 2013, 15:24

Damian Sawa pisze:
Trzydzieści minut później chciałem zrozumieć kim jest grafoman, lecz tak ciężko mówić o sobie.
nieźle - wcześniej nie czytałam, miły, aczkolwiek skromny poczęstunek - Damianie, może coś dopiszesz. :be:

Pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ODPOWIEDZ

Wróć do „OPOWIADANIA”