Forma
-
- Posty: 290
- Rejestracja: 02 lis 2011, 23:15
Forma
Panie Boże, z przedszkolnego obrazka.
Wołam, wołam gdzie stoi Twój dom. Gdzie mogę się wypłakać. Na każdy temat, być poetą.
Gdyby tak nauczyli mnie pisać, ach, gdybym był marionetką w ich dłoniach. Mogliby nazywać mnie nawet suką, w ciele faceta który składa romantyczne kawałki. Gotów jestem poświęcić się dla sztuki, subtelnie szlifować język, frazy. Zapomnieć o miłości, emocjach i żyć, żyć po cichu, na skraju ubóstwa. Być jednym z nich, plotkować,wybierać to co świeże, przynajmniej starać się być w centrum. Przed świtem piać z zachwytu. Cudowny dar,lekką ręką pisać wiersze, wkręcać czytelnika w świat, umierać i budzić się na nowo. Być facetem po przejściach, po kilku latach zmienić położenie, czas i losy bohatera. Uśmiechać się, bez powodu popełniać samobójstwo. Być w tym naprawdę mocnym.
Wczoraj wypiłem za dużo i miałem wrażenie że to koniec.Jeśli tam naprawdę coś jest, to powinienem zobaczyć światło, dostać jakiś czytelny sygnał.
Więc wmawiam sobie śmierć, tak jak to robię w tekstach, podobno to tylko jeden z tych odlotów który przytrafia się młodym. Trzydzieści minut później chciałem zrozumieć kim jest grafoman, lecz tak ciężko mówić o sobie.
Wołam, wołam gdzie stoi Twój dom. Gdzie mogę się wypłakać. Na każdy temat, być poetą.
Gdyby tak nauczyli mnie pisać, ach, gdybym był marionetką w ich dłoniach. Mogliby nazywać mnie nawet suką, w ciele faceta który składa romantyczne kawałki. Gotów jestem poświęcić się dla sztuki, subtelnie szlifować język, frazy. Zapomnieć o miłości, emocjach i żyć, żyć po cichu, na skraju ubóstwa. Być jednym z nich, plotkować,wybierać to co świeże, przynajmniej starać się być w centrum. Przed świtem piać z zachwytu. Cudowny dar,lekką ręką pisać wiersze, wkręcać czytelnika w świat, umierać i budzić się na nowo. Być facetem po przejściach, po kilku latach zmienić położenie, czas i losy bohatera. Uśmiechać się, bez powodu popełniać samobójstwo. Być w tym naprawdę mocnym.
Wczoraj wypiłem za dużo i miałem wrażenie że to koniec.Jeśli tam naprawdę coś jest, to powinienem zobaczyć światło, dostać jakiś czytelny sygnał.
Więc wmawiam sobie śmierć, tak jak to robię w tekstach, podobno to tylko jeden z tych odlotów który przytrafia się młodym. Trzydzieści minut później chciałem zrozumieć kim jest grafoman, lecz tak ciężko mówić o sobie.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Forma
niezłe otwarcie. Już te pierwsze słowa bohatera dają do zrozumienia, że jego przemyślenia będą na miarę rozumioenia Boga przez przedszkolaka. Jest sobie jakiś taki Ktos, kto wszystkim rządi i dba o to, zeby dzieciom nie była zbyt źle na świecie, i tak dalej...Damian Sawa pisze: Panie Boże, z przedszkolnego obrazka.
Więc bohater w podobnym duchu snuje swoje dywagacje w przedmiocie twórczości literackiej - by - przeszedłszy rozmaite drogi i dróżki dojść jednakowoż do miejsca, które nazwałabym "pokorą" . Bo chyba nie - kokieterią?
Tak sobie podumalam, czytając...
Mnie sie ten okruch spodobał jak forma właśnie, która wcale nie przersata treści...


pozdrawiam serdecznie...
Ewa
-
- Posty: 290
- Rejestracja: 02 lis 2011, 23:15
Re: Forma
Iskierko, nie wiedziałem gdzie do końca to umieścić. Być może Twoje stanowisko jest słuszne, ale mniejsza z tym w jakiej kategorii umieściłem. Cieszy mnie że się spodobało.
Ewa, Ależ trafiasz z interpretacją. Bo rzeczywiście coś w tym jest. Otwarcie nie przypadkowe, późniejsze nawiązanie do pisania i uczenia się również. To też droga prowadząc do uświadomienia sobie że poetą w dzisiejszych czasach, chyba nie do końca można być.
Pozdrawiam również

Ewa, Ależ trafiasz z interpretacją. Bo rzeczywiście coś w tym jest. Otwarcie nie przypadkowe, późniejsze nawiązanie do pisania i uczenia się również. To też droga prowadząc do uświadomienia sobie że poetą w dzisiejszych czasach, chyba nie do końca można być.
To bardzo miłe! Dziękuje!Mnie sie ten okruch spodobał jak forma właśnie, która wcale nie przersata treści...
![]()
![]()
Pozdrawiam również

- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Forma
Groteska, prawda, zastanowienie nad sobą...
Wiele treści w niewielu słowach.
Znaczy dobrze, powiem więcej - poetycko.
Tak, poetycko, bo dla mnie jest to znakomity fragment prozy poetyckiej.
Rzeczywiście powinien trafić do okruchów prozatorskich i jeśli Autor nie ma nic przeciw temu, chętnie go tam przeniosę.

