spacer...

[iskierka]

Szeptem przemierzasz dzikie ulice
zasypane kamieniami
a gdy idę pewnym rześkim krokiem
owładnięta marzeniami


siadam na bezpańskiej łące
wącham kwiatki cicho
wtedy śpiewam sobie czasem
- gdy inni nie słyszą

[Leon Gutner]

Iskiereczko powiedz mi przecie - czy to naprawdę tak trudno napisać choć dwie strofy z dobrą średniówką równiutkie rytmicznie ?
Irytuję się trochę ale wydaje mi się że nie ma łatwiejszej rzeczy . Niby już wiesz o co chodzi Iskiereczko a ładujesz się zawsze w te same błędy .
Kiedyś moja Pani profesor od Polskiego wlepiła mi niedostateczną choć zaklinałem się że lekturę przeczytałem . I rzeczywiście ślęczałem nad nią całą noc . A ona po prostu postawiła niedostateczną ocenę i orzekła - czytałeś - ale nic z tego nie wynika poza tym że umiesz czytać .
Cóż dziś wiem że miała rację .

Nie wystarczy czytać i słuchać - trzeba w końcu zacząć stosować . A jak nie jest się do tego zdolnym trzeba się zająć czymś innym - bo inaczej marnuje się tylko czas .
Pozwól mi wierzyć Iskiereczko ze w końcu będą efekty twojego słuchania słusznych rad innych .

Z uszanowaniem L.G.

[iskierka]

Leon Gutner może jeszcze za wcześnie na taki start,
może nie powinnam się jeszcze za to zabierać.
ja znam ludzi co się uczą latami, a ja bym chciała
już

[Gloinnen]

Podpisuję się pod uwagami Leona.

Szeptem przemierzasz dzikie ulice

Poza pierwszym wersem - cała reszta jest bardzo słaba. Nie tylko warsztatowo (rym "kamieniami/marzeniami" woła o pomstę do bogów; o rytmie Leon był już łaskaw), ale i treść płaska, nieciekawa...

siadam na bezpańskiej łące
wącham kwiatki cicho
wtedy śpiewam sobie czasem
- gdy inni nie słyszą

No i co z tego? Ani nie umiesz wywołać rozmarzenia, ani "uśmiechnąć", ani wzruszyć...



Glo.

[Dante]

Czytaj swoje wiersze głośno po kilka razy, a sama znajdziesz błędy w rytmie

[Malwina]

Iskierko, na kanwie Twojego wiersza,napisałam żarcik.

Idziesz za mną bezszelestnie,
mam przeczucie, że gdzieś jesteś.
Ach, wędrówka mnie zmęczyła,
już nie będę taka miła.

W dali widzę łąkę cudną,
spocznę chwilkę, przerwa-trudno.
Mam zaśpiewać na komendę?
Może jutro, dziś nie będę.

Pozdrawiam i życzę coraz lepszych wierszyków.

[iskierka]

Pozdrawiam i życzę coraz lepszych wierszyków.

dziękuję Malwinko.

[Leon Gutner]

Nie wiem Iskiereczko czy jest za wcześnie ale na pewno nigdy nie jest za późno .
Nic nie przychodzi ot tak - Już ....
Leo potrzebował dwunastu lat pisania czytania wskazówek i rad żeby wypisać w końcu jakiś sensowny przeciętnej jakości wiersz a i tak tylko mi się to czasami zdarza

Z poezją jest trochę jak z szachami . Młodzik pokonuje starszego człowieka bo widzi na szachwnicy coś czego starszy człowiek nie był w stanie dostrzec choć całe życie grał w szachy .
Wiem że tak jest z autopsji

Powodzenia .

Z ukłonami L.G.