Przesyłka

[Malwina]

Dziś w nocy ktoś mi przysłał śnieg
właściwie jeden mały płatek
zrobiło się od razu lżej
poczułam że jest dla mnie bratem

chociaż go nie znam jest daleko
a dni na ogół są ponure
on jeden chociaż nigdy nic
rozwiewa smutki swoim piórem

pewnie to jednak jest czarodziej
bo radość sieje dookoła
w zimie potrafi wiosnę zbudzić
wystarczy tylko go zawołać

[Leon Gutner]

Śnieżna przesyłka po raz drugi dziś .

Z ukłonem L.G.

[Gloinnen]

poczułam że jest dla mnie bratem

chociaż go nie znam jest daleko
a dni na ogół są ponure
on jeden chociaż nigdy nic
rozwiewa smutki swoim piórem

"nie znam imienia ni adresu
przez myśli pełzną dni ponure
a on się zjawia niespodzianie
by rozwiać smutki swoim piórem"

pewnie to jednak jest czarodziej

"z całą pewnością - to czarodziej"

wystarczy tylko go zawołać

"wystarczy wierszem go przywołać"



Glo.

[Ewa Włodek]

ano, Malwinko - w podarunkach zawiera się energia obdarowującego, więc ten, kto peelce ofiarował owże płatek - na pewno życzył jej jak najlepiej...
Miły wiersz, miły...

z serdecznością...
Ewa