Wiele treści w niewielu słowach.
Znaczy dobrze, powiem więcej - poetycko.
Tak, poetycko, bo dla mnie jest to znakomity fragment prozy poetyckiej.
Rzeczywiście powinien trafić do okruchów prozatorskich i jeśli Autor nie ma nic przeciw temu, chętnie go tam przeniosę.
Niech to Ci będzie sygnałem, człowieku małej wiary -Damian Sawa pisze:Wczoraj wypiłem za dużo i miałem wrażenie że to koniec.Jeśli tam naprawdę coś jest, to powinienem zobaczyć światło, dostać jakiś czytelny sygnał.




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- 411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
Re: Forma
To i ja dorzuce cos od siebie. Witaj.
Poczatek, rzeczywiscie, intrygujacy. Dla mnie jednak nie jest to marudzenie przedszkolaka, raczej nadawca tego posta (ze uzyje terminologii post-postowej) czuje sie wciaz dzieckiem. Nie, on wcale nie chce byc tak naprawde doroslym. Wlasciwie to mu dobrze na tym pograniczu beztroski dzieciecej, poszukiwan nastolatka i doswiadczen staruszka.
Trzeba przyznac, ze sporo ciekawych spostrzezen tu mozna znalezc,
Warsztatowo tez nie jest zle, tylko spacje graja z Toba w chowanego, ale to akurat jest do opanowania. I jeszcze:
To zdanie kompletnie mi nie gra. Cos tu bardzo nie pasuje. Nie wiem, moze: Mogliby nazywac mnie nawet suka, zakleszczona w ciele faceta, który /.../, badz: Mogliby nazywac mnie nawet suka. I tak jestem tylko facetem, który kleci romantyczne kawalki.
Na przyklad. Nie narzucam niczego, ot, tak sobie wystukalam.
Fazit: Tytul niezly, a to polowa sukcesu. Uczciwie natomiast powiem, ze fajnie, ze to takie krótkie. Przynajmniej nie meczy, a zaciekawia na tyle, by uwaznie przeczytac. Natomiast ciekawa jestem dluzszej formy (sic!) Twojego pióra.
Pozdrawiam i klaniam sie nisko, J.


Poczatek, rzeczywiscie, intrygujacy. Dla mnie jednak nie jest to marudzenie przedszkolaka, raczej nadawca tego posta (ze uzyje terminologii post-postowej) czuje sie wciaz dzieckiem. Nie, on wcale nie chce byc tak naprawde doroslym. Wlasciwie to mu dobrze na tym pograniczu beztroski dzieciecej, poszukiwan nastolatka i doswiadczen staruszka.
Trzeba przyznac, ze sporo ciekawych spostrzezen tu mozna znalezc,
,Damian Sawa pisze:Trzydzieści minut później chciałem zrozumieć kim jest grafoman, lecz tak ciężko mówić o sobie.
ale reszta to takie sobie gadanie do bambusa. Faktycznie po "jednym moscie" za daleko? Nie, nie powiem, ze to puste i plaskie, czuc tu rozgoryczenie, szukanie i wciaz-nadzieje, ale do mnie osobiscie to malo przemawia. Moze za duzo tego typu wywodów juz mam za soba? To oczywsicie nie Twoja wina...Damian Sawa pisze:umierać i budzić się na nowo. /.../, bez powodu popełniać samobójstwo.
Warsztatowo tez nie jest zle, tylko spacje graja z Toba w chowanego, ale to akurat jest do opanowania. I jeszcze:
Damian Sawa pisze:Mogliby nazywać mnie nawet suką, w ciele faceta który składa romantyczne kawałki.
To zdanie kompletnie mi nie gra. Cos tu bardzo nie pasuje. Nie wiem, moze: Mogliby nazywac mnie nawet suka, zakleszczona w ciele faceta, który /.../, badz: Mogliby nazywac mnie nawet suka. I tak jestem tylko facetem, który kleci romantyczne kawalki.
Na przyklad. Nie narzucam niczego, ot, tak sobie wystukalam.
Fazit: Tytul niezly, a to polowa sukcesu. Uczciwie natomiast powiem, ze fajnie, ze to takie krótkie. Przynajmniej nie meczy, a zaciekawia na tyle, by uwaznie przeczytac. Natomiast ciekawa jestem dluzszej formy (sic!) Twojego pióra.
Pozdrawiam i klaniam sie nisko, J.

Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.
-
- Posty: 290
- Rejestracja: 02 lis 2011, 23:15
Re: Forma
Malwina, tak ma elementy groteski. Dziękuje! Pozdrawiam
Skaranie Boskie, tak proszę
przenieść. A za słowa, dziękuje!
Dodano -- 13 sty 2013, 23:32 --
411 witaj:)
Dziękuje za pierwszą cześć komentarza i pochwały.
Co do zdania w którym coś nie gra, to racja i muszę to przemyśleć.
Moje dłuższe pióro, raczej niezgrabne:) Ale może się przekonasz...
Pozdrawiam

Skaranie Boskie, tak proszę

Dodano -- 13 sty 2013, 23:32 --
411 witaj:)
Dziękuje za pierwszą cześć komentarza i pochwały.
Nie do końca się z tym zgodzę, ale jesteś jednym z czytelników i masz prawo tak to odbierać:)ale reszta to takie sobie gadanie do bambusa
Co do zdania w którym coś nie gra, to racja i muszę to przemyśleć.
Moje dłuższe pióro, raczej niezgrabne:) Ale może się przekonasz...
Pozdrawiam

- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Forma
nieźle - wcześniej nie czytałam, miły, aczkolwiek skromny poczęstunek - Damianie, może coś dopiszesz.Damian Sawa pisze:
Trzydzieści minut później chciałem zrozumieć kim jest grafoman, lecz tak ciężko mówić o sobie.

Pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"